Tak jak pisze @Pan M Animowane Spidery są poza MCU. To w ramach spójności wątku, bo jednak dotyczy on MCU. Ale przenikanie się tych odłamów franczyz jest tak czy inaczej niejasne, tzn. podlega w zasadzie dowolnej interpretacji - jak 'szef' Marvela powie że filmy Sony są w MCU to są w MCU (nic takiego nie powiedział oczywiście
), stale włączane są postaci ze starszych produkcji do tych nowszych stwarzając pozory jednego 'uniwersum', później ktoś mówi że jednak to inna wersja postaci była i można 'rozdzielić'...
Zmierzam do tego, że dla nas ma to jakieś znaczenie, ale ogólnie znaczenie ma tylko marketingowe/sprzedażowe.
Tyle że to co dalej piszesz odnośnie Netflixowych seriali - pamiętam jak dzisiaj - od początku było mówione (relacje w mediach itp.), że seriale Netflixa dzielą kontynuację z filmami MCU, dzieją się w tym samym świecie i wydarzenia z filmów miały wpływać na świat seriali (z tym że na obiecankach się skończyło, coś tam było napomknięte że jest bardziej chaotycznie po jakichś bitwach w mieście i tyle...). Seriale Netflixa należały do MCU "oficjalnie". Kilka lat temu Marvel zaczął się z tego koślawo wycofywać, różne enigmatyczne komentarze były po zakończeniu zlecania tych Netflixowych seriali i przy przygotowywaniu Disney+'owych, ale oficjalnie chyba nie było takich informacji (jakoby seriale Netflixa nie były częścią MCU). Obecnie widać jak to wygląda, czyli łączenie wszystkiego co się da w jedną niby-ciągłość, myślę że powrót aktorów (Daredevil, Punisher) można uznać za chwilowe pozostawienie sprawy Netflixowych seriali jak dawniej, czyli bez kwestionowania ich przynależności do MCU.
Edit: Dopowiem, bo po co się w kolejnych komentarzach 'spierać' @Pan M, potwierdzenie tego co piszę chociażby tutaj:
Marvel's Joe Quesada confirmed in April 2014 that the Netflix series would be set within the MCU
https://en.wikipedia.org/wiki/Marvel%27s_Netflix_television_series#DevelopmentWiki to żadne źródło, ale tam link do niego, no i masa innych informacji z tamtego okresu. Dla mnie więc seriale Netflixa są nieodłączną częścią MCU, nieistotne co ktoś powie jutro czy za 10 lat, były tworzone jako część tego uniwersum i tyle. Dla Ciebie z jakiegoś powodu nie są częścią MCU i tu do tej wspomnianej wcześniej dowolności bym się odniósł - uważasz że nie są to w porządku, ja np. Inhumans (serial) skreśliłem z continuity, Marvel niby tego nie zrobił, ale też traktuje tą produkcję jakby nie istniała (ale jw. w MCU "oficjalnie" jest i będzie, bo jako część MCU powstała).
Widzę jednak patrząc na źródła, że Kevin Feige w enigmatycznych wypowiedziach nie uważa seriali Netflixa za należące do kanonu, czyli rozumiem skąd Twoje podejście