Seriale - co polecacie?

[Szekak]

Ja właśnie zaczynam ostatni sezon Homeland.

Już szósty nie był najwyższych lotów, ale to nie przekreśla tego serialu, bo pierwsze pięć jak dla mnie świetne.

[death_bird]

podpisuję się, pierwsze trzy sezony łyknąłem bez popity, intryga jest pociągnięta fenomenalnie. potem jakoś w połowie czwartego odpuściłem, ale nie z racji spadku jakości - po prostu powychodziło mnóstwo innych rzeczy w międzyczasie.

Ja odpadłem na pierwszym odcinku serii drugiej. To powinien być miniserial i gość jak dla mnie winien był

Spoiler: PokażUkryj

wysadzić się w tym bunkrze. Fakt, że tego nie zrobił

był straszliwie naciągany.

[Michael_Korvac]

podpisuję się, pierwsze trzy sezony łyknąłem bez popity, intryga jest pociągnięta fenomenalnie. potem jakoś w połowie czwartego odpuściłem, ale nie z racji spadku jakości - po prostu powychodziło mnóstwo innych rzeczy w międzyczasie.

Moi rodzice, ot tak pieszczotliwie nazywani przeze mnie ,,Radą Starszych" - mają w zwyczaju ostatnio oglądać seriale z gatunku political fiction bądź produkcje sensacyjne połączone z dramatem, kryminałem i tego rodzaju gatunkami. Swoje zmysły zanurzyli, jakby nie istniało nic innego, w serialach takich jak: "Bodyguard" i "Designated Survivor". Dla mnie nie stanowi to wyzwania, w tym sensie, że osobiście nie gustuję w tego rodzaju małoekranowych widowiskach. Sensacja, political fiction, kryminał - taką gatunkowość przeznaczam sobie na strefę filmową.

Powrót do serialowej klasyki? A czemu nie? Tego słynnego mechanicznego syku, jakże cudownego dźwięku działających serwomotorów, przekładni, resorów i elementów hydraulicznych, towarzyszących poruszającemu się RoboCopowi, kroczącemu ku przestępcom, aby wymierzyć należną im karę, nie da się ot tak zapomnieć. Ta specyficzna ,,melodia", to znak rozpoznawczy kultowej serii filmów, z ,,Gliną ulepionym z innej gliny" - RoboCopem, z lat (1987-1993). Dlatego teraz właśnie nadszedł czas na powrót do klasyki, o której mówię; czas na serial "RoboCop" z 1994r. 

https://www.filmweb.pl/serial/RoboCop-1994-151047

[death_bird]

Będąc poniewieranym przez wirus usiadłem do czegoś lekkiego, łatwego i przyjemnego, czego na dodatek nie widziałem od ok. ćwierćwiecza.
I tak oglądając sobie "Full House" przeżywam lekki szok poznawczy. W trakcie "That `70s Show" łapałem się na tym, że ten i ów pomysł był ewidentnie zerżnięty z "Friends". A tymczasem oglądając przygody ferajny z San Francisco zaczynam dostrzegać motywy, które właśnie z tego klasyka "ukradli" scenarzyści "Friends". 
Okazuje się, że wzorzec z Sevres sitcomów też ściągał od kogoś pomysły.... 

[Kapral]

Dobrnąłem do końca 7 sezonu "Homeland". Ledwo, ledwo, bo parę odcinków przespałem
Podejrzewam, że obcięli im budżet, dlatego akcję musieli przenieść do USA. No i czar prysł. Wobec braku prawdziwego, groźnego przeciwnika, scenarzyści zaczęli wymyślać jakieś popierdółki o...

Spoiler: PokażUkryj

youtuberze, garstce uzbrojonych rednecków z południa, ruskich szpionach, głupiej pani prezydent, pałacowych intrygach i złej siostrze.

Generalnie serial zaliczył zjazd o kilka gwiazdek, dobra jest tylko ostatnia scena. Na szczęście w następnym sezonie ma być powrót do Afganistanu. No! I to mi się podoba

[glutamiluta]

kiedy następny sezon?

[Kapral]

Luty 2020.

[Michael_Korvac]

Ponieważ serial nie ma własnego tematu, a zapewne mamy niewielu fanów produkcji na forum, niniejszym wrzucam trailer do 18 sezonu "Family Guy" od "Foxa". Zapowiedź zadebiutowała na niedawno zakończonym "San Diego Comic Con. I jak tu nie lubić tego nieszablonowego podejścia rodziny Griffinów i mieszkańców Quahog do otaczającego ich zewsząd świata? Ach, ta inność, ta groteska, i bardzo specyficzne gagi i ,,humorki" bohaterów serialu. A śmiech Petera! Wyzwalacz dobrych nastrojów i motywator! Coś niesamowitego!

[glutamiluta]

zbiera skrajne recenzje ale jak dla mnie rewelacja, zwlaszcza zdjęcia
https://www.filmweb.pl/serial/Euforia-2019-810751

[PJP]

Jeszcze nie wiem czy polecam ale zacząłem oglądać Wu Assasins

[Michael_Korvac]

Nie jest to może serial typu true crime stories, które "Netflix" robi po prostu w sposób przemyślany i w bardzo dobrej jakości, ale produkcja "Rodzina", jako miniserial dokumentalizowany powinna zwrócić uwagę entuzjastów mocnego dokumentu o charakterze ,,spiskowym" i kryminalnym. Opowiada ona o tajemniczej grupie konserwatywnych chrześcijan znanej jako "Rodzina". Rodzina posiada ogromne wpływy w Waszyngtonie i rozwija swoje ogólnoświatowe ambicje... Więcej o serialu nie udało mi się dowiedzieć. Opis produkcji zaczerpnięty z "Netflixa".

Wygląda na to, że "Rodzina" może być opcją serialową o charakterze paradokumentu; możliwe, że część każdego z jej odcinków będzie przedstawiać jakieś odtwarzane przez aktorów rekonstrukcje wydarzeń lub retrospekcje. "Rodzina" wygląda na dość ciekawą pozycję. Jeśli ktoś z Was oglądał coś podobnego, do tego o czym teraz piszę, niech da znać ,,z czym to się je".

[PJP]

Odniosę się do Wu. Nic specjalnego to nie jest ale nie ogląda się też zgrzytając zębami. Sporo nawiązań do rzeczy tak miłych dla sentymentalnych dziadów -> 80's i 90's Pojawiła się też na Netfliksie ciekawa propozycja - serial Nagi reżyser. Mocno na luzie ale warto obejrzeć! https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2019/08/12/nagi-rezyser-netflix-recenzja-serial-premiera/
Są też Smerfy!

[misiokles]

Ktoś parę miesięcy temu w tym wątku polecił serial Derry Girls. Oj, mimo że krótki serialik to pierwsze odcinki męczyłem przyzwyczajając się do konwencji serialu, a przede wszystkim wyszczekanego charakteru irlandzkich nastolatek. Ale z odcinka na odcinek moje uznanie dla serialu rosło. A od niedawna na netlixa wjechał drugi sezon i oglądam go z opadniętą szczęką. Rasowy, lekko pur-nonsensowy brytyjski humor!

[death_bird]

@misiokles - dzięki za cynk; czuję się zaintrygowany. 

P.S. Nie wiem czy ktoś śledzi, ale właśnie przyuważyłem, że pojawiła się piąta seria "Line of Duty".

[PJP]

Niezły ten serial, przyznaję -> Derry Girls. Ładnie się rozkręca Moją faworytką jest siostra Michael.