Autor Wątek: Wydawnictwa kontra kolekcje  (Przeczytany 162093 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szekak

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #180 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 07:59:31 »
A co sprawilo obciecie WKKDC?
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline OokamiG

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #181 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 08:10:59 »
Rozwiniesz?

No kolekcje nie będą już blokowały na lata pojedynczymi tomami wydanymi w ich ramach serii, które miałaby się szansę ukazać, gdyby nie właśnie te pojedyncze tomy. Myślę, ze takie New X-Men dostalibyśmy dużo wcześniej gdyby nie te dwa tomy w kolekcji. A ile porządnych wydań pojedynczych tomów nie dostaliśmy po polsku bo kolekcje. Takie Dark Phoenix Saga mogłoby dostać wydanie inne niż to z Essentiala ileś tam lat temu i to z początków kolekcji. Teraz byłaby świetna okazja pod film zresztą...
« Ostatnia zmiana: So, 15 Czerwiec 2019, 09:46:10 wysłana przez Mateusz »

JanT

  • Gość
Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #182 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 08:16:56 »
Tymczasem zbliżający się koniec WKKDC, sprawił, że obcięto trochę pozycji z DC.
I powrót Old DC o którym chyba specjalnie ciągle zapominasz :) DC sprzedaje się gorzej od Marvela (z Rebirth w ogóle nie było dodruków) więc nie dziwne że będzie mniej Rebirth niż Marvel NOW.

Będziesz miał tak:

Rebirth/Universum
Old DC (w "podwójnych" tomach)
DC Deluxe
Black Label

Więc skończ pitolić że będzie mniej.

Offline Marvelek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #183 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 08:25:31 »
W końcu będzie można wrócić do klasyki w pełnym wymiarze.

I kto Ci tą klasykę wyda? I może jeszcze w takiej ilości jak kolekcja?

Offline OokamiG

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #184 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 08:35:27 »
Nie mówię o ramotkach, tylko o tytułach ważnych, kultowych. The Man Without Fear np. powinien być wydany w lepszej formie niż SBM. Avengers vs X-Men,może to nie klasyka, ale podwaliny pod Now, którego nowi czytelniczy już szans po polsku nie będą mieli szans poznać w łatwej do dostania formie. A jeśli chodzi o ilość, to tak kolekcje wydały bardzo dużo ramotek, blokując przy tym to co powinno dostępne w formie odpowiedniej statusowi tych tytułów.

Offline Cringer

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #185 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 08:39:58 »
A ile porządnych wydań pojedynczych tomów nie dostaliśmy po polsku bo kolekcje.
Gdyby nie kolekcje to TK by dalej twierdził że superhero sie nie sprzedaje a Mucha wołała dalej kupę siana za swoje pozycje.
Zresztą może X-menow o których piszesz blokował DobryKomiks?

JanT

  • Gość
Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #186 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 08:41:58 »
No kolekcje nie będą już blokowały na lata pojedynczymi tomami wydanymi w ich ramach serii, które miałaby się szansę ukazać, gdyby nie właśnie te pojedyncze tomy. Myślę, ze takie New X-Men dostalibyśmy dużo wcześniej gdyby nie te dwa tomy w kolekcji. A ile porządnych wydań pojedynczych tomów nie dostaliśmy po polsku bo kolekcje. Takie Dark Phoenix Saga mogłoby dostać wydanie inne niż to z Essentiala ileś tam lat temu i to z początków kolekcji. Teraz byłaby świetna okazja pod film zresztą...
Przecież klasyki praktycznie nikt nie wydaje i wydawał nie będzie. Egmont puszcza jakieś pojedyncze tomy (z końca 80 :) ) a to co będzie z X-Men to mega żal. Pełno tytułów wychodzi które były w kolekcjach i już praktycznie wszystko (poza Spider-Manem Straczynskiego) z tych dobrych :) A kto by ci wydał takie klasyki: She-Hulk Byrne'a, Nomora Byrne'a. Galaktyczną Burzę, Iron Man: Demon in a Bottle, The Life and Death of Captain Marvel, The Avengers: The Korvac Saga i wiele innych :) Albo z mniej popularnych postaci jakieś: Captain Britain, Marvel Zombies, Karnak, Spider-Woman, The Defenders, The Sentry, Cloak & Dagger, Squirrel Girl, Pet Avengers i wiele innych :) edit: Takie New X-Men czy coś innego dostałbyś wcześniej np zamiast Punisher MAX by wszystkiego na raz nie wydadzą.

Jeśli liczysz na więcej klasyki teraz to się rozczarujesz.

Takie Dark Phoenix Saga
W kolekcji X-Men mogłeś mieć całego Claremonta :)  W kolekcji Spider-Mana połowa to Klasyka i bardzo dużo ciągłości.

