Studio Lain

[studio_lain]

Dla mnie osobiście najlepszym rozwiązaniem na start byłyby zamknięte serie, takie jak "Dark Ages" i główna seria startująca od samego początku, żeby potem przeplatać to innymi tytułami. Powiązań się nie uniknie, tak jak w DC czy Marvelu, prędzej czy później na takie się trafi. Z tego co widzę, to "Compendium" bardzo ładnie zbiera główną serię w całość, bo są tam zeszyty, które wcześniej chyba nie były w wydaniach zbiorczych. Jeden tom to 50 zeszytów i ponad 1000 stron. Skoro Studio Lain idzie w pakiety, to może podzielić taki tom na pół i wydać 2 albumy po 500-600 stron. Wtedy mielibyśmy 12 tomów głównej serii - 6 pakietów.

A tak szczerze Panie Kierowniku, jak się Pan zapatruje na wydanie głównej serii od samego początku zakładając, że Darkness, Cyberforce i Spawn okażą się hitem sprzedażowym? Są jakieś szanse? No i co z kontynuacjami, skoro Gunslinger i King Spawn, to serie trwające?

Kto nam to wszystko ładnie wyda jak nie Pan Kierownik? Ja dla tych amerykańców od Studia anulowałem zamówienia na wszystkie Marvele i DC, co miałem na Gildii złożone. Wolę kasę na Image przeznaczyć

Nie zapatruje sie. Gunslinger i King zostana tak wydane by stanowic historie kompletne zamkniete arc. Co dalej nie wiem. Na razie to tyle.

[Archie]

Crossoverowosc to natura rynku superhero ale spokojnie mozesz czytac gun i king bez glownej serii tak jak glowna bez nich.

Nie jest tak jeżeli te serie mają być dalej kontynuowane (a czytelnicy którzy kupią początek będą tego chcieli). Np. jak wyjaśnisz czytelnikom skąd nagle w „Gunslingerze” pojawia się Monolith i kim on właściwie jest bez wydawania głównej serii i „Scorched” oraz mini „Monolitha”? Albo kim jest Bludd bez wątków z głównej serii, które działy się za czasów Downinga? Nie mówiąc już o tym, że znowu pojawia się licznik i mamy odliczanie do kolejnego (jubileuszowego) eventu. Prawda jest taka, że im dalej w las tym mocniejsza integracja i nawiązania, bo Toddowi zależy żeby wszystkie serie się sprzedawały.

[Czytamy Komiksy]

Nie zapatruje sie. Gunslinger i King zostana tak wydane by stanowic historie kompletne zamkniete arc. Co dalej nie wiem. Na razie to tyle.

Mimo wszystko mam nadzieję, że jakaś furtka na kolejne tomy tych serii pozostanie uchylona, a do tematu głównej serii od samego początku będzie można wrócić, jak się ładnie nakład zapowiedzianych tytułów wyprzeda Nic, zobaczymy. Teraz trzeba tylko czekać na preordery "Darkness"

[Takesh]

Moim skromnym zdaniem seria główna Spawna mogłaby u nas wystartować od właśnie historii Downinga. Ok, mamy już kowboja i króla, ale po tych zamkniętych tomach można zrobić przerwę i wrócić do pocaatku Jima.

Nie byłoby idealnie, ale jakoś by poszło. Seria główna doszłaby u nas do 300 i wtedy Scorched i reszta i rownamy wszystkie serie.

Trochę nie po kolei, ale skoro umowy podpisane, to można by to tak rozwiązać.

Natomiast w między czasie można pomyśleć co z początkiem. Kiedy bylibyśmy na bieżąco to np. jedziemy od zeszytu 1, przeplatając nowymi tomami w miarę ich ukazywania.

