Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 3421892 razy)

Interloper, Michał, Ty_draniu, AbraKadabra, elesshar, Talvi, studio_lain, Popiel, bfg, dinogal, Sybirak14, PawelC (+ 1 Ukrytych) i 23 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26670 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 18:14:32 »
  Skoro Lain nie wydało w 2025 roku żadnego znakomitego komiksu to niby jak tam miało się coś znaleźć?

  Skoro
Doprecyzuj proszę, o które "patyczki" Ci chodzi. Bo jeśli o Mazura, Świdzińskiego, Wojciechowskiego, Gaulda, Jasona - to dla mnie tak. Wiadomo, każdemu jego porno. Przynajmniej wiem, o co autorom chodzi. Tak w rysunkach, jak w opowiadanych historiach. I oni sam też wiedzą.
Zresztą między tzw. "patyczakami" a powyższym komputerowo podbitym ADHD jest jeszcze dość spora przestrzeń, nieprawdaż?

  Mazur i Świdziński to koło Gaulda i Jasona nawet nie stoją, no chyba że gdzieś w Smaku Liter na magazynie.
« Ostatnia zmiana: Pn, 15 Grudzień 2025, 18:18:38 wysłana przez SkandalistaLarryFlynt »

Offline Jasiek

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26671 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 18:15:48 »
Nie interesowałem się nigdy zbytnio tym człowiekiem, ale to jest raczej facet z którego gustem absolutnie się nie identyfikuję. Rzuciłem okiem na szybko na te jego trzydziestkę i też mi się nie podoba ta lista, prezentuje tam dużo średniaków, na które szkoda mi czasu i pieniędzy. Zresztą gość mówi, że jednym z jego ulubionych pisarzy jest Pratchett i to już mówi samo za siebie...
Za to myślę, że u Jarusia- lubię komiksy, jeśli będzie robił swoją listę to będzie dużo tego od SL, wiec będziecie zadowoleni  :o


Offline Saruto

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26672 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 19:06:04 »
Ja za ten rok też bym nic nie wyróżnił w topce ze Studia. Lubię SL ale po prostu amerykańce z Top Cow czy Image którymi wydawnictwo zalało rynek w tym roku nie są dla wszystkich, więc brak wyróżnienia w top 30 TK jest akurat logiczne. Nie doszukiwałbym się tu jakichś głębszych powodów
Zapewne dość prosty ;) Arek musiałby wysłać TK te komiksy ;) Gość który czyta 600+ komiksów rocznie nie będzie tracił czasu na polowanie na komiksy SL ;)

Offline LoneWolf

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26673 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 19:28:41 »
Swoją drogą poand 600 komiksów to totalny kosmos. I jeszcze gdzieś w komentach było napisane że też 100 książek. Ja ze swoimi 100 komiksami uważam to za dobry wynik, najlepszy od lat u mnie. Ale 600? Mając rodzinę i robotę? A gdzie jeszcze czas na filmy i seriale? Sport też trzeba czasem uprawiać. Wyjść spotkać się z przyjaciółmi. Moźe Tomek żyje w jakiejś alternatywnej linii czasu i jego doba ma 36 godzin?

Offline Castiglione

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26674 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 19:58:47 »
Padło w komentarzach, że codziennie poświęca ok. 4h na czytanie.

Offline komiks

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26675 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 21:54:53 »
Padło w komentarzach, że codziennie poświęca ok. 4h na czytanie.

Po prostu to jest jego praca na pół etatu.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline Adolf

