Autor Wątek: Animowane filmy i seriale  (Przeczytany 12658 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Bender

  • Gość
Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #75 dnia: So, 06 Maj 2023, 17:54:34 »
Przeczysz sam sobie. Nie powinno mieć znaczenia.. a chwilę później dodajesz, że zmienia Twój odbiór filmu. 

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #76 dnia: So, 06 Maj 2023, 19:27:53 »
Przeczysz sam sobie. Nie powinno mieć znaczenia.. a chwilę później dodajesz, że zmienia Twój odbiór filmu.

Poprzedniego posta, do którego się odniosłeś, Bender, usunąłem. Faktycznie sprzeczna wypowiedź... z samej wypowiedzi, więc trzeba było tego kulfona zlikwidować. Nie ma dla mnie znaczenia, czy film animowany od Ghibli (tyczy się to nie tylko tego Studia/Wytwórni; mam tak w stosunku do wielu rodzajów filmów animowanych) oglądam po niemiecku z polskimi napisami, czy po polsku z polskimi napisami czy jakkolwiek inaczej. Chodzi mi o to, bardzo skrótowo:... czemu nie miało by być jeszcze lepiej! Bo nasz rodzimy dublarz anime od tego słynnego Studia daje tylko odrobinę satysfakcji w odbiorze i wydźwięku tych dzieł, tak jakby inny rodzaj plusa do oceny danego filmu, która jako ocena pozostaje tylko moja. Wcale nie muszę oglądać tworów Ghibli po polsku, ale... tak jest najlepiej. Nie wiem, jak to inaczej ująć. To jest bardzo indywidualne podejście do oceny wartości filmu animowanego, czy czegokolwiek filmowego. Dla jednego lektor, tłumaczenie, nawet szybkość napisów i ich wielkość mają znaczenie przy ocenie produkcji; dla jeszcze innych: w ogóle to szkoda zawracać sobie tym głowę, jest to tylko zabieg kosmetyczny. Może jeszcze inaczej, tak na koniec, dodam: oglądałem ostatnio "Batman i Harley Quinn" z 2017 od WBA i DCEU, w jakości 4K, Dolby Vision. Jakość jakością, dźwięk dźwiękiem, nieważne... Oglądałem tą animację z lektorem Pawłem Bukrewiczem, w tle, ale i z włączonymi polskimi napisami. Lektor w tym przypadku nie wpłynął na ocenę tej batmanowskiej produkcji, ani na jej wydźwięk; dał jedynie nieco punktów do mocy atmosfery, którą tworzył całym sobą ten tytuł, lektor był jego lekkim fajnym akcentem. Zresztą sam film oceniłem na: 6.5/10. Piękna nostalgiczna kreska i barwy, pomieszane ze współczesnym podejściem, ale fabularnie: nie było najlepiej, a postać Harley i jej wymuszona ,,chemia" z Nightwingiem i ,,Batkiem"... do zapomnienia. Kto oglądał tą animację ten wie, że było troszkę bardzo kiepsko zrobionych ,,mrugnięć okiem do starszego widza". Nawet i puszczanie bąków było, na co można tylko odpowiedzieć: WTF xD.






Bender

  • Gość
Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #77 dnia: So, 06 Maj 2023, 23:21:26 »

Bender

  • Gość
Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #78 dnia: Pn, 08 Maj 2023, 15:08:54 »

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #79 dnia: Wt, 13 Czerwiec 2023, 17:52:57 »

Chwila, chwila... MonsterVerse od Legendary Pictures dostało właśnie swój serial animowany, który jakoby jest Spin-offem do filmu "Godzilla vs Kong"? Szata wizualna wygląda tu obiecująco! ,,Kreska", tła, wypełnienia postaci ludzkich i zwierzęcych - podobnie jak w serialu animowanym "Liga Młodych", zwłaszcza w sezonach od trzeciego w górę. No, nie powiem, popkulturowo czerwiec, lipiec i sierpień zapowiadają się znakomicie - najlepiej od kilku lat!

