Wydawnictwa kontra kolekcje

[michał81]

Jesteśmy na tym samym poziomie, nikt nie pracuje w wydawnictwie, więc każda opinia ma taką samą wartość.

Jeśli już w taki sposób mierzymy wartość opinii to znaczy, że moja ma większą, bo pomagam ostatnimi czasy logistycznie jednemu wydawcy. Zatem jeśli moja opinia ma większą wartość od wg tego co napisałeś może pora, abyś przestał wypisywać te swoje głupoty.

[Adolf]

Bazyl, Ty nie masz swojej kopii pakietu The Darkness. A ta zawiera przecież zeszyty wydane wcześniej przez Mandragorę. I co? I jest to najwspanialsze wydanie w historii polskiego komiksu, prawdziwe arcydzieło, absolutne must-have. Nakład został wyprzedany błyskawicznie. A Ty wolisz płakać, wymyślając te swoje teorie, zamiast się z nami ubogacać. Wejdź i wybierz chociaż okładki do Spawna, zrobisz coś pożytecznego i może zapomnisz o tych urojeniach.

[Tymon Nadany]

To USA, a u nas... Semici, jak niejeden twierdzi, to obecnie śmieci, do tego duże nakłady, więc i w niskich/sensownych cenach większość tytułów kupić można.

Pojedyńcze egzemplarze semica ciezko sprzedac ale jak komplety w miarę się sprzedają  tutaj np. 4 numery Punishera z 1996 za 150 zł
https://archiwum.allegro.pl/oferta/tm-semic-punisher-1996-komplet-stan-bdb-i16102712932.html

albo ta sama osoba  w miarę sprzedała zeszyty z Knightfall pomimo że na rynku jest lepsze i tańsze wydanie Egmontu
https://allegro.pl/oferta/tm-semic-batman-14-komiksow-1994-1996-17132014539

[donT]

The Darkness(...) to najwspanialsze wydanie w historii polskiego komiksu, prawdziwe arcydzieło, absolutne must-have.

[starcek]

Taaa, wydane tak jak nie powinien być wydany taki grubas.
Na szczęście to zapewne komiks do jednokrotnego przekartkowania, bo inaczej grzbiet może odpaść z uwagi na zastosowaną technikę.

Był już jakiś temat/głosowanie o najlepiej wydanym w Polsce komiksie?

[Necr09]

Najbliżej chyba były te tematy:

https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/najladniejsze-wydania-komiksow-w-polsce/
https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/najlepiej-wydrukowany-komiks-w-polsce/

[celtic]

Kupuję kolekcje, ale to co ostatnio Hatchette wyczynia rozmieszczając na jednej stronie 4 strony wydania oryginalnego wola o pomstę. Do takiego wydania powinni lupę dodawać gratis.

[Piterrini]

Ile stron teraz mają tomy kolekcji? Pamiętam że kolekcja DC czasem i ponad 250 miała, 4 na 1 to Hachette 1000+ stron omnibusy może puszczać w ten sposób, i to za 50zł w kiosku

[Bazyliszek]

A co do kolekcji to naprawdę mam ci przypomnieć ile razy się myliłeś i pisałeś że np. będzie kolekcja Dredda?

A ile ty razy pisałeś, że Kolekcje są niepotrzebne, albo że po teście coś nie wyjdzie? Ja nie miałem racji w sprawie dwóch Kolekcji, ty w siedmiu. Jak się upierałeś że "oficjalnie nie znamy zawartości Kolekcji bla bla bla", chociaż tak jak pisałem szły po sznurku list zagranicznych - głównie brytyjskich. O - a za gadanie o tym, że w BiZDC nie będzie Wojny Korpusu Sinestro też nie przeprosiłeś. Itd. itp.

[Bazyliszek]

Nie warto, ale praktycznie nic z tego nie czytałem, tylko DH w nędznym, niekompletnym wydaniu. Żałosne, weź się ogarnij.

WKKDC to ty szanuj i sam się ogarnij.

To wydanie jest bardzo dobre, zawiera wstęp i opis tego co się wydarzyło przed tą historią, plus dwa dodatkowe zeszyty archiwalne detective comics z lat 40-stych. Plus oba te tomy kosztowały połowę tego co wydanie Muchy. Egmont wydał swoje wydanie 8 lat później. I to tylko dlatego, że inny komiks Loeb/Sale odniósł tak duży sukces w wydaniu Hachette.

