Przykro mi, że "ludzi bolą". Egmont coś zapowiada, ja to oceniam. To jest forum dyskusyjne i każdy wyraża swoje zdanie o komiksach na polskim rynku. Nikomu nie każę się ze sobą zgadzać, ale mam też prawo tutaj narzekać.
Egmont wydaje komiksy 1 do 1, poza tymi których tak nie wydaje. I akurat zazwyczaj są to zmiany na niekorzyść klientów innych wydawnictw. Kiedyś wydali JLA 4 wycinając z oryginalnego wydania "Ziemię 2". Ale zostawili cenę, jakby ta "Ziemia 2" tam była. 90% wydań 1 tomu Punisher Marvel Knight to 12 zeszytów "Witaj w Domu Frank". Ale u nas dorzucono jeszcze 5 dodatkowych zeszytów z drugiego tomu.
Nie wiem co to znaczy 90% wydań, ale pierwsze amerykańskie jakie znalazłem jest 1 do 1 takie jak to co wyszło u nas:
https://www.atomcomics.pl/pl/p/MARVEL-KNIGHTS-PUNISHER-BY-ENNIS-COMPLETE-COLLECTION-TP-VOL-01/117547 Jak zaczęli drukować Daredevila Bendisa, to były prośby, żeby wydać tam wszystkie regularne zeszyty, ale zostały one wtedy wycięte. Potem do nich wrócili tylko, że na doczepkę dokleili do nich Diabła Stróża, zamiast podzielić to na 2 tomy. Gdzie indziej było takie wydanie??
Sorry, ale w tomie 0 nie było żadnego Bendisa, nie wiem o czym piszesz.
Albo, że do Imperatywu Thanosa doklejono 2 tomy Annihilatorów? nie znalazłem takiego zagranicznego wydania, ale poproszę link, jeśli się mylę. Do DD Millera tom 3 dołożono Love and War, mimo, że w oryginalnej serii na której się wzorowano, była ona w 4 tomie. I takie właśnie ruchy mnie wkurzały i pisałem o tym.
Co do Thanosa to chyba dobrze zrobili, bo wszystko jest w jednym miejscu jako całość.
Co do DD nie znam odpowiedzi, chyba są jakieś przetasowania, bo ja znalazłem tom 1, który zawiera numery Spider-mana, które u nas są w tomie 4.
Nie mów mi o tym, ze się nie da, bo jeśli Egmontowi to pasuje, to pokazuje, że się da. I ta sytuacja się powtarza i TK tylko ignoruje krytykę.
Jeśli zeszyty z lat 90-tych ci się rozwalają, to przykro mi z tego powodu. U mnie trzymają się w porządku, wystarczy ich nie niszczyć.
Wiem, że Egmont nie może wydać wszystkiego po polsku co ja bym chciał. Doskonale to wiem, sam TK to powiedział, że nie może, inni też to wiedzą. No to dlaczego uparli się w tym Egmoncie, żeby najpierw drukować to co już po polsku zostało wydane, skoro zdają sobie sprawę ze swoich ograniczonych mocy? To mnie złości - że duble wychodzą kosztem premier i o tym piszę. Chociaż teraz już raczej z tego zejdę, skoro ceny komiksów tak bardzo wzrosły. Zatem im mniej pozycji, tym mniej wydatków. Ale to, że z chwilą ogłoszenia Kolekcji BiZ Egmont postanawia wrócić po ponad 2 latach do porzuconych Latarni Johnsa mnie autentycznie wpienia. Bo świadczy o tym, że nie stosują własnych słów.
Przeczytałem ostatnie numery i MO i BiZ. I w tematach o tych Kolekcjach wyraźnie napisałem, że tam była zamiana podpisów, a gdzie indziej niebieskie ramki zafarbowały mi białe strony dodatków. Czytam ile mogę i jak widzę wady to o nich pisze, bez względu na wydawnictwo.
Dla Ciebie to jest dubel, ale prawda taka, że tych pozycji nie da się kupić. Tajna Inwazja - komiks wydali przy okazji premiery serialu. Komiks spoko, ciekawa pozycja dla osób, które nie załapały się na kolekcję, a lubią Marvela - zakup obowiązkowy. Nie wiem co prawda w jakiej cenie jest nowe wydanie, bo już dawno nic nie zamawiałem, ale ze względu na treść polecam.
Wolą drukować to, co się lepiej sprzeda. Nie drukują wszystkiego, chyba że jest to seria, którą regularnie wydają (Epici Pająka), ale pewnie i to utną w którymś momencie.