Studio Lain

[komiks]

No mamy do wydania mnóstwo komiksów które idą w pierwszej kolejności i taka jest prawda No to są produkty które mają szansę zarobić a tamte ewentualnie zwrócić koszty

W tym właśnie rzecz, tych komiksów które "idą w pierwszej kolejności" cały czas przybywa.

[krt]

(...) ale jak widziciedokończymy Solo i dokończymy oczywiście także mrocznych sędziów a wcześniej Powinniśmy dokończyć brygadę (...)

Ale dodruk pierwszej i drugiej części nadal jest aktualny?

Tak przypomnę tylko (wygrzebane ze staroci):

przeciez pisalem juz kilka razy - w tym roku konczmy bezprawie, robimy tez dodruk bezprawia 1
potem moze uda sie - w zaleznosci od francuzow - dodruk Solo 1 i 2
potem sa w kolejnosci Mroczni i Brygada - wiec mroczni najszybciej przyszly rok

tak ale pewnie dopiero w przyszłym roku wraz z premiera trzeciego i czwartego tomu razem

[studio_lain]

W tym właśnie rzecz, tych komiksów które "idą w pierwszej kolejności" cały czas przybywa.

Po Solo dokonczymy brygade lub mrocznych. W katalogu zostana 2 porzucone serie absolom i stickleback. To chyba i tak dobry wynik.

[studio_lain]

Ale dodruk pierwszej i drugiej części nadal jest aktualny?

Tak przypomnę tylko (wygrzebane ze staroci):

Tak. Postaramy sie wrzucic jednoczesnie na rynek z nowym tomem.

[studio_lain]

Dexter też, ale będzie chociaż Solo   
W kwestii pakietów typu Spawn czy Coy, uważam że to nieporozumienie i nie rozumiem dlaczego uparcie chcecie brnąc w tym kierunku?

Bo sie sprawdza? I unikamy prawa serii?

[studio_lain]

528 str, cena 199, twarda oprawa, format jak inne pozycje z  USALain









Życie ma to do siebie, że wykracza poza ramy definicji, w które próbujemy je wtłoczyć. Niezależnie od tego, czy chodzi o istotę cielesną czy maszynę, pochodzącą z łona czy z probówki, dzieło boga czy zjawisko naukowe – nawet przy tak różnorodnej fizyczności i pochodzeniu da się konsekwentnie wyodrębnić spójny motyw przewodni.
Wszyscy dogłębnie czujemy ten związek. Wyrażenie tego uczucia to już znacznie bardziej skomplikowana
sprawa, ale rozpoznajemy je na pierwszy rzut oka. Dlatego do eksploracji zaprzęgamy sztukę i naukę, które wyjaśniają nam to poprzez edukację i rozrywkę. Jednak bardzo dobrze wiemy, że rzadko dobrze ze sobą współpracują, i dlatego potrzebne nam są takie pozycje jak ta. Na łamach tego albumu oba nurty przedstawione są żywo i ekstremalnie – podróż Afrodyty IX ma baśniowy powab fantastyki i doprawiona została wykładem naukowym, który poszerzy wasze postrzeganie tego, co możliwe. To prawdziwe arcydzieło wizualne i literackie, wypełnione uwodzicielskimi nadludźmi i pierzastymi smokami, stworzone z godną podziwu dozą realizmu.

Jason Bannister

[Martin Eden]

Przepraszam, nie mogłem 
Te Wasze opisy komiksów - nawet jeśli są cytatami jakiegoś kogoś - są przewybitne. W zasadzie zabrakło mi tylko, że tytuł ten zredefiniował na nowo gatunek 
Zdecydowanie tego potrzebowałem dzisiaj, u progu syndromu zbliżającego się poniedziałku.

A tak ogólnie, to o czym to jest?

