Autor Wątek: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon  (Przeczytany 180336 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1470 dnia: Pt, 26 Styczeń 2024, 23:41:43 »
:D  Przejrzałem płyty, Christensen nie jest tam żadną twarzą Star Wars, może w jakichś dziwnych habitatach. No nie, moim tokiem myślenia jest to, że w każdym z trzech filmów na krzyż w których zagrał, wyglądał bardzo przeciętnie, więc nie jestem zdziwiony dlaczego zagrał w trzech na krzyż. Dlaczego kariera Carrie Fisher i Marka Hamilla nie potoczyła się inaczej, tego nie wiem bo jak ich widziałem poza Star Wars to były to właściwie same drugo lub bardziej nawet trzecioplanowe role więc raczej ciężko to ocenić, ale ich też nikt raczej nigdy nie zestawiał z Bette Davis czy Laurencem Olivierem.

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1471 dnia: So, 27 Styczeń 2024, 00:38:43 »
:D  Przejrzałem płyty, Christensen nie jest tam żadną twarzą Star Wars, może w jakichś dziwnych habitatach. No nie, moim tokiem myślenia jest to, że w każdym z trzech filmów na krzyż w których zagrał, wyglądał bardzo przeciętnie, więc nie jestem zdziwiony dlaczego zagrał w trzech na krzyż. Dlaczego kariera Carrie Fisher i Marka Hamilla nie potoczyła się inaczej, tego nie wiem bo jak ich widziałem poza Star Wars to były to właściwie same drugo lub bardziej nawet trzecioplanowe role więc raczej ciężko to ocenić, ale ich też nikt raczej nigdy nie zestawiał z Bette Davis czy Laurencem Olivierem.

Nie no Hamill to poza SW jednak też ugrał coś w innej potężnej marce czyli oczywiście DC jako Joker gdzie zarówno w klasycznym Batman TAS i growej serii Arkham wypadł wyśmienicie. Nie jest to aktorska stricte robota, bo ograniczona do głosu ale jednak jakiś kawałek historii to jest.

Offline michał81

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1472 dnia: So, 27 Styczeń 2024, 11:06:44 »
Z drugiej Hayden Christensen jest kiepskim aktorem,  to co robił w Ataku Klonów to koszmarek na poziomie polskiej opery mydlanej, w Zemście zdziebko lepiej. A prequele chociaż fajne to mogą zostać uznane za najlepsze chyba w jakiejś psychuszce.
Z tym czy jest kiepskim aktorem to bym się nie zgodził. Wybitnym na pewno nie jest, ale w przypadku Ataków Klonów to problemem raczej są gówniane dialogi Lucasa niż jego gra aktorska. Nawet wybitny aktor z gówna bata nie ukręci.

To nie jest żadna bańka a jedynym faktem w tej sprawie jest aktorska kariera Christensena i to jak wyglądały jego występy w tych trzech filmach na krzyż.
Tych 3 filmów na krzyż to nie było, raczej było to jakieś B klasowce, ale podobna sytuacja spotkała Hamilla po Star Wars, też gonił ogony w jakiś B klasowych filmach, albo zaliczając cameo. Tak naprawdę dopiero kiedy poszedł w dubbing animacji można powiedzieć, że został zauważony ponownie.
« Ostatnia zmiana: So, 27 Styczeń 2024, 11:14:03 wysłana przez michał81 »

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1473 dnia: So, 27 Styczeń 2024, 11:31:17 »
Christensen naprawdę ok zagrał w tej Ashoce i suma summarum jest jednym z lepszych elementów tego kiepskiego serialiku niegodnego stać obok Andora. Patrząc przez pryzmat tego serialu to ja jestem na 99% pewny, że w prequelach zawalił Lucas. Lucas świetnym kreatorem uniwersum jest, ale chłop nigdy nie miał ręki do dobrych dialogów. To jest góra materiał na memy, które już się z tego potworzyły a nie jakiś kanon kina. Ja rozumiem, że ludzie podchodza do tych filmów z sympatią ale bez jaj. Co tu dużo mówić u niego nawet tacy aktorzy jak Samuel L. Jacskon i Portman wypadają dziwacznie, Mcgregor się wybronił z tego najmocniej ale i tak czuć tam trochę dziwactw Lucasa.

Generalnie ja mam takie zdanie, że sw w ogóle nigdy nie słynęły ze szczególnie dobrego aktorstwa i to nie jest jakiś problem prequeli jako takich, ale ta seria w masie przypadków ma bardzo dużo takiego sobie, czasem czerstwego aktorstwa. Daisy Ridley nie jest dobra, Oscar Isaac jest po prostu zmarnowany na granie jakiś marginalnych pierdół, Boyega po prostu sobie jest, z tych nowych filmów tylko Driver i Hamill nadawali jakiegoś większego wymiaru swoim postaciom. W starej trylogii też rewelki nie było i opierała się na wyjątkach jak  Guinness. Co innego, że chociaż Andor coś tam aktorsko do tego jeszcze  dorzucił, bo to co zrobili w tym serialu Skarsgard, Serkis i O'Reilly to jak na standardy "tylko" star wars to jest naprawdę wspaniałe aktorstwo.


