Po pierwsze, jeden właśnie umarł zatruty, wiesz jak wygląda twarz osoby która dopiero co zażyła truciznę? Zgaduję, że nie wiesz, no to jeśli jesteś taki dokładny, poszukaj sobie w internecie. Po drugie, nie musi być identyczny bo nawet bliźniaki w pewnym wieku przestają być identyczne. Po trzecie, mniszek nie wie jak wygląda na co dzień, bo nie robi sobie selfi każdego dnia, w klasztorze pewnie też nie mieli luster, wie jak wygląda z odbicia w wodzie. Po ostatnie, koleś właśnie uniknął śmierci i to wielokrotnie, raczej nie ma czasu na przyglądanie się trupowi z wykrzywioną od trucizny gębą.