Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 3264362 razy)

LoneWolf i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13935 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:22:03 »
Starsi panowie ;D w pewnym momencie potrzebują mieć się czym zająć, bo inaczej im się nudzi.

Ale tak na serio - jeden lubi ogórki, inny ogrodnika córki. Ty masz dzieci na utrzymaniu i lubisz jeździć na wakacje kilka razy do roku i mieć dobry samochód, a ktoś inny nie ma dzieci i na wakacje jeździć nie lubi, za to lubi wydawać komiksy. Będziemy wchodzić teraz w to co kto ma robić ze swoim życiem i wolnym czasem?

Masz racje nie ma sensu.

Tylko dla mnie to zalatuje marketingowym bełkotem. Z drugiej strony ja naprawdę podziwiam to wydawnictwo. Stworzyli sobie prosty ale bardzo skuteczny model marketingowy. Mają lojalnych klientów którzy którzy uwielbiają ich komiksy i zgodnie z własnym sumieniem twierdzą ze są najlepsze na świecie. Duży szacunek za umiejętność stworzenia sobie takiego modelu sprzedaży.

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13936 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:25:25 »
Głównie zajmuję się dokładaniem do hobby ciężko zarobionych pieniędzy  ::)
Za komiksy, które stoją na moich półkach, mógłbym sobie kupić dobry samochód.

Komiks po 50 zł … czyli masz 10 000 komiksów? Kiedy ty masz czas to przeczytać?

Offline Koalar

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13937 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:27:03 »
Otóż, jak wynika z wielu wypowiedzi SL w tym temacie - działalność wydawnicza jest działalnością poboczną, w zasadzie hobbystyczną, po to żeby wydać ciekawe (wg SL) komiksy. Oczywiście fajnie jak się da na tym choć trochę zarobić (i byłoby super gdyby dało się wzbogacić), ale to w zasadzie idzie w dużej mierze na kolejne komiksy.

Bez przesady z tym hobby. Nawet jak to jest dodatkowa praca połączona z hobby, to cały czas praca. I patrząc na to, jak wiele tytułów ostatnimi czasy się szybko wyprzedaje, to to jest całkiem dobrze płatna dodatkowa praca.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Itachi

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13938 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:28:08 »
Studio Lain przy nakładzie 800 sztuk komiksu i cenie okładkowej 120 zł zgarnia z rynku 96 000 zł. Zostawiając sobie z tego 10% a resztę inwestując w kolejne tytuły, można się ustawić na tyle aby z pasji wydawania mieć dodatkowo korzyść finansową. Gildia i reszta sklepów ogarnia wysyłkę, nie trzeba magazynować komiksów. Model wyprzedawania się w okolicach premiery tych 4-5 komiksów w roku, to idealny system dla małego Wydawcy. Ja nie wiem czego tutaj można nie rozumieć? Gildia przy nakładach 1200-1300 sztuk, też nie będzie Wydawcy tego przetrzymywać w nieskończoność. I pozostaje pytanie czy dla kolejnych 10 000 -20 000 zł zarobku w czasie oddalonym o strzelam 3-6 miesięcy jest sens ryzykować? Jak można wydać w tym czasie nowe pozycje z nakładem 800 sztuk i znów go błyskawicznie upłynnić? Postawili sprawę jasno - nie ma dodruków i jest to uczciwe podejście. Nawet jakby zrobili dodruk CE i szybko się sprzeda, to w głowach kupujących może pojawić się lampka, że może nie warto już zamawiać od nich komiksów przed premierą? Oceniając długofalowo, przyznaję rację Wydawcy. Model działa, więc po co w nim coś zmieniać?

Ja decyduję przed premierą, czy dany tytuł biorę czy nie. Studio Lain informuje o wszystkim przed czasem, więc można kasę odłożyć, zobaczyć przykładowe plansze, zapoznać się z zarysem fabuły. Czy dany komiks się finalnie spodoba, nigdy nie wiadomo :) Bezpiecznik jest taki, że jak się nie spodoba to stosunkowo łatwo taki komiks odsprzedać z niewielką stratą albo zyskiem. Zależy od przypadku.

