Taurus Media

[Death]

Jaki macie top komiksów Taurusa?

U mnie to byłoby tak:
1. Locke & Key
2. Valerian
3. Bouncer
4. Queen and Country
5. Undertaker
6. Katanga
7. Stój...
8. Ter
9. Trup i sofa
10. Whiteout
11. Long John Silver
12. Niczego nie dotykać
13. Asgard
14. Murena
15. Do ostatniego
16. Zamek zwierzęcy

Te podobały mi się bardzo. Parker i Żywe Trupy też pewnie byłyby na liście, ale na razie czytałem tylko pierwsze tomy.

[greg0]

Jaki macie top komiksów Taurusa?

Tak na szybko:
1. Valerian
2. Luc Orient
3. XIII
4. Long J. Silver
5. W.E.S.T.
6. Undertaker
7. Skorpion
8. Orbital 

[Dracos]

Jak tak popatrzę na listę wstydu sprezentowaną przez Konrada to aż mnie coś strzela. Na oko 2,5 roku średnia oczekiwania na tomy i niby człowiek powinien przejść na tym do porządku dziennego, a jednak wkurw łapie za każdym razem jak sobie to uświadamiam...

[Death]

Wkurza tym bardziej, że oni tak naprawdę rzucą na rynek z 10 albumów i mają zakończone 6-7 serii lub co najmniej cykli. Orbital x 1 i kończą czwarty cykl (na razie więcej nie ma), Ira Dei x 2 i kończą serię, Pożoga x 1 i kończą serię, Elryk x 1 i kończą cykl. Heliopolis x 1 i kończą serię, Aristophania x 2 i kończą serię. Do tego Undertaker i są na bieżąco z jedną ze swoich najlepszych serii. To są zaledwie pojedyńcze tomy -48-60 stron i mają tyle rzeczy skończonych.

[Komediant]

Jaki macie top komiksów Taurusa?

No troche tego dobrego było.
300, niedokończone Za królową i ojczyznę i Zbir, Zamieć, WE3 (wejście mieli naprawdę mocne), Torpedo, Srebrny Księżyc nad Providence (klimatyczna rzecz ze znakomitymi rysunkami Herenguela), Kraken, Valerian, Katanga, no może ramotkowy Luc Orient. Lazarusa mam po angielsku.

Więszkość frankofońskich serii odpuszczałem po jednym tomie (West, Undertaker, Orbital, Ekho, Orły Rzymu, Urban, Wartownicy, Borgia <Jodo w trybie przeginka>), w paru wypadkach dwóch-trzech (Long John Silver, Zabójca, Silas Corey).
Z amerykańskich próbowałem ale nie wciągnęły Żywe trupy, Black Science, Locke&Key (chociaż tu z ciekawości kupiłem compendium i doczytam), Straceńcy.
Z bardziej alternatywnych pozycji to przeczytałem i nie żałuję, ale też bez żalu wystawiałem na sprzedaż 'Ostatnią kapele świata', 'Kobieta mojego życia...', 'Niczego nie dotykać' (świetny graficznie średniak), 'Pogrzeby Łucji'. Hector Umbra nie podszedł zupełnie.

Z Jasonem było u mnie hit and miss, chyba Gang Hemingwaya wszedł najlepiej, chociaż fanem autora nie zostałem. 'Do ostatniego' ładny graficznie, ale fabularnie to tam trochę mało mięsa jak dla mnie. Po 'Silasa Coreya' sięgnąłem po lekturze 'Pewnego razu we Francji', zgrabny akcyjniak, ale jak na Nury'ego bez szału. 'Caravaggio' Manary miał niezły pierwszy tom, drugi to juz tylko ładne rysunki, fabularnie to wikipediowy przegląd najważniejszych wydarzeń z życia. 'D'Artagnan' był przyjemną lekturą, Juncker bardzo swobodnie operuje komiksowym językiem, trochę w manierze Blaina czy Trondheima.

Najsłabszy przeczytany od Byczka - Okko.

[death_bird]

Jeżeli chodzi o Taurusa to najwyraźniej uniknąłem przysłowiowej kuli. Mam od nich wyłącznie "Lazarus". Komiks przyzwoity. Czy go dokończą czy nie - nie moje zmartwienie. Bardziej przejmuję się tym czy go zakończy Rucka.
Frustrację reszty rozumiem, bo wydawnictwo wychodzi na niepoważne.

[deFranco]

1. Long John Silver
2. Skorpion
3. XIII
4. Barakuda
5. Undertaker
6. Valerian
7. Luc Orient
8. Zbir
9. Jednorożec
10. Borgia
11. Kraken
12. Rycerze Heliopolis
13. Caravaggio
14. Shi
15. Silas Corey
16. Ekho
17. Torpedo
18. Srebrny księżyc nad Providence
19. Pożoga

+ Giełda komiksów 

[79ers]

Taurus pierwsza 10:
1. Murena
2. Luc Orient
3. Locke&Key
4. Valerian
5. Shi
6. EKHO
7. Urban
8. Skorpion
9. Black Science
10.West

[Midar]

Jesteśmy w trakcie prac nad drugim tomem serii "Wąż i Włócznia". Premierę planujemy na przełom marca i kwietnia.

[Dalthon]

Jesteśmy w trakcie prac nad drugim tomem serii "Wąż i Włócznia". Premierę planujemy na przełom marca i kwietnia.

