Autor Wątek: Wydawnictwo Lost In Time  (Przeczytany 663655 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline amsterdream

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2385 dnia: So, 15 Marzec 2025, 20:19:55 »
A skąd takie wzięcie tych Kronik? Przykładowe plansze wyglądają sztampowo.
Czas nas zmienił, chłopaki...

Offline Sędzia

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2386 dnia: So, 15 Marzec 2025, 20:26:52 »
A skąd takie wzięcie tych Kronik? Przykładowe plansze wyglądają sztampowo.

Opinie na forum były bardzo dobre. Ale dopiero będę czytać.

Offline komiks

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2387 dnia: So, 15 Marzec 2025, 20:31:05 »
A skąd takie wzięcie tych Kronik? Przykładowe plansze wyglądają sztampowo.
Ludzie masowo pisali, że plansze cudowne. Ja oglądałem chyba wszystkie prezentacje tego komiksu i nie znalazłem potwierdzenia cudowności grafik. Kiedy dodatkowo zorientowałem się, że Pani Jeziora jest dziwnie opalona i coś tam z feminizmem, to dałem spokój.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline Deepdelver

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2388 dnia: So, 15 Marzec 2025, 20:44:48 »
Ludzie masowo pisali, że plansze cudowne. Ja oglądałem chyba wszystkie prezentacje tego komiksu i nie znalazłem potwierdzenia cudowności grafik. Kiedy dodatkowo zorientowałem się, że Pani Jeziora jest dziwnie opalona i coś tam z feminizmem, to dałem spokój.

A spodziewałeś się bladego Pana Jeziora? ;)
Cała konstrukcja mitu arturiańskiego jest dość feministyczna - oprócz Merlina (którego trudno uznać za pierwiastek męski), to właśnie kobiety (Pani Jeziora, Morgana) symbolizują tu siłę sprawczą, a faceci kierują się głównie popędem i rujnują w ten sposób porządek rzeczy (Uther, Artur, Lancelot).

Jeśli szukasz mitów macho to moim zdaniem szybciej w basenie Morza Śródziemnego niż Brytanii. Tu nawet komiksy o Slainie z natury rzeczy mają feministyczny wydźwięk. Taka mitologia.

PS. komiks IMO śliczny i solidny, ale dość banalny - zrobiony bezpiecznie, tak żeby dostosować się do oczekiwań odbiorcy. Nie zubożysz swojego życia, jeśli go odpuścisz. :)

Offline deFranco

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2389 dnia: So, 15 Marzec 2025, 21:00:15 »
Dla mnie rysunki są dobre, a scenariusz mocno średni.
Też nie rozumiem ekscytacji tym tytułem.
Czekam na: Bob Morane, Ric Hochet, Vampirella, Tomb of Dracula, Den, Indiana Jones, Xenozoic, Barb Wire, Alpha, Estelle

Offline komiks

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2390 dnia: So, 15 Marzec 2025, 21:01:02 »
A spodziewałeś się bladego Pana Jeziora? ;)
Spodziewałem się białej Pani Jeziora. Bo niby czemu ma być opalona?

I żeby nie było, że jestem jakimś rasistą.

Cytat: Perplexity
Biorąc pod uwagę celtyckie pochodzenie Pani Jeziora, można przypuszczać, że jej kolor skóry mógł być zgodny z cechami charakterystycznymi dla ludności celtyckiej. Osoby tej populacji często mają bladą, białą skórę, czasami z rumieniem, oraz piegi na twarzy i ciele. Ten typ skóry jest również związany z jasnymi oczami, takimi jak niebieskie lub zielone, oraz rudymi lub jasnymi włosami.

W związku z tym, Pani Jeziora mogła mieć bardzo jasną skórę, być może z piegami, oraz jasne oczy, takie jak niebieskie lub zielone. Jej włosy mogły być rude lub w odcieniach jasnego blondu, co jest typowe dla osób o korzeniach celtyckich.

Jeśli chodzi o fototyp skóry, Pani Jeziora najprawdopodobniej reprezentowałaby fototyp I, który charakteryzuje się skórą, która nigdy się nie opala i łatwo ulega poparzeniom słonecznym.

Cała konstrukcja mitu arturiańskiego jest dość feministyczna - oprócz Merlina (którego trudno uznać za pierwiastek męski), to właśnie kobiety (Pani Jeziora, Morgana) symbolizują tu siłę sprawczą, a faceci kierują się głównie popędem i rujnują w ten sposób porządek rzeczy (Uther, Artur, Lancelot).
U Sapkowskiego też jest feminizm i nawet lesbijki i mi to w ogóle nie przeszkadza, kwestia przedstawienia. Oczywiście nie czytałem komiksu, więc nie ocenię, ale opinie innych mnie zniechęciły.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline Deepdelver

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2391 dnia: So, 15 Marzec 2025, 21:27:10 »
Jeśli już mamy analizować genetyczne pochodzenie istot nadprzyrodzonych to pociągnijmy to dalej - czasem Pani z Jeziora była utożsamiana z Marią Magdaleną. Jaką cerę miała Maria Magdalena? :)

Ja nie odebrałem koloru skóry Viviany jako wyraz pochodzenia etnicznego, ale jako element jej nadnaturalnego pochodzenia - ciemna karnacja i śnieżnobiałe włosy. Zresztą rysy ma europejskie.

