Pytanie, czy czytelnicy sh są zainteresowany sh w stylu mangi? Ja nie mam zamiaru tego kupować, nie jestem zainteresowany jakimiś nowymi liniami manga sh. Jeżeli chce ktoś czytać sh, to niech czyta sh, a tak udziwnianie na siłę wydaje mi się niepotrzebne.
Nie wiem, dlaczego mangi są aż tak popularne. Może chodzi o to, że historie są bardziej spójne i są najważniejsze, a nie ma tam żadnych na siłę wrzucanych treści, bo jakieś grupy tego sobie życzą - tak podejrzewam, bo mang za wiele nie mam, na palcach jednej ręki bym je policzył.
Sorry, że post pod postem, ale na telefonie łatwiej mi tak odpisać.
Nie wiem czy to ma znaczenie, ale w przypadku mangi/anime to wydaje mi się, że te najlepsze pozycje nie są tak rozwlekane jak w przypadku komiksu superhero, frankofonów czy nawet KiK z naszego podwórka.
Owszem, są jakieś Gundamy, Bleach, One Piece, których naprawdę nie da się dziś obejrzeć od 1 do ostatniego odcinka, bo życia by nie starczyło. Ale top anime takie jak: Berserk, Death Note, Monster, Full Metal Alchemist, Evangelion, Cowboy Bebop - serie mają max 100 odcinków i KONIEC. Nie tworzymy alternatywnych światów, restartów, kontynuacji, spin offów. Za chwilę pojawi się kolejny tytuł, który wjedzie na topke popularności.