Nie znam uniwersum Szkolnej lepiej niż przez osmozę, ale czy ten człowiek nie miał po prostu problemu z alkoholem, i był wyzyskiwany i poniżany przez Kononowicza? Miałem kiedyś guilty pleasure w postaci słuchania podcastów jednego faceta, który śledził to uniwersum, i sposób w jaki opisywał Kononowicza i jego kolegę, był bliski określenia Twojego pamiętnego tematu - "Narcyzik robiący xxx". Nie była to jedyna osoba, która przedstawiała Konona inaczej, aniżeli te współczujące materiały na youtube.
Suchodolski przede wszystkim siedział w więzieniu za kradzieże co już powinno rzucać światło, że to nie było jakieś biedactwo. On z Kononem był równorzędnie agresywny i toksyczny, nie raz sam upokarzał pana w kwadratowym sweterku. Suchy jest idealizowany przez ludzi bo był śmieszny i na swój sposób sympatyczny.
Az czuje zażenowanie tłumacząc takie pato uniwersum

Małe BTW Nie ma to jak wynosić na piedestał kogoś pokroju Suchego i równocześnie negować przeżycia ludzi takich jak Dexter. On był tym kim był, bo widział w wieku kilku lat jak brutalnie zamordowano na jego oczach jego biologiczną matkę. W ogóle porównanie tego typu jest cringowe, dziwne, bez sensu. Fikcyjna postać z popularnego serialu a realny patologiczny, śmieszny typ z pato uniwersum?

Chociaż na upartego bym powiedział, że jednak trochę to obraza ludzi, którzy doświadczyli podobnych traum jak tytułowa postać z serialu.