No i jej wygląd to najmniejszy problem tego komiksu - tutaj każda kobieta wygląda jak lalunia z Instagrama, a nie średniowiecznego gobelinu. A i Merlinowi byś nie fikał, a już na pewno nie jakby zdjął koszulkę.

Offline komiks

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2392 dnia: So, 15 Marzec 2025, 21:56:44 »
Jeśli już mamy analizować genetyczne pochodzenie istot nadprzyrodzonych to pociągnijmy to dalej - czasem Pani z Jeziora była utożsamiana z Marią Magdaleną. Jaką cerę miała Maria Magdalena? :)

Cytat: Perplexity
Maria Magdalena pochodziła z Magdali, miejscowości położonej na zachodnim brzegu Jeziora Galilejskiego (znanej również jako Jezioro Genezaret) w Palestynie.

W tym regionie dominującą populacją były ludy semickie, w tym Żydzi, którzy byli częścią starożytnej Palestyny. Zatem Maria Magdalena najprawdopodobniej była Żydówką, należącą do nacji żydowskiej.

Jeśli chodzi o kolor skóry, wśród ludności żydowskiej w tamtym regionie można było spotkać różne typy skóry, od jaśniejszych do ciemniejszych odcieni. Jednak w ogólnym zarysie, ludzie z tego obszaru często mieli średni lub ciemniejszy kolor skóry, z uwagi na klimat i geograficzne położenie Palestyny.

Na żydówkę też mi nie wygląda.
Oczywiście to jest komiks fantasy, więc można zrobić wszystko, ale biorąc pod wagę obecne standardy, to raczej jest to celowe Netfliksowanie.

« Ostatnia zmiana: So, 15 Marzec 2025, 21:59:51 wysłana przez komiks »
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline starcek

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2393 dnia: So, 15 Marzec 2025, 22:03:53 »
Oj tam, oj tam. Jezioro pełne błota, to i trochę się przyczepiło. W Loch Ness woda też nie jest krystalicznie czysta.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline Dalthon

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2394 dnia: So, 15 Marzec 2025, 22:23:29 »
I żeby nie było, że jestem jakimś rasistą.

Jak to było? Jeśli ktoś musi mówić że jest damą, to nie jest damą? :D

Offline tomekrusłan

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2395 dnia: So, 15 Marzec 2025, 22:24:57 »
Ludzie masowo pisali, że plansze cudowne. Ja oglądałem chyba wszystkie prezentacje tego komiksu i nie znalazłem potwierdzenia cudowności grafik. Kiedy dodatkowo zorientowałem się, że Pani Jeziora jest dziwnie opalona i coś tam z feminizmem, to dałem spokój.

Czyli nie kupiłeś komiksu bo nie spodobał ci się kolor skóry jednej postaci? Bajki o bałwankach sobie kup. Tam wszyscy biali

Offline komiks

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2396 dnia: So, 15 Marzec 2025, 22:36:45 »
Czyli nie kupiłeś komiksu bo nie spodobał ci się kolor skóry jednej postaci? Bajki o bałwankach sobie kup. Tam wszyscy biali

Nie kupiłem, bo nie podobają mi się rysunki, nie zachęciły mnie recenzje i nie czuję klimatu tej opowieści.
No i nie lubię rasizmu, podmianka postaci na inną nację bez uzasadnienia, to jest rasizm i cancel culture.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline Deepdelver

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2397 dnia: So, 15 Marzec 2025, 22:57:35 »
Na żydówkę też mi nie wygląda.

Ale Pani z Jeziora z tej ilustracji to przecież jest ta sama postać, co na okładce komiksu (Viviana).
Ta z okładki jakoś rasowo odbiega od Twoich wyobrażeń?

Offline komiks

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2398 dnia: So, 15 Marzec 2025, 23:12:45 »
Ale Pani z Jeziora z tej ilustracji to przecież jest ta sama postać, co na okładce komiksu (Viviana).
Ta z okładki jakoś rasowo odbiega od Twoich wyobrażeń?
To nie są moje wyobrażenia, podałem opis wygenerowany przez Perplexity. Więc stwierdzam tylko fakt. Legendy arturiańskie, są arturiańskie, a nie indyjskie, australijskie, albo afrykańskie. Tutaj nie ma żadnej filozofii, to jest proste jak budowa cepa. Według Ciebie, ta na okładce przypomina tą z obrazka który wkleiłem? Ta na okładce wygląda mocno współcześnie, dlaczego ma białe włosy? Jeśli to jest Pani Jeziora, to bym się nie domyślił. Za to Merlina rozpoznałem od razu, a mogli zrobić łysego grubaska, wtedy rozmawialibyśmy o nim.

Nie lubisz rasizmu a jeszcze bardziej innych ras. W pierwszej na Mencena?
To ty powiedziałeś. Nawet nie ma co komentować.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline Deepdelver

Odp: Wydawnictwo Lost In Time
« Odpowiedź #2399 dnia: So, 15 Marzec 2025, 23:30:41 »
To nie są moje wyobrażenia, podałem opis wygenerowany przez Perplexity. Więc stwierdzam tylko fakt.
Opis wygenerowany przez AI zazwyczaj ma niewiele wspólnego z faktami.
Tak samo analizowanie koloru skóry istot nadnaturalnych, starych jak świat nie ma większego sensu. To jakby mieć pretensje, że diabeł Boruta bywa czarny i brodaty, a powinien być biały i pod wąsem.