No kupiłbym z samego faktu, że kupuję praktycznie wszystko Moore'a. Tylko po co mi ta cała reszta, która mnie nie interesuje? Plus ewentualnie brać później kolejny tom, być może też z czymś doklejonym. Wolałbym poczekać, aż będzie komplet materiałów, wziąć całość i mieć spokój.
Kumam, że to być może nie jest złe rozwiązanie, jak się zbiera całe uniwersum, no ale ja się do tej grupy nie zaliczam, więc prawdopodobnie podziękuję.