Moment chcesz żeby ktoś wydał w jednym zbiorczym wydaniu zeszyty #4-6 i #26-28.
Tak. Po Daredevilu Zero, She Hulk czy Loki: Agent of Asgard widać, że wszystko można.
Zapomniałeś już jak jeździełeś po Egmoncie kiedy wydał Nieskończoność w Marvel Now i musiałeś żaglować 3 tomami: Nieskończonością, New Avengers i Avengers? I nagle teraz ci to nie przeszkadza? Szybko widzę zapomniałeś, albo celowe trollowanie.
Jeździłem i wybrałem lepsze wydanie Nieskończoności, kiedy tylko się ukazało, a tamte komiksy Egmontu sprzedałem. I tutaj nie ma to takiego zastosowania, bo w trzech tomach WKKDC zeszyty lecą po kolei. Brakuje tylko tych 6 - dokładnie tak jak w Daredevilu Bendisa uzupełnionym potem Daredevilem Zero tylko o brakujące zeszyty. Nawet jeśli ktoś chciałby i wydałby kiedyś, w przyszłości run Johnsa po polsku, to jeśli nie byłoby albumu zawierającego tylko brakujące 6 zeszytów, ja bym machną na takie coś ręką. I kupował tomy dopiero po 35 zeszycie.

@wayne
Przykro mi, że nie doceniasz Kolekcji która właśnie dała nam choćby tyle zeszytów GL Johnsa, Husha, Długie Halloween, Śmierć Supermana na twardo, pierwsze wydanie Kontraktu Judasza i wiele innych dobrych pozycji. No i to wszystko Egmont opracował.