Wydawnictwo Mandioca

[Raveonettes]

A gdzie ja napisałem coś o sprzedaży? Serio, mocno kuleje tu czytanie ze zrozumieniem.

Zakładam, że to co najbardziej kręci forumowiczów, najlepiej się sprzedaje. Proste, ale widzę że wyciąganie wniosków bardzo u ciebie kuleje, 

[holcman]

Zakładam, że to co najbardziej kręci forumowiczów, najlepiej się sprzedaje. Proste, ale widzę że wyciąganie wniosków bardzo u ciebie kuleje,

Może tak być oczywiście, ale ja to pisałem w bardzo konkretnym kontekście - zarzucania mi, że obraźliwy jest mój komentarz, że to forum to niekoniecznie dobre miejsce na ubolewanie, że Eternatuta może się nie ukazać, a jednocześnie komiksy SL się świetnie sprzedają.

[Szekak]

Arek zrobił z tego forum przybudówkę SL :-) Widzę to i szanuję :-)

[michał81]

Arek zrobił z tego forum przybudówkę SL :-) Widzę to i szanuję :-)

Sugerujesz jak co niektórzy, że założył tu jakiś kult?

A co do liczby stron w wątku SL to jest ona natłuczona w dużej mierze od pewnego mementu przez głosowania na okładki.

I tak nic się nie może równać ilości stron jakie ma Egmont, który co roku dostaje nowe otwarcie.

[Murazor]

Ilość stron na formum poświęcona
Mandioca 201
KG 248
Timof 186
Kurc 180
Ongrys 158

Razem 973

Ilość stron na formum poświęcona Studio Lain 1662

To teraz sprawdź ilość postów holcmana, mandioki i reszty vs studio_lain = masz odpowiedź. Jeżeli ktoś się angażuję to ma też odpowiedzi.

[holcman]

Chciałbym kiedyś ujrzeć komiks tak ambitny jak CE wydany przez KG, świat byłby piękniejszy.

Być może, ale ja nie jestem wielkim fanem CE :-)
Dzieło bez wątpienia imponujące formą i rozmachem, ale w warstwie intelektualno-filozoficznej to poziom wybitnego maturzysty. A już to dedykowanie poszczególnych rozdziałów rozmaitym twórcom... Jakby się ten zdolny uczeń chciał pochwalić, jaki oczytany.

[holcman]

I tak nic się nie może równać ilości stron jakie ma Egmont, który co roku dostaje nowe otwarcie.

O Egmoncie nawet nie wspominam, bo to oczywistość :-)

[Raveonettes]

Może tak być oczywiście, ale ja to pisałem w bardzo konkretnym kontekście - zarzucania mi, że obraźliwy jest mój komentarz, że to forum to niekoniecznie dobre miejsce na ubolewanie, że Eternatuta może się nie ukazać, a jednocześnie komiksy SL się świetnie sprzedają.

Hmmm. Podałeś liczby wystukanych stron na temat danego wydawnictwa i dodałeś komentarz, że przekłada się to na to co najbardziej kręci forumowiczów. Sorry, ale to ty wypisujesz te bzdury. Na koniec, sam nie kupuje komiksów od Studia Lain (nie moja bajka), ale szanuje wydawce za kontakt i interakcje na tym forum. Może jakby inni też tak robili, to mieliby więcej natrzaskanych stron, a co za tym idzie (według twojego toku myślenia), ich tytuly bardziej by kręciły osoby tu piszące.   

[holcman]

Jestem niechrzczonym ateistą, sorry.

[holcman]

Hmmm. Podałeś liczby wystukanych stron na temat danego wydawnictwa i dodałeś komentarz, że przekłada się to na to co najbardziej kręci forumowiczów. Sorry, ale to ty wypisujesz te bzdury. Na koniec, sam nie kupuje komiksów od Studia Lain (nie moja bajka), ale szanuje wydawce za kontakt i interakcje na tym forum. Może jakby inni też tak robili, to mieliby więcej natrzaskanych stron, a co za tym idzie (według twojego toku myślenia), ich tytuly bardziej by kręciły osoby tu piszące.

Oczywiście, dlatego teraz wypisuje te głupoty. Zrozumiałem w końcu swój błąd!

[holcman]

Zamiast prób wywyższania się, może lepiej przemyśleć politykę wydawniczą, bo wydanie Mglistego Wymiaru (spoko komiks) przed Denem było jak spapranie karnego.

Ja o polityce wydawniczej myślę cały czas. A takie „błędy”, jak wydanie tytułu X zamiast Y to powszechna sprawa, kiedy jest się wydawcą, dystrybutorem etc. Zdarzały się, zdarzają i będą zdarzać. Vide casus The Beatles, czy Harry'ego Pottera, który bardzo długo nie mógł znaleźć polskiego wydawcy.

[Deepdelver]

Arek zrobił z tego forum przybudówkę SL :-) Widzę to i szanuję :-)

Da się lepiej - można np. z wątku Mandioki zrobić przybudówkę do przemyśleń Kultury Gniewu na temat Studia Lain.

[Szekak]

Być może, ale ja nie jestem wielkim fanem CE :-)
Dzieło bez wątpienia imponujące formą i rozmachem, ale w warstwie intelektualno-filozoficznej to poziom wybitnego maturzysty. A już to dedykowanie poszczególnych rozdziałów rozmaitym twórcom... Jakby się ten zdolny uczeń chciał pochwalić, jaki oczytany.

Koniec Lipca lepsze?

[holcman]

Da się lepiej - można np. z wątku Mandioki zrobić przybudówkę do przemyśleń Kultury Gniewu na temat Studia Lain.

Polecam wywiad ze mną na Komiksopedii - tam więcej o SL :-)

[DrugiejSzansy]

Co tu się w tym wątku dzieje, to ja nawet nie...

Niemniej:

Sugerujesz jak co niektórzy, że założył tu jakiś kult?

Raczej chodzi o to, że Studio Lain potrafił przełożyć funkcjonowanie na forum w przestrzeń do pozyskiwania leadów i potężny lejek sprzedażowy. Nie odbywa się tu tylko kontakt z czytelnikiem, ale regularny i bardzo skuteczny marketing. "Przybudówka" to mało fachowe określenie.

Z tego, co widzę, część forumowiczów widzi i pisze o praktykach sprzedażowych Lain, niektórzy z nich narzekają na nie, ale część jest chyba ich nieświadoma. Oczywiście, w działalności - pod względem czysto bieznesowym! - Arka nie ma nic złego, ani nagannego. Normalna sprawa. Świetnie ogarnął mechanizmy, które rządzą forkiem, świetnie ogarnął platformę sprzedażową (Gildia ostatnio chodziła, jak w zegarku), a konsumenci wydają się zadowoleni (albo internalizują, że skoro wydali tyle pieniędzy na taką "Afrodytę", jak dziesiątki innych czytelników w przedsprzedaży, walcząć z Gildią, to to po prostu musi być dobry komiks, ale to już tylko moje spekulacje) także sytuacja typu win-win. Dla nich, dla kultury i rynku komiksowego w PL - niezbyt.