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26676 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 23:27:21 »
A ja nie potrzebuję żeby komiksy Lain były na jakiś listach najlepszych. Ważne, że mi się podobają. I to nie wszystkie tytuły, bo tylko Top Cow i Spawny wchodzą w moje gusta. A jak coś nawet nie ma kolorów, to dla mnie nie ma podjazdu. Studio Lain to nisza i umieszczanie komiksów tego wydawnictwa na jakiś listach najlepszych to byłaby za duża komercja.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26677 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 23:35:23 »
Studio Lain to nisza i umieszczanie komiksów tego wydawnictwa na jakiś listach najlepszych to byłaby za duża komercja.
Na jakiej zasadzie nisza? Spawn to jest typowy mainstream komiksowy. Top Cow też jak i inne zapowiedzianie komiksy z Image. Komiksy AD2000 to też mainstream. Philippe Druillet to klasyka nie nisza, tak jak Juan Gimenez, Jean-Yves Mitton czy Moebius. Niszą to w ofercie SL można nazwać komiksy Łukasza Kowalczuka. Podaj konkretne przykłady (poza Kowalczukiem) komiksów za które można uznać SL za niszę wydawniczą.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26678 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 23:54:04 »
Wpadłem napisać tylko, że przeczytałem ostatnio Sonatę, gdzie pewien użytkownik niejaki Michał81 zapewniał mnie, że się nie zawiodę, a niestety się zawiodłem tym schematycznym miszmaszem wszystkiego i niczego. Ale za to czytam aktualnie Vae Victis (jestem w połowie 2 tomu) i bardzo zacnie mi się to czyta, bo kroniki barbarzyńców to (jakoś od połowy) była fabularna kupa. Tu jest naprawdę dobrze, i dobrze, że ktoś inny się wziął za pisanie, a Mitton tylko rysowaniem- bo rysunki klimatycznie pasują idealnie !!
Nie da się każdemu dogodzić. Mi się osobiście Sonata podoba ze względu na światotwórstwo. Planeta na którą można przybywać tylko w określonych cyklach. Skrywająca starożytne tajemnice i Bogowie (?) stąpający po jej powierzchni. Ok może i jest tam trochę ogranych motywów. Dwie nacje rywalizujące o planetę tak różne, a mające ze sobą wiele wspólnego, a pomiędzy to rzuceni z tych dwójka zakochanych młodych ludzi z tych rodów, to jest trochę ograne, ale dobrze napisane. Temu komiksowi bliżej do komiksów europejskich o charakterze przygodowo science fiction niż standardowemu amerykańskiemu. Zachwycasz się Vae Victis, ale tam też są ograne motywy (złe Cesarstwo Rzymskie, spiski, zniewolenie). Pomimo że kreska Miltona wygląda rewelacyjnie to jednak nie wiem czy wybija się ponad coś więcej w porównania do kreski Paula Tenga. Ale w sumie rozumiem dlaczego może się podobać lepiej od Sonaty, bo przecież co kilka stron jak nie goły cyc to goła pupa. Też daje okejkę.  ;D

Offline Adolf

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26679 dnia: Dzisiaj o 00:46:21 »
Na jakiej zasadzie nisza? Spawn to jest typowy mainstream komiksowy. Top Cow też jak i inne zapowiedzianie komiksy z Image. Komiksy AD2000 to też mainstream. Philippe Druillet to klasyka nie nisza, tak jak Juan Gimenez, Jean-Yves Mitton czy Moebius. Niszą to w ofercie SL można nazwać komiksy Łukasza Kowalczuka. Podaj konkretne przykłady (poza Kowalczukiem) komiksów za które można uznać SL za niszę wydawniczą.

Skoro nie jest nisza, to paraduj pod dom Kołodziejczaka protestować XD

Kowalczuka SL by nigdy nie wydało, co najwyżej Piotra Kowalskiego. XD

Ostatnio chciałeś mi wbijać szpilę jak napisałem, że Studio Lain stawia ma nietuzinkowe tytuły. Tymczasem sklep Smak Liter również twierdzi, że w Studiu Lain są nietuzinkowe tytuły.
https://smakliter.pl/studio-lain,grupa-225384
Jak już wrócisz z protestu u Tomka, to zajrzyj też do ich sklepu się wykłócać, że w Studiu Lain nie ma nietuzinkowych tytułów.

Widzę jednak, że komiks, co ja się śmiałem, że tam panna na wielkim ptaku fruwa i nie jest w moim guście (nie czytałem, oceniam wizualnie), wciskasz biednym komiksowym nowicjuszom. Masz swój świat, to się go trzymaj.

Offline Adolf

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26680 dnia: Dzisiaj o 00:54:07 »
Gdybyś słuchał co ostatnio Timof mówił o nakładach komiksów w Polsce, to nie pisałbyś, że SL jest niszą.

Sądzisz, że wszyscy słuchają tego co Ty słuchasz?

A przypadkiem słuchałem. Audycja ciekawa. Jednak tam się rozchodziło o nakłady. Pan od Timofa podawał przykład, że Egmont to 2-3 tysiące (oprócz Kajka, bo to inna liga). A inne wydawnictwa to tak jak jest tysiąc to hura. Coś mogę dodać, jeśli twierdzisz, tak jak Michał, że Studio Lain powinno być ujęte w Top Liście pana Kołodziejczaka, to dołącz do jego protestu. Niewykluczone, że nawet mnie przekonacie.

Offline Adolf

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26681 dnia: Dzisiaj o 01:18:11 »
Gdzie ja coś takiego stwierdziłem?
Za to Ty stwierdziłeś, że SL jest niszą, chętnie dowiem się co miałeś na myśli.

Wiesz co? Zazwyczaj się nieźle dogadujemy. Nie rozumiem po co Ci takie wbijanie szpil aka Michał czy Castiglione? Co chcesz osiągnąć?

A coś Ci muszę tłumaczyć? Michał chce mi wytłumaczyć, że Studio Lain to obok Egmontu stoi z potężnym Spawnem i elitarnym Top Cow. A ja po prostu mówię, że nie ma się co na siłę ścigać, lepiej iść w stronę nietuzinkowych komiksów i być z tego znanym.

