stad stara prawda - nie oceniaj ksiazki po okladce

Afrodyta była początkowo pomysłem Joe Beniteza, ale on ma tyle różnych konceptów, że nie zdąży ich zrealizować, choćby miał dwanaście żyć, więc pozwolił mi go sobie wziąć, gdy poprosiłem.
Niedługo później musiałem wymyślić plakat, który przygotowywaliśmy, narysowałem więc główną postać w kostiumie cheerleaderki, co zupełnie, ale to całkowicie, nie wypaliło tak, jak chciałem. W końcu
główną rolę w komiksie miała odgrywać znacznie bardziej dojrzała, silna i obyta w świecie kobieta. Poza tym czułem, że mam w głowie dobry wzorzec, ale oryginalny rysunek do niego nie pasował. Gadu,
gadu, kilka tygodni później znów przekroczyłem kolejny termin i tym razem musiałem narysować projekt okładki.
Dave Finch