Ja pozostałe komiksy kupiłem i czekają w kolejce na czytanie. Ale po co zamieniać dobre wydanie na droższe Egmontu? I to jeszcze w 2024 roku wydali dalej tylko z czarną, płócienną okładką, a dopiero dodruk ma grafikę na okładce. Ci co wzięli to w zeszłym roku są poszkodowani, ale taki michał81 uważa to za zaletę. No śmiech mnie pusty ogarnia jak to czytam.

[michał81]

Nic takiego nie napisałem. Nie przekręcaj moich słów trollu.

[Takesh]

Jaki inny ich komiks odniósł duży sukces w Hachette? Skąd ta informacja? Podasz źródło?

[Kadet]

WKKDC to ty szanuj i sam się ogarnij.

Ty mógłbyś też się troszkę ogarnąć, żeby zacząć, kurka siwa, sprawdzać informacje, które podajesz na forum.

Egmont wydał swoje wydanie 8 lat później. I to tylko dlatego, że inny komiks Loeb/Sale odniósł tak duży sukces w wydaniu Hachette.

Nieprawda. "Długie Halloween" od Hachette wyszło w 2016 r., a Egmont wydał je po raz pierwszy w 2019 r. w serii "Batman Noir", czyli trzy lata później. I nie sądzę, żeby to było z powodu Hachette, tylko dlatego, że "DH" było jednym z dostępnych w serii Noir tytułów, a do tego jednym z najsłynniejszych komiksów o Batmanie.

Plus oba te tomy kosztowały połowę tego co wydanie Muchy.

Nieprawda. Dwa tomy "DH" od Hachette kosztowały 2 x 39,99 = 79,98 zł. Nawet przy założeniu, że kupiłbyś "Długie Halloween" od Muchy za cenę okładkową (149 zł), to jest więcej niż połowa, ale realna cena "DH" z Muchy z rabatem, powiedzmy, 30% (a przecież wtedy łatwo można było uzyskać w księgarniach jeszcze większe) to około 104 zł, więc kwestia cenowa wygląda trochę inaczej.

To wydanie jest bardzo dobre, (...) dwa dodatkowe zeszyty archiwalne detective comics z lat 40-stych.

Nieprawda. Zawiera trzy zeszyty archiwalne - w pierwszym tomie jest "Detective Comics" #140 z 1948 r. i "Batman" #181 z 1966 r. - debiuty Riddlera i Poison Ivy. W drugim tomie jest "Detective Comics" #66 z 1942 r. - debiut Two-Face'a. Niemniej, te zeszyty nie są powiązane fabularnie z opowieścią "Długiego Halloween", więc moim zdaniem jako dodatki sprawdzają się gorzej niż teksty i materiały bezpośrednio związane z komiksem Loeba i Sale'a.

Ale po co zamieniać dobre wydanie na droższe Egmontu?

Ja miałem wydanie z Muchy, które uważam za ładniejsze estetycznie od WKKDC, a i tak kupiłem nowe Egmontu - właśnie dla obfitych dodatków i dołączonej nowej historii Loeba i Sale'a.

To wydanie jest bardzo dobre, zawiera wstęp i opis tego co się wydarzyło przed tą historią

Czyj wstęp? W wydaniu Muchy jest wstęp Jepha Loeba. Czy w WKKDC jest ten sam, ktoś wie może?

[Necr09]

(...)
Nieprawda. Dwa tomy "DH" od Hachette kosztowały 2 x 39,99 = 79,98 zł. Nawet przy założeniu, że kupiłbyś "Długie Halloween" od Muchy za cenę okładkową (149 zł), to jest więcej niż połowa, ale realna cena "DH" z Muchy z rabatem, powiedzmy, 30% (a przecież wtedy łatwo można było uzyskać w księgarniach jeszcze większe) to około 104 zł, więc kwestia cenowa wygląda trochę inaczej.
(...)

Potwierdzam, w 2014 roku dałem niecałe 100 zł

[komiks]

Użytkownika @Bazyliszek uważałem do tej pory za eksperta w dziedzinie kolekcji komiksowych, bardzo się jednak zawiodłem, liczba błędów i nieścisłości wskazuje, że użytkownik ten halucynuje.