Autor Wątek: Seriale - co polecacie?  (Przeczytany 103178 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gazza

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #780 dnia: Cz, 14 Wrzesień 2023, 14:52:54 »
Wracając na moment do serialowych westernów i "uniwersum" Yellowstone. Taylor Sheridan nie zasypuje gruszek w popiele i kontynuując prace nad opowieścią o ranczu Duttonów produkuje kolejny (być może powiązany) serial LAWMEN: BASS REEVES. Jak przystało na jego produkcje - obsada daje do pieca: David Oyelovo, Dennis Quaid, Barry Pepper, Donald Sutherland, Garret Hedlund.
Premiera w listopadzie. Ja czekam.  8)

Offline Gazza

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #781 dnia: Pt, 22 Wrzesień 2023, 08:49:50 »
W "LAWMEN: BASS REEVES" zobaczymy również Moses Brings Plenty. Lubię postać Mo i jego kreację prawej ręki wodza Rainwatera w Yellowstone więc kolejny + dla nowej serii.


Offline Piterrini

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #782 dnia: Pt, 22 Wrzesień 2023, 17:24:59 »
@Gazza tak skojarzyłem, że nie napisałem w poprzedniej wiadomości (na poprzedniej stronie tego wątku) punktu wyjścia, tj. skąd w ogóle mi się "wzięło" na kontrowanie Twojej opinii o Yellowstone (i spin-offach) - napisałeś bowiem wtedy w innym wątku tak pochlebne opinie o serialu, że gdybym wcześniej nie sprawdził, to z zaciekawieniem bym po Twoim poleceniu po serial(e) sięgał!

Przypomniałem sobie jeszcze jedną opinię odnośnie Yellowstone, bardzo ulotną, bo internet jest jednak medium ludzi "młodszych" - porównanie popularności Yellowstone z fenomenem Dallas w latach 70/80. Dallas to była opera mydlana, ale produkowana jak "normalne" seriale, czyli nowy odcinek co tydzień (nie jak w operach mydlanych, gdzie nowy odcinek jest wyświetlany codziennie), stąd i wyższa jakość produkcji, a i scenariusze z lepiej strategicznie rozłożonymi kluczowymi momentami itp.. I wiecie co, bez sprawdzania Dallas widać pewien schemat - Dallas oglądało w 1980 3/4 (75%) widzów telewizji w USA (czyli w 3 na 4 włączone telewizory leciał ten serial), teraz mamy 2023, czyli 40 lat później Yellowstone święci triumfy jako jedna z najsilniejszych telewizyjnych franczyz, wtedy nastolatkowie teraz mają 50-60 lat, nie jest to kluczowa pod kątem marketingowym widownia, ale wiem że wśród tej grupy wiekowej Yellowstone ma odbiór dobry, a tak jak Dallas trafiał do różnych demografii - tak samo trafiają seriale Sheridana. Z kolei po sprawdzeniu jak Dallas "wygląda" tym bardziej zasadne wydaje mi się zestawienie wyżej zaproponowane, technicznie bliżej serialowi co prawda do współczesnych seriali CW (gdzieś pomiędzy operą mydlaną a produkcją "normalną"), ale zarówno setting, fabuła jak i przekrój postaci zdają się być dużą inspiracją dla Yellowstone. Ranczo, ropa, rywalizacja, więzy rodzinne, konflikty z nich wynikające, romans, okazjonalna przemoc, charyzmatyczne postaci reprezentujące przekrój cech społeczeństwa...

