@UP
Ludzie lubią mieć jakieś zajęcie, robić coś, zająć czymś głowę a nie siedzieć w ciszy w 4 ścianach. Dziś to jest przeglądanie internetu, które robi naprawdę wielu z nas i masa społeczeństwa. Starsi ludzie i ludzie wcześniej w większym stopniu oglądali filmy na DVD, telewizję, lub kasety VHS jeszcze wcześniej. A przed tym były kaset magnetofonowe, winyle, radio, gazety. W sumie od drugiej rewolucji przemysłowej ludzkość dąży do wymyślenia interesujących rzeczy, które mogłaby robić poza pracą i spaniem.
Dla nas są to komiksy. Przez regularne kupowanie mam dużą Kolekcję, zawsze mogę po nią sięgnąć i nuda mi nie grozi. Niestety inflacja zaczyna mnie zmuszać do refleksji. Bo jeśli cena okładkowa tej samej serii np. Kaczogordu rośnie chociaż tomy wyglądają dokładnie tak samo jak 5 lat temu, to moja podświadomość burzy się przeciwko wydawaniu na te komiksy większej ilości pieniędzy. Bo moja pensja o tyle nie wzrosła. Plus dochodzą inne wydatki i rachunki, obowiązki domowe. Ogólnie w tym roku jest cięższa sytuacja dla komiksiarzy niż w latach poprzednich. A będzie gorzej, jeśli kurs złotówki jeszcze bardziej spadnie.