Bender

  • Gość
Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #80 dnia: So, 22 Lipiec 2023, 09:49:47 »
24 lipca nowe odcinki Futuramy na D+

Offline Castiglione

Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #81 dnia: Wt, 01 Sierpień 2023, 12:18:41 »
DC zapowiedziało na 2024 animowanych "Strażników" i "Kryzys na nieskończonych ziemiach".

https://bleedingcool.com/tv/watchmen-crisis-on-infinite-earths-animated-films-set-for-2024/


Offline eferce

Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #82 dnia: Pt, 04 Sierpień 2023, 14:47:16 »
Na szybko spisane po seansie Żólwi. Bez spojlerow:
- animowane w technice Spider Man Universum. Ale jak dla mnie wiecej ołowka i cieniowania widac, ruch skrzydeł dodatkowo pokazany jest kreskami = dla komiksiarza fajniej.
- wspominaja tytuly komiksow - wyhaczylem odnosniki min do Atak on Titan i Akiry.
- jak w Spider Manie duzo nowojorskiego rapu (min. MOP nawet 2x ten sam kawelek, Wu-Tang) - soundtrack miod dla moich uszu
- Mlody (6 lat) mowi ze tak dobre jak Spider. Dla mnie lepsze bo sam z  żolwiami z 87r jestem born and raised.

Offline Castiglione

Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #83 dnia: Śr, 29 Listopad 2023, 23:37:38 »

Pierwszy trailer animowanego "Kryzysu na nieskończonych ziemiach". Całość ma wyjść w trzech częściach, więc to będzie pierwsza tak rozbudowana animacja DC.

Liczę na to, że przygrają nostalgią i zobaczymy światy ze starszych filmów i seriali animowanych.

Offline misiokles

Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #84 dnia: Cz, 22 Luty 2024, 21:39:09 »
Trochę tu cisza o Scavengers Reign. Serialu zrobionego przez MAX, który na razie dostępny jest w USA, bo w Europie wciąż jest HBO MAX i z dziwnych powodów nie chcą puścić go na Europę.

A to serial o rozbitkach na obcej planecie, którzy ją przemierzają by dostać sie do statku matki i jakoś wrócić do domu. A planeta, świadomie bądź nieświadomie - chce ich zabić.

Ale dla nas najważniejsze jest to, że rysownicy animacji mają w jednym palcu komiksy zarówno Moebiusa jak i Leo. Choćby z tego powodu "must watch".


Offline Danio

Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #85 dnia: Śr, 13 Marzec 2024, 07:40:40 »
https://www.hollywoodreporter.com/tv/tv-news/marvel-shocker-x-men-97-creator-beau-demayo-fired-1235850423/

Nie wróży to dobrze... Ale teraz jak wiem, że za to odpowiadał ten sam gość co za słabo ocenianego Moon Knighta i nadchodzącego Blejda, który ma problemy od lat to to samo w sobie obniża moje oczekiwania.

No i jeszcze to...  :'(

;)

Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #86 dnia: Śr, 13 Marzec 2024, 16:39:59 »
  Tu nie trzeba, sprawdzać odcisków pośladków, to nie tam sama osoba. W sumie może lepiej, w komiksach była zdaje się młodsza od reszty bardziej w wieku Kitty a w tej kreskówce jakaś taka faktycznie bujna się wydawała.
 Z mojej strony żadnej ekscytacji, w sumie dzieciak byłem wtedy i czytałem te Tm-Semiki zawzięcie, więc teoretycznie powinienem się wtedy jarać tymi X-Menami czy Spider-Manem, ale w tych kreskówkach było dokładnie to samo co w komiksach, tylko podane w trzy razy bardziej infantylnej formie na dodatek okraszone drewnianą animacją, która nie miała startu do seriali disneyowskich, że już nie wspomnę o Batmanie, który również skierowany do dzieciaków suflował treści na poważniejszy sposób a artystycznie to był oddalony o lata świetlne. Może obejrzę, może nie, czasami takie powroty się udają, He-Man od Kevina Smitha był całkiem fajny.
  Ciekawe co ten kolunio nawywijał? Musi być coś grubego, nawet w przypadku Majorsa, chociaż go nie bronili to przynajmniej czekali na wyrok z pogonieniem na kopach a tutaj nawet nie wiadomo o co chodzi o gość znikł jak po pstryknięciu Thanosa.

