Taurus Media

[Arne]

Wspieram ich kupując ich komiksy chyba od początku - w każdym razie od 1 tomu "Żywych trupów". Od 2012 roku jedyna rzeczą, która wydali, a którą odpuściłem była "Aristophania". Więc moje wsparcie mieli cały czas. Ale, żebym ich wspierał, to muszą coś wydawać - nie liczą chyba na to, że będę ich wspierał kupując dodruki rzeczy, które już kupiłem w pierwszym rzucie...
Czekam aż czynami potwierdza deklaracje i podokanczaja serie które wydają - nowe tomy XIII, Elryka, Undertkera (Urban i Orbital może bym odżałowal, Ekho też, ale tych pierwszych mi szkoda.

[Mruk]

A ja jakiś czas temu w CK zasłyszałem, że polecą wznowienia Skorpiona w formule dwualbumowej i nowe tomy będą właśnie tak wydawane.

Następni....

Tomy 4-6 to jedna całość o wyprawie do Palestyny. Więc siłą rzeczy lepiej zrobić formułę trzyalbumową! tom 1 - 1-3, tom 2 - 4-6, tom 3 - 7-10. A nie jak Egmont w Księciu nocy...

Czy wydawcy (niektórzy) nie czytają komiksów, które drukują?

[Konrad]

Właśnie ta niesłowność jest u Taurusa strasznie denerwująca. Pamiętacie jak w lipcu Maciej Pietrasik mówił, że nie przewidział wzrostu czytelnictwa w czasie pandemii i teraz mają zwiększyć tempo? Zapowiedzieli 2 one-shoty i 4 nowe serie oraz mieli w najbliższym czasie kontynuować rozpoczęte serie (było o tym tutaj: https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/taurus-media/msg139883/#msg139883).
I co? Od tego czasu minęło 7 miesięcy i wypuścili tylko 3 premiery (Do ostatniego, Aristophania 1 i Lazarus 6) i jeden dodruk (Lazarus 1). Ja rozumiem, że są duże problemy na rynku wydawniczym, ale kurczę może chociaż poinformowaliby czytelników raz na jakiś czas na FB na temat najbliższych premier i obecnego etapu prac nad nimi. A nie, że ktoś wrzuca na forum jakąś plotę o ich upadku i zastanawiamy się czy to prawda, bo istnieją ku temu przesłanki.

Tak wygląda lista tytułów do wydania przez Taurusa i czas od ostatniego wydanego u nas/we Francji tomu:
- Luc Orient #4 (finałowy tom) - 2 lata i 11 miesięcy od czasu premiery 3 tomu, niby tutaj Wojciech Birek zawala terminy tłumaczenia, musi ich chyba bardzo nie lubić
- Pożoga #3 (finałowy tom) - 10 miesięcy od czasu premiery we Francji
- Elryk #4 (finałowy tom) - 9 miesięcy od czasu premiery we Francji
- Urban #5 (finałowy tom) - 9 miesięcy od czasu premiery we Francji
- Zamek Zwierzęcy #2 - 1 rok i 3 miesiące od czasu premiery we Francji     
- Murena #11 - 1 rok i 2 miesiące od czasu premiery we Francji
- Orbital #8 - 2 lata i 4 miesiące od czasu premiery we Francji
- Undertaker #6 - 5 miesięcy od czasu premiery we Francji
- Rycerze Heliopolis #3 i #4 (finałowy tom) - 2 lata i 2 miesiące od czasu premiery u nas 2 tomu
- Ira Dei #3 i #4 (finałowy tom) - 8 miesięcy od czasu premiery u nas 2 tomu
- Aristophania #2, #3 i #4 (finałowy tom) - 5 miesięcy od czasu premiery u nas 1 tomu
- Ekho #9 i #10 - 1 rok i 6 miesięcy od czasu premiery u nas 8 tomu
- Skorpion #12 i #13 - 2 lata i 2 miesiące od czasu premiery we Francji 12 tomu
- XIII Mystery #12 i #13 - 2 lata i 4 miesiące od czasu premiery u nas 11 tomu
- XIII #25, #26 i #27 - 2 lata i 5 miesięcy od czasu premiery we Francji 25 tomu
- Lazarus #7 - premiera w USA w sierpniu 2022

A te były zapowiedziane w lipcu:
- Rashomon - One-shot
- On Mars_ #1, #2 i #3 (finałowy tom)
- Ter #1, #2 i #3 (finałowy tom)
- Terre (kontynuacja Ter) #1 i #2

[Nephilim]

Dorzucę jeszcze 5 tom Shi, który będzie miał premierę we Francji za kilka dni

[keram2]

Dziwi mnie milczenie Taurusa, od paru dni krążą plotki zabójcze dla wizerunku wydawnictwa, a oni nic.
Jeżeli są to fejki to powinni wydać oświadczenie:
nie, to nieprawda, działamy, pracujmy, przepraszamy tych, którzy zawiedli się na nas, ale obiecujemy nadrobić zaległości, dokończymy zaczęte serie, wprowadzimy nowe itp. itd.
Tymczasem oni milczą, a to milczenie sprawia, że dla odbiorców plotki stają się coraz bardziej prawdopodobne, a prestiż wydawnictwa leci w dół.

[Death]

Może już za nimi etap gadania co to nie wyjdzie i przeszli do etapu czynów.