[Zakrza]

Chłop ledwie zapowiedział, i to od razu kilka tomów, a tu już plany na następne xD

To nie jest Egmont, Arek jest jaki jest, ale nie raz dał się namówić na to co, kiedy i jak ma wydać. Główną serię też nam wyda, bo poprosimy. A że Spawn okaże się sprzedażowym hitem, to nie będzie miał co się martwić.

[studio_lain]

Nie jest tak jeżeli te serie mają być dalej kontynuowane (a czytelnicy którzy kupią początek będą tego chcieli). Np. jak wyjaśnisz czytelnikom skąd nagle w „Gunslingerze” pojawia się Monolith i kim on właściwie jest bez wydawania głównej serii i „Scorched” oraz mini „Monolitha”? Albo kim jest Bludd bez wątków z głównej serii, które działy się za czasów Downinga? Nie mówiąc już o tym, że znowu pojawia się licznik i mamy odliczanie do kolejnego (jubileuszowego) eventu. Prawda jest taka, że im dalej w las tym mocniejsza integracja i nawiązania, bo Toddowi zależy żeby wszystkie serie się sprzedawały.

zgadzam się z toba jak najbardziej, ale... to jest też tak konstruowane jednak by fabuła miała ręce i nogi bez konieczności znajomości całego uniwersum. Wiesz tak jak w Batmanach czy Supermanach, X-menach. Fan odnajdzie wiele związków między komiksami z tych uniwersów, ale niedzielny czytelnik też może sobie to przeczytać. No ale to są dwyagacje. Bo nie wiem co będzie dalej.
Gunslinger to poki co 4tpb wydane u nas jako 2 omnibusiki (2x2tpb) w pakiecie
więcej na razie nie planuje
ale planuje też to o czym pisze Takesh - chciałbym wydać pakiet z runem Downinga ze względu na Szymona, którego jeste fanem - ale to byłoby chyba większe niż Darkness. Więc póki co wybrałem taką drogę na powrót Spawna - wiem, że nie idealna - no ale jest, no nie?

[studio_lain]

Arek jest jaki jest

i tak cie lubie prawaku, bo lubisz komiksy

[Castiglione]

"Spawnem" jarałem się 20 lat temu, w czasach świetności Mandragory. Przeglądając ostatnio ten wątek czuję się trochę, jakby tamte czasy wróciły Nie wiem, czy zdecyduję się sięgnąć, bo później nie próbowałem już do tego wracać (nadrobiłem tylko fatalny crossover z Batmanem Franka Millera), ale kto wie.

[Kvothe]

A czy tego wszystkiego nie jest po prostu za dużo, SL musiało by wydawać tylko Spawna żeby to wszystko nadrobić. Ja tam wole aby wydawać to arcami, więc jak dla mnie dobrze zaczęli. Jak chwyci to znowu pakiecik Gunslinger i King 2xtpb, a z głównego runu wybrać to co najlepsze i też arcami jechać.

Poza tym Lain USA jeszcze nie wystartowało, a już na 2 lata zapakowane.

[am666]

Podsunę jeszcze jedną zamkniętą serie z uniwersum Spawna - Sam and Twitch, pisał Bendis jak mu się jeszcze chciało.
Odnośnie runu Szymona Kudrańskiego - tak jak pisał Czytam Komiksy, warto wydać Endgame które jest wprowadzeniem do historii Downinga (rysunki Whilce Portacio).
PS Mam nadzieję że nie wtopisz na komiksach Image, bo szczerze to mam pewne wątpliwości co do ich dobrej sprzedaży

[Archie]

ale planuje też to o czym pisze Takesh - chciałbym wydać pakiet z runem Downinga ze względu na Szymona, którego jeste fanem - ale to byłoby chyba większe niż Darkness. Więc póki co wybrałem taką drogę na powrót Spawna - wiem, że nie idealna - no ale jest, no nie?

