Te okładki szkice to potem najbardziej zalegają na magazynie. Osobiście wolę nie kupić niż z taką czarno-białą.
Dokładnie, wystarczy spojrzeć na Gildii: W cieniu słońca, Slaine Pogromca smoków, Slaine Władca nieprawości,Opowieści z Telguuth - wszystkie wiszą w tej właśnie wersji.
Sam musiałem Władcę nieprawości kupić w wersji b&W i to był mój osobisty dramat.
