15
« dnia: Cz, 04 Sierpień 2022, 19:38:18 »
Ale to raczej oczywiste, że jakieś nowe pismo komiksowe by zaistnieć musi się łapać jakiegoś "haka". Jak nie "RELAX" to by się z Rosińskim dogadali by to wydać jako "Magazyn Thorgal" (nawiasem mówiąc kupowałbym) albo szukaliby czegoś innego by zwrócić uwagę publiki szerszej niż kupujący ziny na imprezach komiksowych.
Tylko to normalna praktyka biznesowa. Egmont też jak wydaje pisemka to patrzy pod jaką markę Disneya to podpiąć.
Oczywiście jakby wyszło pismo komiksowe pod anonimowym sztandarem i by się przyjęło i zyskało popularność to bym się ucieszył, ale niestety taki "Komiksy i My" wychodzi raz na półtorej roku i też raczej to pchnięte pasją wydawcy, nie bo się finansowo to zwraca.