BTW Wracając do seriali sw. Wow Ahsoka ma imdb 7,6. Ciekawe za co? Z całym szacunkiem to kreacja Stevensona i jechanie na fanserwisie do też przesadnie hajpowanego serialu jak clone wars Filoniego- którego generalnie fenomenu nigdy nie rozumiałem bo to jest zaledwie taki wojenny procedural- to jest za mało. Do tego absolutnie beznadziejny Thrawn, dziwaczne drewniane ruchy Dawson w tytułowej roli co często niszczy jakąkolwiek poważną choreografię walk i w sumie fakt, ze ten serial po ludzku nie broni się jako autonomiczny serial, bo to tak naprawdę kolejny sezon Rebels, tylko tym razem live action. Ja rozumiem, że w przypadku uniwersów jak Star Wars historie przenikają się płynnie, nie można wymagać, że każda historia będzie stać  na własnych nogach w 100%, ale to jest przegięcie pały. Człowiek siada przed monitorem oczekując sensownego serialu a okazuje się, ze by coś zrozumieć musi obejrzeć 4 sezony baji, która jeszcze odrzuca go stylem animacji.

Offline death_bird

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1474 dnia: So, 27 Styczeń 2024, 11:59:55 »
Co do Christensena to był dawno, dawno temu taki całkiem przyjemny (choć poleciał po jednej serii) serialik o szkole dla trudnych nastolatków i jedną z głównych ról grał tam przyszły Anakin. Wtedy wydawał się być niezłym aktorem - a przynajmniej mnie się wydawało, że dobrze podszedł do roli naburmuszonego, złego na cały świat i momentami rozdygotanego nastolatka. Niestety później okazało się, że to nie była kreacja aktorska tylko praktycznie cały zasób jego środków wyrazu. Oglądając prequele nie widziałem przyszłego Vadera tylko wciąż tego nabzdyczonego dzieciaka. Być może dlatego nie zrobił kariery - zwyczajnie nie potrafił zagrać niczego innego.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Pan M

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1475 dnia: So, 27 Styczeń 2024, 13:25:32 »
Co do Christensena to był dawno, dawno temu taki całkiem przyjemny (choć poleciał po jednej serii) serialik o szkole dla trudnych nastolatków i jedną z głównych ról grał tam przyszły Anakin. Wtedy wydawał się być niezłym aktorem - a przynajmniej mnie się wydawało, że dobrze podszedł do roli naburmuszonego, złego na cały świat i momentami rozdygotanego nastolatka. Niestety później okazało się, że to nie była kreacja aktorska tylko praktycznie cały zasób jego środków wyrazu. Oglądając prequele nie widziałem przyszłego Vadera tylko wciąż tego nabzdyczonego dzieciaka. Być może dlatego nie zrobił kariery - zwyczajnie nie potrafił zagrać niczego innego.

No i tu się zaczyna główny problem, bo mało kto tak sobie wyobrażał przeszłość Anakina o którym Kenobi gadał jako o dobrym przyjacielu a dostaliśmy chłopaczka z dwubiegunówką. Pytanie co by było gdyby Dicaprio to  zagrał jak pierwotnie planowano.

Offline Pan M


Offline Harlequinka

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1477 dnia: Wt, 12 Marzec 2024, 12:00:39 »
Czyli nie podzieli losu Shmi ani Padme...Nie będzie miała Brayanka ani Alanka! Będzie za to Rey w pełnej krasie mentorki. A duch Kylo będzie krzyczał: 'TEACH ME, (SEX) MASTERKO!!! 😂😂😂
Adar...Soul so pure...Perfect and beautiful. Yet still...A TRAITOR. Who the f...you think YOU ARE!? You think you can do ANYTHING YOU WANT!? KILL A GOD? A FU*KING GOD OF DARKNESS?! ARE YOU LOST YOUR MIND, BOY!?

Offline HugoL3

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1478 dnia: Wt, 12 Marzec 2024, 13:28:15 »
Kolejne dzieło kierowane głównie do mężczyzn, gdzie obsadzamy w głównej roli silną kobietę (bez zrozumiałej podbudowy) i jeszcze dodajemy do tego warunek, że nie może ona mieć dzieci.
Przyrost naturalny nie lubi tego.

Offline chch

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1479 dnia: Wt, 12 Marzec 2024, 13:58:14 »
Niedawno odświeżyłem sobie sagę Lucasa i obejrzałem po raz pierwszy epizody VIi-IX. No cóż...
Pisano tu już wiele o ich jakości. Dodam jedynie, że tego co zrobiono z epizodem IX nie przewidziałem w najgorszych obawach.
Za to mandalorianie (dwa sezony na razie) i andor całkiem ok. Teraz oglądamy księgę Boby Fetta.

Offline Rodrigues

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1480 dnia: Wt, 12 Marzec 2024, 23:53:46 »
Tak każe obyczaj  8)
Z jakiego komiksu jest ten kadr? Edycja 19 - START 06.12.2025 o godzinie 20:00

Offline chch

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1481 dnia: Śr, 13 Marzec 2024, 15:15:27 »
Tak każe obyczaj  8)
Tak każe obyczaj!

Offline kknd2

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1482 dnia: Śr, 13 Marzec 2024, 19:59:48 »
Tak każe obyczaj!
So say we all,. a nie wróć, Tak każe obyczaj!

Offline Kvothe

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1483 dnia: Wt, 19 Marzec 2024, 16:50:50 »

Najnowsza produkcja też wygląda nieciekawie, strasznie płasko. No nic, trzeba czekać na 2 sezon Andora.
« Ostatnia zmiana: Wt, 19 Marzec 2024, 16:58:46 wysłana przez Kvothe »

Odp: Uniwersum "Star Wars". Filmy, seriale, Stary i Nowy Kanon
« Odpowiedź #1484 dnia: Wt, 19 Marzec 2024, 17:22:39 »
 Galaktyka w/g Disnya. Wszyscy biali mężczyźni zginęli w eksplozji Gwiazdy Śmierci.