[michał81]

Dziwi mnie milczenie Taurusa, od paru dni krążą plotki zabójcze dla wizerunku wydawnictwa, a oni nic.
Jeżeli są to fejki to powinni wydać oświadczenie:
nie, to nieprawda, działamy, pracujmy, przepraszamy tych, którzy zawiedli się na nas, ale obiecujemy nadrobić zaległości, dokończymy zaczęte serie, wprowadzimy nowe itp. itd.
Tymczasem oni milczą, a to milczenie sprawia, że dla odbiorców plotki stają się coraz bardziej prawdopodobne, a prestiż wydawnictwa leci w dół.

A może Taurus woli śmiać się z tych nieprawdziwych plotek? Niż się do nich odnosić. Tym bardziej, że padły one na tym forum i nigdzie indziej.

Powody spowolnienia wydawania może być kilka, niż te co tu padają.

[Midar]

Dziwi mnie milczenie Taurusa, od paru dni krążą plotki zabójcze dla wizerunku wydawnictwa, a oni nic.

Tylko, że oni nie milczą. Na każdej imprezie komiksowej, od paru lat opowiadają dyrdymały, co za chwilę wydadzą i jakie mają plany. Np. na ostatniej KW Meta osobiście słyszałem o szybkim wydaniu reszty XIII i wznowieniu od początku w integralach. Jakiś czas temu (2-3 lata) powiedzieli, że będą kontynuować Queen & Country i żeby kupować to co wydali, bo za chwilę nie będzie wcześniej wydanych tomów. Dałem się nabrać, a dalszych części Queen & Country brak.
Dziwię się, że mając licencje na naprawdę dobre tytuły położyli sobie ten biznes. I nie jest to kwestia papieru, czy inflacji, bo duży rozjazd między tym co mówią, a tym co robią trwa już lekko biorąc od 2019 roku. U mnie już od jakiegoś czasu są w jednym koszyku z Sidecą i Fantą.

[death_bird]

Biorę od nich jedynie "Lazarus" i patrząc na tę rozpiskę normalnie czuję się wybrańcem... 

[keram2]

Tylko, że oni nie milczą. Na każdej imprezie komiksowej, od paru lat opowiadają dyrdymały, co za chwilę wydadzą i jakie mają plany.

Napisałem wyraźnie:
"Dziwi mnie milczenie Taurusa, od paru dni krążą plotki zabójcze dla wizerunku wydawnictwa, a oni nic."

Chodzi mi konkretnie o ich milczenie wobec informacji podanej 1 lutego przez Klinta, że "wydawnictwo ma w planach zawieszenie działalności".
Wobec tej informacji (licznie komentowanej od paru dni), Taurus jak dotąd nie zabrał głosu, a sądzę, że byłoby fajnie usłyszeć od nich jakieś dementi (lub potwierdzenie - ale to mniej fajnie).

Nie chodziło mi o to co "od paru lat opowiadają" na imprezach komiksowych, lecz o milczenie w tej konkretnej sprawie.
Mam nadzieję, że w końcu zabiorą głos i uzyskamy jakieś wyjaśnienia.

[Motyl]

- Luc Orient #4 (finałowy tom) - 2 lata i 11 miesięcy od czasu premiery 3 tomu, niby tutaj Wojciech Birek zawala terminy tłumaczenia, musi ich chyba bardzo nie lubić

Tu masz proste wytłumaczenie. Jak jesteś wziętym tłumaczem i masz wiele tytułów na rozkładzie, a zwłaszcza takich, które mają się ukazywać w cyklu co dwa, trzy miesiące (Amber, Egmont, nie wiem kto jeszcze), to zgadnij, które możesz zawalić?

Np. na ostatniej KW Meta osobiście słyszałem o szybkim wydaniu reszty XIII

Nie powiem ci z dokładnością co do dnia, kiedy ostatnio rozmawiałem z tłumaczem XIII (do niedawna mieszkaliśmy jakieś 10 minut drogi od siebie), ale można przyjąć, że kolejne tomy są przetłumaczone od około półtora roku jak nie więcej. 

[misiokles]

Gdyby firmy musiałby się ustosunkowywać do każdej plotki na forum, to tydzień później liczba zasłyszanych płotek urosła by w tempie geometrycznym.

[keram2]

Tyle tylko, że ta "plotka" mówi o zawieszeniu działalności przez firmę i powoduje wysyp negatywnych opinii na temat wydawnictwa.
Wydaje mi się, że wizerunek firmy to ważna sprawa i każdej firmie powinno zależeć aby nie obrzucano jej błotem, no chyba, że "plotka" jest prawdziwa i dlatego wolą się nie odzywać.

[ukaszm84]

Plus ta plotka bierze się również z ciszy komunikacyjnej wydawnictwa.

[Midar]

Tyle tylko, że ta "plotka" mówi o zawieszeniu działalności przez firmę i powoduje wysyp negatywnych opinii na temat wydawnictwa.
Wydaje mi się, że wizerunek firmy to ważna sprawa i każdej firmie powinno zależeć aby nie obrzucano jej błotem, no chyba, że "plotka" jest prawdziwa i dlatego wolą się nie odzywać.

Plotka na naszym skromnym Forum mogła do nich nawet nie dotrzeć i pewnie jest bez znaczenia. Puść tę plotkę w paru miejscach na Facebooku, to się pewnie doczekasz reakcji.