[greg0]

Życie ma to do siebie, że wykracza poza ramy definicji, w które próbujemy je wtłoczyć. Niezależnie od tego, czy chodzi o istotę cielesną czy maszynę, pochodzącą z łona czy z probówki, dzieło boga czy zjawisko naukowe – nawet przy tak różnorodnej fizyczności i pochodzeniu da się konsekwentnie wyodrębnić spójny motyw przewodni.
Wszyscy dogłębnie czujemy ten związek. Wyrażenie tego uczucia to już znacznie bardziej skomplikowana
sprawa, ale rozpoznajemy je na pierwszy rzut oka. Dlatego do eksploracji zaprzęgamy sztukę i naukę, które wyjaśniają nam to poprzez edukację i rozrywkę. Jednak bardzo dobrze wiemy, że rzadko dobrze ze sobą współpracują, i dlatego potrzebne nam są takie pozycje jak ta. Na łamach tego albumu oba nurty przedstawione są żywo i ekstremalnie – podróż Afrodyty IX ma baśniowy powab fantastyki i doprawiona została wykładem naukowym, który poszerzy wasze postrzeganie tego, co możliwe. To prawdziwe arcydzieło wizualne i literackie, wypełnione uwodzicielskimi nadludźmi i pierzastymi smokami, stworzone z godną podziwu dozą realizmu.

Jason Bannister

Mowa-trawa.

[studio_lain]

a wiecie kim jest  Jason Bannister?
to tylko fragment jego wstępu

https://www.linkedin.com/in/jason-bannister-0b20798

w tym komiksie jest masa dodatków z naukowymi informacjami



Setki lat po tym, jak globalna katastrofa
wypaliła powierzchnię Ziemi, jej mieszkańcy na zawsze się
zmienili. Dwie zupełnie odmienne frakcje toczą walkę o władzę
nad nowym krajobrazem i polityką. Afrodyta IX jest zarówno
anachronizmem, jak i zaawansowaną technologią w świecie,
którego sama już nie poznaje

[Kadet]

a wiecie kim jest  Jason Bannister?
to tylko fragment jego wstępu

https://www.linkedin.com/in/jason-bannister-0b20798

w tym komiksie jest masa dodatków z naukowymi informacjami

Taak, cóż... ale nie da się ukryć, że ten poważny opis i zapowiedzi naukowego charakteru komiksu troszeczkę kłócą się z... powiedzmy... specyfiką okładek... tak że nie dziwię się, że ten kontrast może być źródłem humoru.

[studio_lain]

stad stara prawda - nie oceniaj ksiazki po okladce

Afrodyta była początkowo pomysłem Joe Beniteza, ale on ma tyle różnych konceptów, że nie zdąży ich zrealizować, choćby miał dwanaście żyć, więc pozwolił mi go sobie wziąć, gdy poprosiłem.
Niedługo później musiałem wymyślić plakat, który przygotowywaliśmy, narysowałem więc główną postać w kostiumie cheerleaderki, co zupełnie, ale to całkowicie, nie wypaliło tak, jak chciałem. W końcu
główną rolę w komiksie miała odgrywać znacznie bardziej dojrzała, silna i obyta w świecie kobieta. Poza tym czułem, że mam w głowie dobry wzorzec, ale oryginalny rysunek do niego nie pasował. Gadu,
gadu, kilka tygodni później znów przekroczyłem kolejny termin i tym razem musiałem narysować projekt okładki.

Dave Finch

[79ers]

Bo sie sprawdza? I unikamy prawa serii?

Vae za kilka miesięcy - skąd wiadomo, że się sprawdza? Zresztą jak nie ma alternatywy to zdeterminowani kupują tak jak jest. Teoretycznie niektórzy kupili Hunter Killera  i Stone, żeby zobaczyć na rynku bardziej pożądane tytuły z usa. Vae też kupię, i tak zamierzałem, ale kupowanie z jednego wydawnictwa co miesiąc/dwa pakietów za 500, czy 800zł  Sytuacja z lekka nieciekawa, podobna w charakterze do startu Klubu Świata Komiksu i towaru dla wybranych.

[komiks]

@79ers to już Twój problem, a nie wydawnictwa, że nie masz pieniędzy albo nie umiesz wydawać. Takie LEGO wydaje tyle klocków, że nawet jak jest się tylko fanem jednej marki np. Star Wars i chce się kupować tylko wersje exclusive, to można pójść z torbami. I jakoś nie widziałem, żeby ludzie narzekali i pisali do LEGO - hej, przestańcie wydawać tyle modeli.

[Kadet]

Może gdyby LEGO wydawało niektóre zestawy tylko w pakietach po kilka do kupienia razem, to by pisali

[komiks]

Może gdyby SL wydawało jeden omnibus 1200 stron to ludzie by się odczepili, bo to już nie byłby pakiet