Jesteśmy na forum komiksowym, nie telewizyjnym, nie oczekuję że ktoś się ze mną zgodzi (bo szanse, że ktoś tu kojarzy starą operę mydlaną są niewielkie), ani nie chcę rzucać innego światła na lubiany serial, staram się zrozumieć dlaczego Yellowstone do np. @Gazza i o ile się nie mylę nie tylko do niego na forum (i też ogólnie do przekroju społeczeństwa) trafia tak dobrze, może jak będę to wiedział, to zrozumiem dlaczego do mnie nie trafia - bo jedno to wiedzieć że się coś podoba lub nie, potrafić wskazać aspekty jakie trafiają/nie trafiają, ale już ze wskazaniem przyczyny dlaczego dobrze zrobiony serial z tzw. gwiazdorską obsadą jest mi obojętny... To jest zagadka. Sam najczęściej sprowadzam to do jakiejś "esencji"/feel czyli "uczucie" podczas oglądania, widzę dobre zdjęcia, przekonywujących aktorów, fabułę która mogłaby zaangażować, ale nie czuję "siebie" w tym świecie, może być tak, że mnie brakuje czegoś, co pozwalałoby na "złapanie" (nie tyle zrozumienie, co właśnie "poczucie") tego świata... Co mam na myśli - nie muszę być ojcem żeby rozumieć motywacje bohatera Taken/Uprowadzona a sam film uważać za bardzo dobry film akcji, z kolei nieraz, szczególnie w książkach, natrafiałem na postaci lub całe fabuły, które odczuwałem jako zbędne i w jakiś sposób "dziwne", i to odczucie po konfrontacji z powszechną opinią okazywało się uzasadnione, bo np. "autor w niesamowicie rzeczywisty sposób ujął to, jak czuje się ojciec" (czego po prostu nie mogłem "złapać").
W tym kontekście uważam, że Yellowstone, tak jak wymieniony wcześniej Dallas, swoją popularność zawdzięcza m.in. kultywowaniu powszechnie podzielanych wartości, ludzie widzą swoje "odbicie" w tym serialu (bo albo wyznają te same wartości, albo uważają że je wyznają, albo chcieliby je wyznawać), przykładowo obrona rancza alegorią dla zachowania dziedzictwa... To może brzmieć tak, jakby serial do mnie nie trafiał, bo danych wartości nie wyznaję - niezupełnie, chyba po prostu w fikcji nie szukam "lustra" (tj. chciałbym rozumieć bohaterów, znaleźć się w ich świecie, ale jako ja, nie jako postać na ekranie) - to jest taki tymczasowy wniosek, w przyszłości na pewno zastanowię się nad tym głębiej przy wyrażaniu opinii o innych mediach.

PS. Sam Elliott (aktor w spin-offie 1883) nie jest zainteresowany Yellowstone jako serialem i uważa, że Yellowstone zbyt przypomina Dallas ;)
PS2. Jest jeszcze jeden ciekawy aspekt, który może mieć znaczenie dla dobrego odbioru seriali Sheridana, tyle że za słabo te seriale znam żeby móc odnieść się merytorycznie, rzucę więc hasłem - CNN produkuje takie serie dokumentalne streszczające najważniejsze wydarzenia w kolejnych dekadach w USA, w odcinkach o telewizji wskazano na znaczącą zmianę gdy seriale (te o największej oglądalności) skupiały się na ludziach w zależności od grupy społecznej do jakiej należeli - był okres jak widzowie chętnie oglądali klasę robotniczą (z którą się utożsamiali), a później okres gdy chętnie oglądali magnatów czy innych bogaczy (życząc sobie utożsamiania się właśnie z nimi). O Yellowstone zresztą czytałem opinię, że jest to fantazja osadzona w tzw. rural Ameryce - czyli na nasze po prostu rolnictwo, że ogrom społeczeństwa tak żyje, i mimo że nie przytrafiają im się sytuacje jak z serialu, to pozytywnie odbierają to, że mogą oglądać właśnie "siebie" w Yellowstone, i to kolejny czynnik wpływający na popularność serialu.
Wiem że moje wypowiedzi do dyskusji nie zachęcają, ale w ogólności - osoby które znają Yellowstone czy inne seriale Sheridana - czy to co piszę ma jakiś "sens"? :)

Offline Danio

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #783 dnia: Nd, 24 Wrzesień 2023, 19:32:39 »
Sprawdziłem ten nowy serial ze świata Johna Wicka, raczej średni. Coś się niby dzieje, ale nic co by mnie obchodziło. I że ten główny goguś to ma być Winston w młodości nie wierzę. Scena akcji pierwsza fajna, potem już nic. Takie na siłę to wszystko. Na razie nie polecam.
Ale jako action-junkie i tak pewnie obejrzę wszystkie. 😝