Offline Xmen

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26682 dnia: Dzisiaj o 01:43:22 »
4h dziennie i czyta w rok 100 książek i 600 komiksów? to chyba jeszcze bardziej nieprawdopodobne. Musi czytać bardzo szybko.  50 komiksów i ponad 8 książek miesięcznie przy około 120h czytania to dobry wynik.
TK wafluje się z wydawnictwem tyfus, a w wywiadzie reklamie z gościem z Tyfusa dało się odczuć, że właśnie tego gościa coś boli jeżeli chodzi o studio lain.
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 01:51:15 wysłana przez Xmen »
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26683 dnia: Dzisiaj o 05:33:40 »
Kowalczuka SL by nigdy nie wydało, co najwyżej Piotra Kowalskiego. XD
Sprawdź listę komiksów wydanych przez SL a nie piszesz bzdury, ponieważ na tej liście znajdują się komiks tego autora. 

https://gildia.pl/298546-radioactive-cross-ostatnia-bitwa-epickich-rozmiarow.html

https://gildia.pl/315137-violent-skate-bulldogs-complete.html

https://studiolain.pl/

Naprawdę nic nie wiesz o wydawcy którego komiksy kupujesz.

A coś Ci muszę tłumaczyć? Michał chce mi wytłumaczyć, że Studio Lain to obok Egmontu stoi z potężnym Spawnem i elitarnym Top Cow. A ja po prostu mówię, że nie ma się co na siłę ścigać, lepiej iść w stronę nietuzinkowych komiksów i być z tego znanym.
Jakim elitarnym Top Cow? To są normalne komiksy pokroju Spider-man czy Batman. Czy ty w ogóle je czytasz, czy tylko stawiasz na półce żeby oglądać grzbiety? Bo mam takie wrażenie że to drugie patrząc po twoich wpisach. Egmont też wydaje nietuzinkowe komiksy wystarczy wspomnieć takich autorów jak Philippe Druillet, Juan Gimenez czy Moebius. Moment, czy to nie ci sami co u SL?


Widzę jednak, że komiks, co ja się śmiałem, że tam panna na wielkim ptaku fruwa i nie jest w moim guście (nie czytałem, oceniam wizualnie), wciskasz biednym komiksowym nowicjuszom. Masz swój świat, to się go trzymaj.
Co masz do Sonaty? Ja argumentacje Jasika przyjmuje, bo potrafił uzasadnić i rozumiem też dlaczego podoba mu się Vae Victis. Po prostu Sonata to inny typ komiksu. Natomiast pamiętam że chodziło o komiksy amerykańskie, kiedy ją polecałem bo jest inna niż te superbohaterskie od SL. A czy jesteś wstanie podać konkretne zarzuty poza wyśmiewaniem okładki? Czekam na przykłady.

Sądzisz, że wszyscy słuchają tego co Ty słuchasz?

A przypadkiem słuchałem. Audycja ciekawa. Jednak tam się rozchodziło o nakłady. Pan od Timofa podawał przykład, że Egmont to 2-3 tysiące (oprócz Kajka, bo to inna liga). A inne wydawnictwa to tak jak jest tysiąc to hura. Coś mogę dodać, jeśli twierdzisz, tak jak Michał, że Studio Lain powinno być ujęte w Top Liście pana Kołodziejczaka, to dołącz do jego protestu. Niewykluczone, że nawet mnie przekonacie.
To jest topka Kołodziejczaka jego sprawa jakie tam komiksu umieszcza, jeśli ktoś ogląda jego filmy to wie jakie tytuły go interesują i wie też, że wspominał o komiksach SL.

Inne wydawnictwa potrafią mieć nakłady mniejsze od SL i nawet przy ilości 400 sztuk komiks nie potrafi się u nich sprzedać będąc solidnym tytułem, a nawet nieraz jest problem z uzbieraniem 100 chętnych podobno tu na największym forum komiksowym (może sprawdzić w temacie Krakersa). Nadal nie napisałeś dlaczego SL to nisza. Czekam na te przykłady.
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 05:56:21 wysłana przez michał81 »

Offline Saruto

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #26684 dnia: Dzisiaj o 08:01:47 »
4h dziennie i czyta w rok 100 książek i 600 komiksów? to chyba jeszcze bardziej nieprawdopodobne. Musi czytać bardzo szybko.  50 komiksów i ponad 8 książek miesięcznie przy około 120h czytania to dobry wynik.
Przecież to jest umowne ;) Nikt nie czyta ze stoperem. Poza tym TK często podróżuje. Wystarczy jechać pociągiem i już masz dodatkowe godziny na czytanie.