Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 3260271 razy)

Liarus, zombie001, Edgar i 139 Gości przegląda ten wątek.

Offline Deepdelver

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19500 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 08:31:35 »
No niestety Studio Lain ma problem z seriami - Pogromca smoków pojawił się w chwili kiedy Kroniki Brutanii były na wyczerpaniu (sam zamawiałem w przedsprzedaży i Kroniki udało mi się zdobyć tylko w niezbyt udanych limitowanych okładkach), więc trudno było spodziewać się rynkowego sukcesu.

Offline Palyszkiewicz

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19501 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 09:21:21 »
co do 2000ad

już kupione

Zenith



Nemesiss



Sinister Dexter



to co chciałbym wydać













Dredd chciałbym zebrać to








Wezmę chyba wszystko tylko uprzejmie zwracam uwagę że jeszcze Slaina trzeba gdzieś wcisnąć

Offline tomekrusłan

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19502 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 09:41:35 »
Istna czara goryczy tu się ulała. Ja mam trochę inne doświadczenia ze SL. Kupuję większość ich komiksów odkąd zaczęli wydawać i jak do tej pory, bez problemu udało mi się wszystkie zamówić, głównie w okładkach limitowanych. Z tego całego stada komiksów, trafiły mi się dwa uszkodzone, które bez najmniejszego problemu zostały w ramach reklamacji (gildia) wymienione.

Ja nie pisze o uszkodzeniach mechanicznych w transporcie bo to zdarze się rzeczywiście każdemu, ale to wina księgarni a nie wydawcy. W komiksach SL wady powstają na etapie drukarni bo odnajdują się dopiero po zdjęciu folii. Swoją drogą, ciekawe ile tych nieodfoliowanych egzemplarzy wystawionych na portalach aukcyjnych ma wewnątrz jakiegoś kasztana. Może to sposób wydawnictwa na walkę z manipulantami a ja głupi nie zrozumiałem.

Online Castiglione

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19503 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 09:45:03 »
Zresztą ja już widzę głosy (i na forum i w komentarzach na gildii), że ktoś nie kupi bo się wyprzedały okładka którą chciał, a ja zawsze głupi myślałem że ważniejszy jest komiks niż sama okładka.
Ogółem tak, ale sytuacja wygląda różnie. Np. taki "Stone" - jedna wersja rzuciła mi się w oczy i stwierdziłem, że zaryzykuję. Ale jednocześnie nie jest to dla mnie jakiś wyczekiwany tytuł, tylko kategoria "można sprawdzić", w której mam też masę innych komiksów, więc nie poczuję wielkiej straty, jeśli go nie wezmę i zamiast tego kupię coś innego. Także fajna grafika może być takim impulsem, żeby jakiś tytuł wziąć wcześniej (a w przypadku SL jest opcja albo wcześniej albo wcale), natomiast gdyby mi się nie spodobał, to i tak bym się go pozbył, niezależnie od tego, co by miał na okładce.

Jak zostało to już udowodnione kilka razy to nie forum decyduje o tym jakie okładki zostaną wybrane a użytkownicy facebooka. Był chyba jeden przypadek kiedy po głosach niezadowolenia jeden ze Slainów dostał okładkę jaka wygrała na forum. Do tej pory się nie wyprzedała :)
Skoro żadna się nie wyprzedała, to widać jest to taki komiks, na który nie ma aż takiego parcia, więc dlaczego wymagać, żeby ta jedna poszła szybciej?

W ogóle to jest komiks z października 2024, a nie jakiś zalegający latami. W tym wątku jak coś się nie sprzeda w tydzień, to od razu porażka ;D

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19504 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 09:51:52 »
Ja nie pisze o uszkodzeniach mechanicznych w transporcie bo to zdarze się rzeczywiście każdemu, ale to wina księgarni a nie wydawcy. W komiksach SL wady powstają na etapie drukarni bo odnajdują się dopiero po zdjęciu folii. Swoją drogą, ciekawe ile tych nieodfoliowanych egzemplarzy wystawionych na portalach aukcyjnych ma wewnątrz jakiegoś kasztana. Może to sposób wydawnictwa na walkę z manipulantami a ja głupi nie zrozumiałem.
U kazdego wydawcy powstaja wady na etapie drukowania.