Offline Gazza

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #784 dnia: Pn, 25 Wrzesień 2023, 14:20:06 »
@Piterrini - dziękuję za pamięć i miłe słowo (o przekonującym poleceniu). ;)
Faktycznie, podczas już pierwszej lektury serialu miałem takie skojarzenie, że to współczesne "Dallas" czy inne "Dynasty", ale o ile tamtym faktycznie może i bliżej do oper mydlanych, o tyle Yellowstone moim zdaniem bardziej i częściej ociera się o "Breaking Bed" czy "Sons of Anarchy" niż takie stricte obyczajówki.
Mnie porywa przede wszystkim setting - to ranczo, ten krajobraz górzystej Montany, te przestrzenie, ta ilość koni, bydła czy dzikiej zwierzyny, podoba mi się ta wykonywana u podstaw praca jaką pałają się bohaterowie, albo nawet pickupy jakimi jeżdżą ( ;) ) ale przede wszystkim relacje. Międzyludzkie relacje. Między ojcem a dziećmi, między rodzeństwem, relacje towarzyskie i miłosne, relacje biznesowe, kulturowe czy nawet etniczne (ważny aspekt serii). A tego dostaję pod dostatkiem. Co z resztą stanowi dla mnie często odtrutkę czy ucieczkę od prozy własnego życia. Mieszkam w Poznaniu i choć nie jest to wielomilionowa aglomeracja to po 5 dniach orki w pracy, marnowania sporej części życia na siedzenie za kółkiem w codziennym traficu marzę o weekendzie na łonie natury i choć w ciepłych miesiącach jest to jak najbardziej moją ucieczką od codzienności tak przez resztę roku odnajduję substytut w postaci takiego serialu właśnie. I to chyba najbardziej mnie urzeka w całym Y. Sheridan chyba jest zapaleńcem kowbojki bo przecież sam ma sporo czasu antenowego (99% w siodle), a i wyraża to również tym celebrowaniem wszelkich elementów kowbojskiego fachu przez masę ujęć z rodeo czy innych horse competition i samą miłością do koni.
Sporym plusem są dobrze napisane postaci. Ich rozterki, tragizm czy chemia między poszczególnymi to naprawdę dobra strona produkcji. Z pozoru nic nie znaczący zatrudnieni na ranczo kowboje z czasem otrzymują coraz więcej do odegrania i ich postaci nabierają rumieńców i głębi. Do tego rdzenni mieszkańcy (Rainwater i Mo - moi ulubieńcy), ranczerzy, politycy, gliniarze czy chciwi developerzy - jest ich sporo i wszyscy maja swój czas.
Serial przekonuje mnie również aktorsko - o ile Costner to po prostu Costner (styrany, szorstko brzmiący, świetnie nadający się na głowę rodziny) o tyle rola Beth w wykonie Kelly Reilly to mistrzostwo świata. Zaskakuje mnie również Cole Hauser w roli Ripa Wheelera - fajną transformację przeszedł do tej roli. A przecież to tylko wierzchołek góry aktorów przewijających się w serii.
To nie tak, że jestem jakimś psychofanem produkcji ale naprawdę trafia w moje potrzeby idealnie (może taki etap życia?). Ma swoje drobne wady. Nie ma ideałów. Nie zamierzam też nikogo na siłę przekonywać. Dla mnie jest ważny.
Co do wypowiedzi Sama Elliota – cóż, artykuł taki raczej pudelkowy ale wcale mnie to nie dziwi (cassus Forda i Solo 😉 ). Tym bardziej, że Elliot to naprawdę weteran i wyga więc nie zdziwiłby mnie gdyby powiedział, że nawet 1883 nie obejrzał 😉 Swoją drogą jego kreacja kapitana Shea Brennan to klejnot prequela.
« Ostatnia zmiana: Pn, 25 Wrzesień 2023, 14:21:47 wysłana przez Gazza »

Offline Piterrini

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #785 dnia: Pn, 25 Wrzesień 2023, 17:39:35 »
(..) trafia w moje potrzeby idealnie (może taki etap życia?).
Czy etap życia, czy wyznawane wartości, czy to kogo/co lubimy na ekranie oglądać w 2023, a może inny powód... W każdym razie to co opisałeś jako elementy Yellowstone dobrze trafiające do Ciebie to nie są aspekty wg jakich ja szukam rozrywki dla siebie - to tylko takie addendum, bo mimo że sedna tych seriali Sheridana, tj. co na poziomie "podświadomym" sprawia, że się podobają/nie podobają, nie odkryjemy, to dzięki takiej charakterystyce widzę trochę lepiej dlaczego akurat Yellowstone pozostawia mnie obojętnym.

