Poza przelicznikiem, jednym z ważnych powodów określona tam jest dostępność w ogólnokrajowych księgarniach. U nas poza E to w Empiku mamy W7, Disneya (czyli i tak E), kolekcje, Relax i MH. Koniec. Reszta to spora liczba mang.
Rodzic chce kupić dziecku komiks. Młodzież chce wydać zaskórniaki. No i manga ma tu przewagę.
Zresztą spójrzmy na emefke. Komiks tam jest niszą. Gry i mangi. Potem gadżety. I dopiero komiksy....
Dopóki w Polsce komiks nie będzie ogólnodostępny w zwykłych księgarniach za relatywnie nie duże pieniądze, doputy dalej będzie niszą.