Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC

[xanar]

No teraz już wiem, że Godzina Zero nie była aż tak spektakularna. Ale dzięki temu że wreszcie wyszła po polsku, sam mogłem się o tym przekonać. Dokładnie tak jak było w przypadku Tajnych Wojen, KnNZ, Wojny Kree-Skrul czy Korvac Sagi. Im więcej materiału przetłumaczymy, tym lepiej będziemy zorientowani.

Chronologicznie to była ułożona WKKM. Od Upadku Avengers aż do Orginal Sin, a potem brutalne ucięcie. Reszta Kolekcji nie miała tego szczęścia. I stąd najpierw dostaliśmy nowego Aquamana a Kroniki Atlantydy są gdzieś w środku. Cóż - pozostaje nam tylko czekać. I czekać i czekać. Na razie 1/3 Kolekcji już za nami i w sumie szybko zleciało. Chyba że będzie przedłużenie.

Albo brutalne ucięcie

[Nawimar III]

No to szkoda Bazyliszku, że się na tym wydarzeniu zawiodłeś (a "leszkowa" rozmówka odbyła się bodajże w roku 2017; jestem w szoku, że w ogóle pamiętasz!). Choć tyle z tego, że faktycznie dobrze iż w końcu polski czytelnik mógł osobiście przekonać się jak się sprawy rzeczywiście mają. Tak czy siak coś czuję po kościach, że ten tom nieźle się Hachette rozejdzie. Sam dopadłem swój egzemplarzyk dopiero w piątej miejscówce dystrybucyjnej mimo że na ogół trafiałem w pierwszej lub maksymalnie drugiej. W czterech poprzednich już mnie ktoś uprzedził. 

[Bazyliszek]

@UP
Wrzuciłem środowe zdjęcie ze Złotych Tarasów. Można metrem lub tramwajem dojechać.

https://www.instagram.com/p/CmcGhLUt4MI/

Wiesz może nie zawiodłem się aż tak bardzo, co spodziewałem się czegoś lepszego. KnNZ też mi się wydawał trochę zbyt chaotyczny, a jednocześnie brakowało mi w nim pewnych scen. I tutaj jest podobnie. Możliwe też, że kolekcyjna forma wydania z tylko główną serią to jednak za mało. Trzeba by tie-inów, na które nie ma miejsca. Chyba żeby Kolekcja zmieniła formę i każdy evencik miał swoje dodatkowe uzupełnienia a nie że tylko Nieskończony Kryzys, który Projekt OMAC oraz nadchodzące Poświęcenie znacznie ubogacił i dowartościował.

Kurczę zresztą popatrzmy jakie historie kolejno wpadają. Takie zwykłe Legendy zaraz lepiej się czyta gdy chwilę po nich mamy i Ptaki Nocy i SS Ostandera. Do Deathstroke'a dostaniemy kolejny album New Teen Titans. Legion dostanie jeszcze parę tomów. A Godzinę Zero może bardziej docenię, gdy dostaniemy Emerald Twilight. Gdybyśmy w ogóle z miejsca dostali wszystkie 100 tomów na raz, nie byłoby problemu. Wróci się do tego w 2025, gdy będzie można ocenić całość BiZDC.

LeSzeK to był czas fajnych spotkań w tym 2016,2017 i 2018 roku. Czemu mam ich nie pamiętać jak miło się rozmawiało, spędzało czas i poznało wielu fajnych ludzi przy wygłupianiu się na kalamburach. Robert Lipski opowiadał jak tłumaczył Korvac Sagę. I żaden TK nie unikał odpowiedzi na prawdziwe pytania.

[radioblackmetal]

Zwykle tomy które mnie interesują, w dniu premiery zamawiam na stronie Empiku i odbieram później w salonie. Przy "Godzinie Zero" pojawił się problem. Przez większość dnia nie można było go zamówić bo po prostu nie był dostępny na stronie sklepu. Możliwość zamówienia pojawiła się dopiero późnym wieczorem. Następnego dnia skończyła się dostępność online i pozostała tylko możliwość kupna w wybranych salonach.

Nie wiem czy to akurat ten tom ma takie branie czy po prostu kolejne tomy kolekcji idą mniejszym nakładem do Empiku.
Jeśli podobnie kupujecie i zamawiacie poszczególne tomy w Empiku to najlepiej robić to w dniu premiery bo później może być różnie. Aktualnie żaden z ostatnich tomów tej kolekcji nie jest dostępny do zamówienia.

[ukaszm84]

Może kogoś zainteresuje, jest na FB całkiem przyzwoity polski fanpage poświęcony tej kolekcji.

https://www.facebook.com/profile.php?id=100076144628017

[Bazyliszek]

Był tylko jeden prawilny fanpage Kolekcji na całym Fejsie. Ale potem Anionorodnik się sprzedał i się skończyło.

[Kadet]

Jeden z moich wniosków po lekturze "Legionu Samobójców" jest taki, że tej kolekcji przydałby się dobry redaktor merytoryczny siedzący w polskich wydaniach komiksów superhero. Parę razy zauważyłem, że różne nazwy tłumaczone są inaczej niż w historiach, które ukazały się wcześniej po polsku.

Na przykład tytułowy "Legion Samobójców" (pewnie pod wpływem filmów) był u nas do tej pory "Oddziałem Samobójców", "Task Force X" było nazywane "Oddziałem Specjalnym X", a w kolekcji to "Zespół Zadaniowy X", oddział "Argent" nazywał się "Argent", a w kolekcji to "Srebro", z kolei "Challengers of the Unknown" mają już polską nazwę "Pogromcy Nieznanego", a w dodatkach w tomie kolekcji zostawiono ich po angielsku.