Inny temat - pisałem w wątku o komiksowych filmach i serialach odnośnie One Piece jeszcze przed premierą, nie oglądałem, więc ciężko żebym polecał, ale nadzwyczaj pozytywny odbiór serialu (w tym przez fanów pierwowzoru) to chyba największe zaskoczenie serialowe tego roku (a raczej nic do końca roku nie zaskoczy w nawet podobnym stopniu). Wielkość kampanii promocyjnej już przed premierą przypominała mi te od Stranger Things (czyli "flagowca" Netflixa), ale odbiór mógł być różny (szczególnie wśród dotychczasowych fanów, sprawdziłem zresztą i manga/anime mają po ponad 1000 odcinków i stale są w "produkcji"...). Wskazałem też:
(...) nawet najgłośniejsze hity Netflixa kończą się gdzieś przy piątym sezonie, oczywiście z otwarciem na "spin-offy" (które de facto są kontynuacjami, ale inna nazwa to pod kątem marketingowym "nowe wejście" dla nowych widzów). (...) w prowadzenie historii ponad pierwsze trzy czy cztery sezony to nie wierzę, manga jest długa i po prostu Netflix tego nie pociągnie...
Wciąż ciężko oceniać jaką strategię Netflix obierze, ewidentnie serial jest kreowany na nowego "flagowca", przy tym czytałem, że po zakończeniu strajku (z tego co widzę ze scenarzystami się dogadano, więc pewnie październik koniec całego strajku, chociaż wiadomo, że może być różnie) potrzeba będzie jakieś 1,5 roku do gotowego "produktu" (tj. gotowego sezonu 2). Z tego co rozumiem w pierwowzorze przez te 1000+ odcinków główny bohater się nie zmienia, stąd frapujące jak od tego nowego serialu odcinać kupony za kilka lat, jak spin-offy z tego robić itp.?

Offline Dracos

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #786 dnia: Pn, 25 Wrzesień 2023, 17:47:42 »
Mnie porywa przede wszystkim setting - to ranczo, ten krajobraz górzystej Montany, te przestrzenie, ta ilość koni, bydła czy dzikiej zwierzyny, podoba mi się ta wykonywana u podstaw praca jaką pałają się bohaterowie, albo nawet pickupy jakimi jeżdżą ( ;) )

Dla mnie też setting robi robotę gdyby tą akcję osadzić w jakiejś metropolii to mimo scenariusza i gry aktorskiej pewnie bym się nie skusił. Jak lubisz widoki z Montany to polecam jeszcze Longmire bardzo przyzwoity kryminał, też są tarcia na tle mniejszości z rezerwatów, brudne pieniądze z kasyn i nieuczciwi developerzy. A dodatkiem jest fajna rola Katee Sackhoff czyli Starbuck z BSG albo Bo Katan z Mandaloriana ;)

Offline Gazza

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #787 dnia: Wt, 26 Wrzesień 2023, 08:59:03 »
Dzięki za polecenie! Będzie oglądany ;)

Offline Danio

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #788 dnia: Wt, 26 Wrzesień 2023, 18:28:00 »

Będę musiał się przeprosić z Netflixem. Za jakiś czas pewnie będę szukał cebuli, czy nadal się da dzielić konto, co jak itd. :D

A i Penny Dreadful już skończyłem to mogę coś napisać. Drugi sezon podobał mi się znacznie mniej od pierwszego, dużo irytujących decyzji postaci i dużo głupot / zbiegów okoliczności, ale miał jeszcze jakieś fajne momenty. A już sezon 3 nie podobał mi się wcale, bardzo słaby i głupota goni głupotę. Ale przynajmniej w sprawie zakończenia się myliłem i jest całkiem w porządku, zostało kilka otwartych wątków ale raczej jest definitywne i jednak nie trzeba żadnych durnych komiksów. Niemniej całości serialu raczej nie polecam, bo nawet jak pierwszy sezon dobry, to raczej każdy sięgnie po nim z ciekawości po kolejne i ocena poleci w dół.

Offline HugoL3

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #789 dnia: Wt, 03 Październik 2023, 11:30:06 »
Sly też dobrze na tyle ile ma do zagrania (choć do tego jak zagrał w Tulsa King to daleko, polecam sprawdzić ten serial, bo pokazuje jak dobrym jest aktorem, po mimo swoich lat)

Dzięki wielkie za tę polecajkę, jestem po pilocie, zajebiście się bawiłem i nie mogę się doczekać, gdy znowu znajdziemy z dziewczyną chwilę, aby oglądać dalsze losy tego kozaka :)