Offline Piterrini

Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #87 dnia: Śr, 20 Marzec 2024, 17:04:30 »
Przy okazji premiery Ludzi X czytam na wiki o produkcji i widzę że twórcę tego serialu/wznowienia wyrzucili pomimo że jest czarnym gejem*. Z Kangiem też czekali na rozwój sytuacji zamiast natychmiast wyrzucić aktora "prewencyjnie", nie wiem czy to znak, że Hollywood wraca do statusu quo sprzed metoo (?)...

* Co mnie zdumiało to jak jest ujęte słowo "black" w tym fragmencie na wiki:
DeMayo had completed his writing work on the second season (...) when he was fired by Marvel Studios ahead of the series' premiere. (...) DeMayo, who is Black and gay (...)
Dlaczego black jest z dużej litery? Ani to nazwisko, ani narodowość, ani nawet znaczenia nie ma, tak samo zresztą jak gay, co już napisane z małej litery...
Dobra wiem że nie ma też znaczenia co na wiki napisane, ale jw. zadziwiło mnie to tak ujęte.

O samym serialu niewiele napiszę, myślę że zestawianie bezpośrednio z 30-letnim "pierwowzorem" nie jest konieczne, generalnie tak jak można się było spodziewać - jest to coś innego ale opakowane w znane motywy (muzyka, design postaci, aktorzy głosowi itd.). Nie jest źle, bo też spodziewałem się że np. szybko serial pozbędzie się starego składu na rzecz nowych bohaterów, a na to się przynajmniej na początku nie zanosi. Animacja też jest ok, nie jest to to samo co było 30 lat temu, ale też nie ma eksperymentowania z odchodzeniem od tej dawnej estetyki, generalnie wizualnie nowy serial przypomina pierwowzór, ale jw. zestawienie bezpośrednie mija się z celem. Trzy małe uwagi - powracające głosy da się rozpoznać i słychać, że się "zestarzały", przy czym postaci zastajemy w miejscu sprzed 30 lat... Drugą rzeczą stosunek rozmiarów obrazu, w nowej serii ok. 2.2:1 czyli taki "cinematic"... Wiedząc że seria jest kontynuacją nieco "nie na miejscu" to wygląda, ale z drugiej strony - 4:3 czyli archaiczny "kwadratowy" obraz byłby nierealny obecnie, z kolei 16:9 wzmagałby odczucie takiego "biednego" wyglądu serialu (można by wtedy "pomylić" z masą innych animacji). No i trzecia rzecz to nazwa - jak się teraz zastanowiłem to dlaczego w nazwie jest '97 a nie '92? Odniesienie jest do daty zakończenia pierwowzoru, ale odnosząc się do niego posługujemy się datą rozpoczęcia, tak samo w komiksach (np. The Amazing Spider-Man Vol 1 = The Amazing Spider-Man (1963)). Czy rok 1997 jest bardziej ikoniczny/kojarzony z X-Men: The Animated Series niż rok 1992? Rozumiem że odniesienie do zakończenia bo to kontynuacja, ale jakoś nienaturalnie to odniesienie wygląda, mimo że wcześniej (przy ogłoszeniu itp.) z jakiegoś powodu tego nie kwestionowałem. Patrzę i jedna z serii komiksowych opartych na X-Men: TAS nosi nazwę X-Men '92, czyżby to był powód, że tytuł '92 już został użyty?

Offline Castiglione

Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #88 dnia: Śr, 20 Marzec 2024, 19:02:20 »
No może w serialu jest teraz 1997?

Pierwszy odcinek w sumie spoko, drugi może też dzisiaj obejrzę, ale że wizualnie wygląda gorzej niż 30 lat temu to przegięcie.

Offline Castiglione

Odp: Animowane filmy i seriale
« Odpowiedź #89 dnia: Pt, 22 Marzec 2024, 09:44:41 »
No dobra, obejrzałem oba. Podoba mi się. Graficznie dalej mi to nie leży - tzn. nie wygląda aż tak źle, ale najwyżej bardzo średnio - za to fabuła daje radę. Byłem fanem oryginału, więc to na pewno robi swoje, ale póki co się to broni i muszę powiedzieć, że się wciągnąłem i czekam na więcej. Na pewno będę śledzić dalej.