Czyli ty uważasz że są tanie? No ja nie mówię że gdyby były tańsze to zaraz by przybyło 40% czytelników ale jakiś procent na plus by był.
No ale jak jesteś pewien że to niemożliwe pozostaje nam tylko patrzeć jak liczba komiksiarzy z czasem będzie się kurczyć.
Wiesz ile komiksowych kryzysów miało miejsce w Polsce w ciągu ostatnich 30 lat?
Ile wydawnictw padło, ile było na skraju przepaści?
To są fluktuacje a nie stała tendencja.
A w kwestii "za drogie/powinny być tańsze", wszystko jest rzeczą względną. Pozwolisz, że zapytam, gdzie wyznaczyłbyś granicę? Przy jakiej cenie za stronę, twoim zdanie byłoby dobrze?
Bez zrzucania winy na brak środków finansowych, bo ZAWSZE znajdzie się ktoś, kto powie, że ludzie zarabiają za mało i dlatego nie kupują.
@Zwirek, postaram ci się odpowiedzieć jak najbardziej delikatnie, bo ewidentnie masz bardzo poważny problem z czytaniem ze zrozumieniem. Osobie o średnim IQ ustalenie mojej tożsamości zajęłoby na tym forum 3 sekundy, ty międlisz ten temat od dłuższego czasu, bez efektu. Może zadaj sobie pytanie, co z tobą jest nie tak i zacznij coś z tym robić?
No to nie wiem jakoś nie zauważyłem tych przykładów z Norwegii, Danii i Austrii albo mi umknęło, gdyż w międzyczasie musiałem zając się życiem, najmocniej przepraszam to już więcej nie powtórzy, proszę o wybaczenie.
Sporo czasu poświęciłeś na wyszukanie w moich wypowiedziach tych "wulgaryzmów" i ich skomentowanie, ale dyskusja dotycząca meritum tematu ci umknęła, bo "nie miałeś czasu"? Ile w tym czasie wygenerowałeś postów na mój temat? Na to znalazłeś czas? Może popracuj nad priorytetami, szczególnie w kwestii dyskusji na forum, dla wszystkich będzie zdrowiej (a sarkazm zostaw sobie na lepsze okazje, przyda ci się).
Faktem jest też, że wystarczy wzmianka o W7 (nie daj Boże negatywna), żebyś zaczął się pluć.
Faktem jest, że zamiast chociaż w jednej wypowiedzi odnieść się do właściwego tematu, z uporem maniaka generujesz tutaj spam na mój temat. I w dodatku bezczelnie kłamiesz. W kilku tematach pojawił się ostatnio wątek W7, jedynym momentem, w którym się "uniosłem" było obsesyjne zagranie "@Koalara. Jeśli jest inaczej, to wskaż te moje domniemane "plucie", albo przeproś za kłamstwa i przestań spamować.