Gdyby nie kolekcje to TK by dalej twierdził że superhero sie nie sprzedaje a Mucha wołała dalej kupę siana za swoje pozycje.
I nie byłoby Marvel NOW w takiej formie.
« Ostatnia zmiana: So, 15 Czerwiec 2019, 09:26:00 wysłana przez JanT »

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #187 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 10:02:24 »
   Nie będzie żadnej klasyki w większym wymiarze, Egmont będzie schodził stopniowo do roku 2000 i rzadko się zapuszczał dalej, rynek komiksowy w Polsce to nie kilkadziesiąt tysięcy osób regularnie kupujących komiksy jak tu niektórzy marzyciele sądzą, a przecież spora część z czytelników nie lubi starych superhero o czym można się i tutaj przekonać. Dark Phoenix Saga to taki wyjątek i pewnie zostanie to wydane, Claremont, Miller, Jim Lee na to możemy liczyć w lepszym lub gorszym wydaniu na prawdziwe starocie poczekamy jeszcze kolejnych 30 lat.

Cytuj
A co sprawilo obciecie WKKDC?

Przecież wszyscy to wiedzą Żydzi, masoni i polski Ernst Stavro Bloefeld aka Tomasz K.

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #188 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 11:46:50 »
@OokamiG

Wytłumacz mi proszę jak ewentualne wydanie starszych tytułów takich jak Champions, Earth X Saga czy Onslaught blokowałoby cokolwiek innemu wydawnictwu? Przecież te ramotki i klasyki to już dawno powinny być wydane po polsku w jakimś historical collection. A gdyby nie Kolekcje, to w życiu nie dostalibyśmy Kree-Skrull War, Secret Wars 1984, Tajne Imperium, Batman: Śmierć w Rodzinie i wielu innych. A to że pojawiają się pierwsze tomy runów. No sorki, ale jak np. nikt przez lata nie wydaje u nas nic z Hulkiem czy Iron Manem, to nie może mieć pretensji do Hachette, że to robi.

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #189 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 11:52:43 »
Bazyl do Ciebie dalej nie dociera, że tych staroci nikt nie kupuje?

Offline Marvelek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #190 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 12:05:45 »
Bazyl do Ciebie dalej nie dociera, że tych staroci nikt nie kupuje?

No nie wiem. Pewnie ramotki z lat 60. i 70. nie miałyby takiego wzięcia, bo to nisza niszy, ale są klasyki z lat 80. i 90., które łyka wielu. Przykładem egmontowy McFarlene a i pewnie to samo będzie z X-Men, mimo że wydanie nie jest zbyt satysfakcjonujące fanów.

Offline Szekak

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #191 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 12:42:13 »
Bazyl, czemu nie odpowiadasz na pytania? Co sprawilo obciecie WKKDC?
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #192 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 13:18:49 »
@UP

To o czym już pisałem a nie powtórzę bo tylko ja tu zbieram ostrzeżenia. Moim zdaniem sprzedaż WKKDC nie spadła aż tak bardzo by uzasadnić dalsze nie przedłużenie Kolekcji i zakończenie jej zaledwie na 80 tomie. Uważam że są inne powody nie znane ogółowi. Takie jest moje zdanie i mam do niego prawo. A miałem się nie powtarzać, więc staram się tego nie robić.

I jakim cudem Hachette udało się przez półtora roku wydać 40 tomów klasyków (w tomach wkkm 61-120) i nie zbankrutować, skoro wg LarregoFlinta nikt tego nie kupował? Gdyby tak było to zwinęli by się wcześniej. A jesli taki trend nie kupowania klasyków dalej obowiązuje, to czemu do Kolekcji Spider-Mana dorzucili Oryginalną Sagę Klonów? Ja nie odniosłem wrażenia że nie jest to pożądany tytuł.

Offline Szekak

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #193 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 13:20:48 »
Nie no o tym, że Egmont zabił kolekcję to słyszałem, ale myślałem, że tylko WKKM zabił. WKKDC też zabił Egmont? Czy teraz każdą kolejną przerywaną kolekcję będzie zabijał Egmont czy to tylko taki dwurazowy wypad?
Piękno jest w oczach patrzącego.

ramirez82

  • Gość
Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #194 dnia: So, 15 Czerwiec 2019, 13:26:53 »
Moim zdaniem sprzedaż WKKDC nie spadła aż tak bardzo by uzasadnić dalsze nie przedłużenie Kolekcji i zakończenie jej zaledwie na 80 tomie. Uważam że są inne powody nie znane ogółowi.

A z czego wyciągasz takie wnioski?