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #790 dnia: Nd, 08 Październik 2023, 16:15:27 »
  "The Tick" od Amazon Studios, pamięta ktoś, kreskówkę "Kleszcz"? Pewnie tak, swego czasu było o niej dosyć głośno. Była to produkcja na podstawie komiksu Bena Edlunda, zresztą reżyserowana przez niego samego a różniła się tym od oryginału, że została  ułagodzona, aby mogła trafiać też do dzieciaków, podczas gdy komiks skierowany był do nieco dojrzalszego czytelnika. Amazonowy "The Tick" oferuje na dobrą sprawę to samo co i komiks czy animacja, abstrakcyjny humor, sporo superbohaterskiej parodii, kompletnie odjechani bohaterowie a różni się tym, że ma całkowicie sensowny scenariusz. Jest minimalnie mroczniej niż w poprzednich przypadkach, nie to żeby jakoś strasznie tym epatowano, ale pojawia się i bryzgająca krew i bywa wulgarnie, taka to trochę delikatna wprawka do "The Boys". Z wyjątkiem Kleszcza i Arthura, nie wykorzystano ani jednej znanej wcześniej postaci, wszystkie wykreowano na podstawie serialu i zrobiono to na tip-top. Jedyna wada - pierwszy sezon całkowicie autonomiczny, w drugim niby czarny charakter zostaje pokonany, ale tak naprawdę jesteśmy pozostawieni z bardzo fajnymi pootwieranymi wątkami i skasowaną opowieścią. Wielka szkoda, ale i tak gorąco polecam.
  No i podjarka nowym serialem Hanksa i Spielberga, "Masters of the Air" czyli duchowym następcą "Kompanii braci" i "Pacyfiku". Widzę trochę zmiana koncepcji nastąpiła oni już wtedy zapowiadali trylogię, ale trzeci serial miał być również na podstawie wspomnień "kogoś tam" o dywizjonie myśliwców stacjonującym na jednym z lotniskowców Floty Pacyfiku, wydawało się, że z powodu zbyt wysokich kosztów temat umarł śmiercią naturalną a tu proszę. Co prawda nie Pacyfik i myśliwce, tylko Europa i bombowce, ale i tak czekam.

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #791 dnia: Nd, 08 Październik 2023, 17:23:43 »
Z wyjątkiem Kleszcza i Arthura, nie wykorzystano ani jednej znanej wcześniej postaci, wszystkie wykreowano na podstawie serialu i zrobiono to na tip-top.

Tutaj mała uwaga - siostra Arthura pojawiła się w animacji :). Co do reszty wpisu się zgadzam - produkcja Amazon jest świetna, znajdzie się nawet kilka mrugnięć okiem dla widzów kreskówki. Szkoda tylko że serial nie zdobył większego rozgłosu, może jakiś polski wydawca pokusiłby się o puszczenie serii komiksów na nasz rynek.

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #792 dnia: Nd, 08 Październik 2023, 17:42:00 »
  Ano faktycznie, teraz jak spojrzałem to przypominam sobie postać.

Offline Piterrini

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #793 dnia: Pn, 09 Październik 2023, 18:03:08 »
A pierwszy live-action The Tick z 2001 nie jest warty uwagi? :)
Sam jeszcze nie oglądałem (chociaż kiedyś zamierzam), widzę że formuła bardziej sitcomowa, ale masa zachęcających aspektów jak czytam na wiki, osoby związane z tym serialem wyprodukowały zresztą późniejszy Amazonowy serial, w tym aktor tytułowej roli w wersji z 2001 Patrick Warburton (w Seinfeldzie był zabawny, ale chyba najlepsze jego role to głosowe) czy reżyser Barry Sonnenfeld. Jednym z producentów wersji 2001 Larry Charles, reżyser/scenarzysta związany też m.in. z Seinfeldem, i widzę że z tego właśnie serialu chciał przenieść dynamikę postaci, co samo w sobie jest w moich oczach zachęcające. Sitcom superhero... pamiętam brytyjski No Heroics, szczególnie się nie wyróżniał, ale zły też nie był, w sumie to pewnie nie mają te seriale wspólnych mianowników, więc kończę offtop...

No i podjarka nowym serialem Hanksa i Spielberga, "Masters of the Air" (...) wydawało się, że z powodu zbyt wysokich kosztów temat umarł śmiercią naturalną a tu proszę.
Nie jestem na bieżąco - jest już jakaś data? Latem widziałem jakiś teaser czy scenę w jakimś promo, ale od tego czasu nic nie słyszałem, ten miniserial chyba od 10 lat jest w produkcji, więc...
« Ostatnia zmiana: Pn, 09 Październik 2023, 18:05:18 wysłana przez Piterrini »

Offline Necr09

Odp: Seriale - co polecacie?
« Odpowiedź #794 dnia: Pn, 09 Październik 2023, 19:16:20 »
Nie jestem na bieżąco - jest już jakaś data? Latem widziałem jakiś teaser czy scenę w jakimś promo, ale od tego czasu nic nie słyszałem, ten miniserial chyba od 10 lat jest w produkcji, więc...

26 stycznia na Apple TV+ ma być
FGO: 758,469,198