Offline tomekrusłan

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19505 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 09:54:31 »
U kazdego wydawcy powstaja wady na etapie drukowania.

Poważnie? Tylko inne wydawnictwa je wyłapują z większym powodzeniem.

Online Castiglione

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19506 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 09:56:22 »
To dlaczego mam na półce "Prometheę" odwrotnie wklejoną w okładki? ;D

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19507 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 09:56:59 »
Poważnie? Tylko inne wydawnictwa je wyłapują z większym powodzeniem.
Nie wylapuja, tez maja folie. Teraz to jakies bzdury piszesz.

Inni wydawcy maja wieksze naklady wiec prawdopodobienstwo trafienie na taka wade jest mniejsze dla kupujacego.

Offline tomekrusłan

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19508 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 10:00:17 »
Nie wylapuja, tez maja folie. Teraz to jakies bzdury piszesz.

Wracamy do tematu kontroli jakości na etapie druku, klejenia i pakowania. Temat już wałkowany milion stron temu i wtedy też mnie przekonywaliscie, że nikt tego nie sprawdza bo trzeba byłoby ręcznie przeglądać komiksy,.co oczywiście świadczy o braku elementarnej wiedzy na temat procesów produkcyjnych.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19509 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 10:02:43 »
Wracamy do tematu kontroli jakości na etapie druku, klejenia i pakowania. Temat już wałkowany milion stron temu i wtedy też mnie przekonywaliscie, że nikt tego nie sprawdza bo trzeba byłoby ręcznie przeglądać komiksy,.co oczywiście świadczy o braku elementarnej wiedzy na temat procesów produkcyjnych.
W sensie ze ktos ma przejrzec 800 sztuk? 1000 sztuk? 2000 sztuk? 5000 sztuk? Recznie strona po stronie? Przy ilosci nieraz 500 stron na komiks?

Chyba nie masz pojecia jak dziala kontrola jakosci.

Offline tomekrusłan

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19510 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 10:03:11 »
To dlaczego mam na półce "Prometheę" odwrotnie wklejoną w okładki? ;D

I to jest jeden wadliwy egzemplarz na ile komiksów z egmontu, które kupiłeś? Sto dwieście trzysta? Ja mam sześc z SL i w trzech są/ były babole

Online Castiglione

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19511 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 10:06:25 »
Są inne aspekty techniczne, które mi u nich nie odpowiadają, poza tym jest tu taki, co w połowie komiksów od E widzi błędy, więc może jest ich więcej ::)

A od SL mam kilka komiksów i w żadnym nie ma takich problemów, taki sam dowód anegdotyczny, jak to, że tobie trafiły się wadliwe.

Offline tomekrusłan

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19512 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 10:06:36 »
W sensie ze ktos ma przejrzec 800 sztuk? 1000 sztuk? 2000 sztuk? 5000 sztuk? Recznie strona po stronie? Przy ilosci nieraz 500 stron na komiks?




Chyba nie masz pojecia jak dziala kontrola jakosci.

To że uważasz że to się robi ręcznie jest komiczne. Zatrzymałeś się na etapie prasy drukarskiej?

Offline Szekak

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19513 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 10:06:45 »
Co dwie armie, to nie jedna.


Taki sam zestawik mam. ^^
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #19514 dnia: So, 12 Kwiecień 2025, 10:07:03 »
I to jest jeden wadliwy egzemplarz na ile komiksów z egmontu, które kupiłeś? Sto dwieście trzysta? Ja mam sześc z SL i w trzech są/ były babole
Kupilem prawie wszystkie komiksy SL i w zadnym nie mialem babola. Kupil innych wydawcow i wady jakie tam byly calkowicie mnie zaskakiwaly. I nie dalo sie tego wykryc, bo byl gdzie w srodku.

Zawsze moze te komiksy reklamowac, bo masz do tego podstawe.

To że uważasz że to się robi ręcznie jest komiczne. Zatrzymałeś się na etapie prasy drukarskiej?
Nie, dostosowalem tylko dyskusje do twojego poziomu.