Widać że praca pali im się w rękach skoro w połowie października mieli tytuł przetłumaczony i już trwały prace redakcyjne!
 

Marcin Bałczewski recenzuje pierwszy tom serii "Wąż i Włócznia", a my, uprzedzając pytania, informujemy, że drugi tom został przetłumaczony i trwają nad nim prace redakcyjne. Premierę planujemy na początek przyszłego roku.

Nieźle! Tylko 5 miesięcy! W tym czasie takie SL potrafiło wydać marne 6 tytułów + jedno wznowienie. No ale rekord wydanych tytułów w jednym roku od zeszłego roku dzierży dzielnie Taurus! Niepokonany!

[Sędzia]

kolejność tylko w kategorii top

Top
1. Okko, 2. Za Królową i Ojczyznę, 3. Parker


Bardzo dobre
Barakuda, Lazarus (tylko 4 tomy), Luc Orient, Orbital, Urban, Whiteout, Torpedo (w wydaniu NSC)

Dobre
Black Science (z potencjałem na wejście na poziom bardzo dobre); Borgia (czytane w wydaniu Screama), Do ostatniego, Gang Hemingway'a, Skasowałem Adolfa Hitlera, Stój...,

Przeciętne lub w najlepszym przypadku przyzwoite
Elryk, Fechmistrz, Jednorożec (to może nawet być poziom niżej, zupełnie nie pamiętam tej serii), Katanga (tylko tom 1), Long John Silver, Locke & Key, Murena, Orły Rzymu, Rycerze Heliopolis (tylko tom 1), Shi, Skorpion (jako całość, te tomy które wydał Taurus są chyba słabsze, ale kojarzę tylko jako całość), Sprycjan i Fantazjusz w Moskwie, Valerian (strasznie przehajpowane nostalgią),

Słabe
Ekho, Mroczne plany, Nokturno (w wydaniu Timofa), Pinokia, Pożoga, Pssst!, Silas Corey, Undertaker (tomy 1-4, straszna słabizna, nie wiem czemu to ma tylu fanów, to najsłabsza seria westernowa w PL), W.E.S.T, Zapach Niewidzialnego, Zbir (czytany w wydaniu NSC)


Nie czytałem
Aristophania, Asgard, Bouncer, Caravaggio, Hector Umbra, Infamis, Ira dei, Ja, Vampir, Jonny Double, Klik, Kobieta mego życia, kobieta moich snów, Kotlet i Zombi, Kraken, Najgorsza kapela świata, Niczego nie dotykać, On Mars, Opowieści Grozy, Opowieść rybaka, Ostatni lot, Pogrzeby Łucji, Sprycjan i Fantazjusz: Australijska przygoda, Srebrny Księżyc nad Providence, Straceńcy, Ter, Trup i sofa, Wartownicy, Wąż i włócznia, WE3, Wykolejeniec, XIII i XIII Mystery, Yoel, Zabójca, Zamek Zwierzęcy, Żywe trupy

[Nephilim]

1. Long John SIlver
2. WEST
3. Shi
4. Ira Dei
5. Undertaker
6. Orły Rzymu

(kolejność przypadkowa)

Top
Słabe
Undertaker (tomy 1-4, straszna słabizna, nie wiem czemu to ma tylu fanów, to najsłabsza seria westernowa w PL), W.E.S.T

Musisz ewidentnie zrobić coś ze swoim gustem

[Sędzia]

Musisz ewidentnie zrobić coś ze swoim gustem

Docenić. Undertaker to sztuczny, współczesny pseudowestern bez jakiegokolwiek westernowego "feelingu". Nie umywa się choćby do Durango czy Comanche. A WEST to już wyjątkowy gniot.

[Brvk]

Westerny łykam w zasadzie wszystkie i mogę stwierdzić, że Undertaker i Bouncer to najbardziej przecenione serie w tym gronie. Choć słabymi bym ich nie nazwał.

Najlepsze z Taurusa:

serie - Katanga, Zabójca, Żywe trupy (teoretycznie nie moja bajka, ale przy żadnej innej serii nie otwierały mi się tak szeroko oczy po przywróceniu kartki, jak tutaj), Zamek zwierzęcy, Najgosza kapela świata

single - Stój (i inne Jasona), Pogrzeby Łucji (czytałem lata temu i nieźle pamiętam, więc wyróżniam choćby z tego powodu), Kobieta mego życia, no i  niech będzie Do ostatniego

[Masonna]

Ja niestety średnio wierzę, że ktoś przejmie te rozgrzebane serie. Poza E, który wszedł na nowo w duże tytuły jak Marini czy XIII, nikt z mniejszych wydawców nie będzie się bawił w kończenie tej drobnicy. Dla mnie to bardziej sytuacja lost-lost. Przegrywa wydawca i czytelnik.

Dobrze, że chociaż puszczają zamknięta historię.

Ale mają w swoich leniwych łapach perełki jak Valerian, Bouncer, Orbital i jeszcze parę innych, o których pewnie zapomniałem. Dziwi mnie, że Egmont jeszcze tego nie przejął i wydaje mi się to mocno podejrzane, pewnie jest jakieś drugie dno. Nie mówiąc o innych wydawnictwach, dla których każda z tych serii stałaby się z miejsca topem topów.