W świetle już i tak poplątanej historii i chronologii superbohaterskich uniwersów takie drobiazgi mogą moim zdaniem trochę utrudnić ogarnięcie wzajemnych powiązań między różnymi opowieściami.

[Bazyliszek]

Bo dodatki tłumaczy pani Adrianna. I ona już samą Kolekcję w tych dodatkach nazywa nie BiZ, tylko Wielka Kolekcja Komiksów DC. Zatem nic dziwnego, że nazewnictwo też nie trzyma się jednej zasady, tylko jak podejdzie. Niestety tak to jest, jak tłumaczka nie siedzi w tematyce komiksowej.

[Kadet]

A) Nie "pani Adrianna", tylko "pani Anna". Anna Hikiert-Bereza, znana tłumaczka publikacji gwiezdnowojennych.

B) Z wyjątkiem "Challengers of the Unknown" wszystkie nazwy, które podałem, pojawiają się w samym komiksie, a więc za ich tłumaczenie odpowiada Robert Lipski.

I to nie jest w zasadzie nawet zarzut wobec samego tłumacza, tylko bardziej wobec wydawnictwa, które nie zorganizowało redakcji merytorycznej. Gdy WKKM powierzono Musze, a WKKDC Egmontowi, oprócz zwykłej redakcji nad tomami pracowały też osoby, które znały się na superhero.

[radioblackmetal]

@up takie rzeczy w "najlepszym wydawnictwie komiksowym" w Polsce? Niebywałe.

[xanar]

AAAAAAAAAAAAAA!
No jak tak można?!

@xanar - bo to jest tak oburzające, że jeden temat nie wystarczy. Duh. A tego bardzo nie lubię i krytykuję za każdym razem.

Zgadzam się jest to oburzające, tutaj tak oszczędzają, że te tomy powinny kosztować dwa razy mniej, wtedy byłoby uczciwie, nawet bym coś kupił z tej kolekcji, chociaż mogłoby by ciężko być bo większość to buble po Egmoncie, gdzie można kupić taniej i lepiej przetłumaczone.
Tak w ogóle to proponuje zmienić temat na Wielka Kolekcja Dubli.

[Kadet]

Nie pamiętam szczegółów, ale uczciwość każe wspomnieć, że w Egmoncie chyba też kiedyś zdarzały się pewne niespójności, głównie między starszymi Marvelami a serią NOW i jej kolejnymi odsłonami. Zapewne to wynikało też z faktu, że do tych nowych Marveli, licznie wydawanych zatrudniano szerokie grono różnych tłumaczy. Nie jestem jednak na bieżąco i czytałem tylko wycinek serii od NOW wzwyż, więc nie wiem, jak bardzo nasilone było to zjawisko.

W każdym razie mogę powiedzieć, że "Legion Samobójców: Próbę ognia" pod względem językowym czytało mi się chyba lepiej niż pozycje z "Kolekcji: Superbohaterowie Marvela" czy z tych serii z Carrefoura, z którymi miałem kontakt. Ten "Legion" zamiast "Oddziału" najmocniej zgrzytał (i nie jestem też do końca przekonany do ciągłych okrzyków "Boziu!" w ustach Pingwina).

Było parę niedociągnięć w zakresie wlewania tekstów w obrazki: ktoś chyba wcześniej wklejał w tym temacie zdjęcie ramki z przesuniętym tekstem, który stał się częściowo nieczytelny; ponadto na okładce spod polskiego tekstu przebija angielski oryginał.

Następny zakup z tej kolekcji, który planuję, to "Superman: For All Seasons". Czy ktoś wie może, kiedy to ma wyjść?

[eridraven]

Następny zakup z tej kolekcji, który planuję, to "Superman: For All Seasons". Czy ktoś wie może, kiedy to ma wyjść?

1 luty 2023 roku. Wczoraj dostałem paczkę z prenumeratą i już mam

[Kadet]

Dzięki za info!

[xanar]

Nie pamiętam szczegółów, ale uczciwość każe wspomnieć, że w Egmoncie chyba też kiedyś zdarzały się pewne niespójności, głównie między starszymi Marvelami a serią NOW i jej kolejnymi odsłonami. Zapewne to wynikało też z faktu, że do tych nowych Marveli, licznie wydawanych zatrudniano szerokie grono różnych tłumaczy. Nie jestem jednak na bieżąco i czytałem tylko wycinek serii od NOW wzwyż, więc nie wiem, jak bardzo nasilone było to zjawisko.

W każdym razie mogę powiedzieć, że "Legion Samobójców: Próbę ognia" pod względem językowym czytało mi się chyba lepiej niż pozycje z "Kolekcji: Superbohaterowie Marvela" czy z tych serii z Carrefoura, z którymi miałem kontakt. Ten "Legion" zamiast "Oddziału" najmocniej zgrzytał (i nie jestem też do końca przekonany do ciągłych okrzyków "Boziu!" w ustach Pingwina).

Było parę niedociągnięć w zakresie wlewania tekstów w obrazki: ktoś chyba wcześniej wklejał w tym temacie zdjęcie ramki z przesuniętym tekstem, który stał się częściowo nieczytelny; ponadto na okładce spod polskiego tekstu przebija angielski oryginał.

Następny zakup z tej kolekcji, który planuję, to "Superman: For All Seasons". Czy ktoś wie może, kiedy to ma wyjść?

Ja to sobie "Bazyluje", ale jakoś mi się wydaje, że Egmonty stoją edytorsko trochę wyżej niż te kolekcje, z tego co pamiętam to przy SBM literówek nie udało się wyeliminować do ostatnich tomów kolekcji a te pierwsze co drugi raz drukowali to im chyba Google tłumacz tłumaczył, także straszna amatorka.