Według mnie rozwiązanie jest proste, jak już chcecie wchodzić w temat i nie zostawić rozgrzebanych serii (Gunslinger Spawn + King Spawn), których nikt nie ruszy przez lata to:

1. Hellspawn na przetarcie aby sprawdzić czy jest branie na postać.
2. Run Downinga (#201-250) wydany w 1 lub 2 tomach ze wstępniakiem o czym było Endgame (ewentualnie dorzucenie Endgame). Poza świetnym klimatem horroru i spójną historią mamy tu wprowadzenie Bludda.
3. Wydanie zbiorcze zawierające #276-301 ze wstępniakiem co się działo w #251-275 (w większości seria szukała pomysłu na siebie / grała na czas żeby dało się coś wymyślić na przyszłość i poza wątkiem z Wandą można to pominąć, bo fabularnie może zniechęcić ludzi do dalszej inwestycji w tytuł). Od #276 mamy ilustracje Jasona Shawna Alexandra, więc alternatywne okładki już dobre promo zrobią i zaostrzą apetyt.
4. Jeżeli wydania z punktów 1-3 bardzo dobrze się przyjęły i jest branie to wydawanie naprzemiennie: główna seria, King Spawn, Gunslinger i Scorched (gdzie później pojawia się Downing i odgrywa ważną rolę). Na każdym grzbiecie i okładce wprowadzenie logo "New U" (to które teraz stosują na zeszytach), żeby ludzie wiedzieli że te serie się przenikają. Później dorzucenie jednego wydania zbiorczego Haunta jeżeli ludzie będą go chcieli widząc jego występy w Scorched.

Nie wchodzić w archiwa od #1 w innej formie niż Compendia sprzedawane jak Darkness o ile nie będzie niesamowitego ssania. Te historie są specyficzne i nie wiem czy ktoś wyda ~ 2 tys. złotych (bo tyle pewnie kosztowałby w Polsce cztery Compendia zbierające #1-200).

Przy punktach 1-3 można śmiało na dowolnym etapie się wycofać i nie palić marki jakby ktoś inny chciał ją pociągnąć w przyszłości. Nie wkurzy się też czytelników, że zostawia im się rozgrzebaną serię i nie mogą się doprosić o kontynuację (patrz ABC Warriors).

Ewentualnie wejście z Hellspawnem, a później rzucenie się na głęboką wodę i wydawanie Spawn Compendium, a po 6 Compendium wjazd z King Spawnem, Gunslingerem i Scorched. No, ale nie oszukujmy się, na takie akcje to w Polsce może sobie pozwolić tylko Egmont.

[studio_lain]

na razie idzie te 6 pozycji, sa juz kupione
potem pewnie bym ruszyl z runem Downinga
i dorzucił Alana Moora
i wspomniany Sam and Twitch
a potem mozna sie zastanowic co dalej - bedziemy wiedziec wiecej w 2026 roku

[Archie]

a potem mozna sie zastanowic co dalej - bedziemy wiedziec wiecej w 2026 roku

To zanim wpakujesz się w Spawna proszę o dokończenie Mrocznych Sędziów w 2025.

[rapr]

To tak z innej beczki - Mordercza Kołysanka nadal jest w planach? Czy coś więcej wiadomo kiedy?

[Takesh]

@Archie

Historia Downinga od 201? Przecież on pojawia się w 185 numerze. I, moim zdaniem, od tego należy zacząć wydawanie jego historii.

O Jimie nie trzeba nic wiedzieć. Nie jest wymagana jakaś szczególna wiedza z wcześniejszych historii. Nowy czytelnik pozna ją wraz z Jimem. Nie trzeba żadnych wstępów wyjaśniających. Nie utrudniajmy sobie.

Można też zacząć od 300 numeru, skoro mamy już dwie serie. Ale to ciągle trwa. Jak to ugryźć, żeby był cały story arc wydany od razu?

Dlatego obstaje przy mojej propozycji jako tej najciekawszej, możliwej do wydania story arcami i dającej możliwość kontynuowania w przypadku dobrej sprzedaży.

Na szczęście wydawca wie lepiej