Nie chciałbym być źle odebrany. Labirynt w tym momencie zajmuje pierwsze miejsce jeśli chodzi o komiksy przeczytane w tym roku na mojej liście. Z kilku powodów, z czego na pierwszym miejscu niezaprzeczalnym jest warstwa graficzna. Osobiście wgniotła mnie w fotel i dawno nie byłem pod takim wrażeniem. Thiago Souto napracował się szczególnie w kreacji świata, wykorzystane wzorce powodują chaos, zamieszanie na kadrach jak to bywa w Labiryncie. Sam tytuł jest wieloznaczny. Odnosi się zarówno do bohatera
jak i jego przyjaciela, pojawiającego się
.
Kogo poznajemy w komiksie?
Kilkuletniego chłopca, któremu życie daje w kość. Problemy ze zdrowiem (astma) oraz samotne życie z mamą bez ojca skutkuje tym, że Nico nie ma najlepszej renomy wśród rówieśników. Delikatnie pisząc. Swoje uczucia przechowuje w sobie, nie potrafi sobie z nimi poradzić. W tym miejscu pojawia się drugi najważniejszy bohater w komiksie. Góreck. Figurka z zapewne znanego filmu bądź serialu, która staje się kompanem chłopca.
Późniejsze wydarzenia skonstruowane są tak, że dopiero z czasem zaczyna nam się krystalizować obraz całości. Czy to źle? Moim zdaniem absolutnie nie!
Uważam że scenariusz stoi na dobrym i co najważniejsze równym poziomie. I w żadnym wymiarze czy zamierza nie chciałem się wyrazić o nim w negatywnym świetle czy zniechęcić kogoś do zakupu. Wręcz przeciwnie. Labirynt przebija pod tym względem masę tasiemców, których scenariusze oceniam bardzo przeciętnie. Także ta skala ma dać obraz, co chciałem przekazać już na samym początku.
Labirynt nie jest opowieścią wielowątkową. Bardziej nastawiony jest na płaszczyźnie egzystencjalnej czy emocjonalnej. W tych ramach sprawdza się doskonale. Rozdział V "Totem" uważam za kluczowy, po raz pierwszy dał i obraz na to, co może stać się po dłuższej chwili. Pojawia się w nim także kilka smaczków kulturowych, które bardzo przypadły mi do gustu.
Reasumując całość, jestem w stanie wyobrazić sobie tegoroczne listy topów roku 2019 i myślę że Labirynt zajmie na niej wysoką lokatę. My dopiero odkrywamy rynek, który serwuje nam Wydawca. Dobór tytułów Mandioci daje jednak gwarancję, że będą to pozycje nietypowe i będą sprawiały przyjemność osobom szukających nowych doznań.