Komiksy nie są towarem pierwszej potrzeby, nawet w momencie kiedy jakiś się przegapi i ostatecznie go nie kupimy, życie się nie zawali. A atakowanie wydawcy bo się nie kupiło, a jak się już wyprzedało to jednak by się może kupiło jest moim zdaniem dziecinne.

Mają lojalnych klientów którzy którzy uwielbiają ich komiksy i zgodnie z własnym sumieniem twierdzą ze są najlepsze na świecie. Duży szacunek za umiejętność stworzenia sobie takiego modelu sprzedaży.

Serio myślisz, że te 800 sztuk non stop wykupują te same osoby?  :D

Po drugie wejdź najpierw w odpowiedni wątek, poświęć chwilę czasu na przeczytanie postów, gdzie użytkownicy oceniają komiksy Studia Lain, a potem pisz. Bo wcale nie mam wrażenie, że Wydawca ma na Komikspecu jakąś taryfę ulgową.
https://www.instagram.com/itach_i_93/

A co, chciałbyś mnie zadenuncjować jak ten konfident itachi?

Offline turucorp

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13939 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:29:29 »
Tylko dla mnie to zalatuje marketingowym bełkotem. Z drugiej strony ja naprawdę podziwiam to wydawnictwo. Stworzyli sobie prosty ale bardzo skuteczny model marketingowy. Mają lojalnych klientów którzy którzy uwielbiają ich komiksy i zgodnie z własnym sumieniem twierdzą ze są najlepsze na świecie. Duży szacunek za umiejętność stworzenia sobie takiego modelu sprzedaży.

A może byś tak zajął się czytaniem komiksów, zamiast wypisywać takie bzdury?
Poszerzysz horyzonty i będziesz zdrowszy, a ile do tego czasu oszczędzisz :)

Komiks po 50 zł … czyli masz 10 000 komiksów? Kiedy ty masz czas to przeczytać?

Trochę więcej niż 10K :)
Czytam komiksy od 6 roku życia, trochę czasu w tzw. międzyczasie się znalazło.
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Offline Castiglione

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13940 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:32:56 »
Ty za to sprawiasz wrażenie pracownika fizycznego, to może tu posprzątasz?
A ty debila.

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13941 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:35:51 »

Serio myślisz, że te 800 sztuk non stop wykupują te same osoby?  :D

Po drugie wejdź najpierw w odpowiedni wątek, poświęć chwilę czasu na przeczytanie postów, gdzie użytkownicy oceniają komiksy Studia Lain, a potem pisz. Bo wcale nie mam wrażenie, że Wydawca ma na Komikspecu jakąś taryfę ulgową.
Czemu zakładasz że tego dawno temu nie zrobiłem?
A ja gdzieś napisałem ze to sa te same osoby? To może być 1000 albo 2000 osób ale widziałem gdzieś posty typu „kupuje wszystko” Jakie to ma znaczenie czy to te same czy to grono większe?
Tylko dzięki takiemu modelowi biznesowemu oceny nie mają już znaczenia bo nakład się sprzedał. Jeżeli jest jedna recenzja negatywna a 20 osób napisze że kupuje nowy komiks po ogłoszeniu premiery to jakie jest ogólne wrażenie odnośnie zapowiedzi. Ludzie chcą ją kupić i zaraz nie będzie.
« Ostatnia zmiana: So, 17 Sierpień 2024, 00:39:34 wysłana przez Czeczot »

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13942 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:38:13 »
A może byś tak zajął się czytaniem komiksów, zamiast wypisywać takie bzdury?
Poszerzysz horyzonty i będziesz zdrowszy, a ile do tego czasu oszczędzisz :)

To już nie mój poziom rozmowy. Żegnam.

Offline turucorp

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13943 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:40:44 »
To już nie mój poziom rozmowy. Żegnam.

Nie sugerowałem, że masz się zająć np. fizycznym sprzątaniem, więc nie wyskakuj mi tutaj z "poziomem rozmowy".
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13944 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:40:44 »
Pisałem przecież, że teoretyzuję Michałku. Inny kolega nie miał problemu ze zrozumieniem:
a ty masz problem z czytaniem sarkazmu i nie ma co teoretyzować, nie będzie 3 tomu i za moment wyjaśnię ci dlaczego

No właśnie, jeśli okaże się hitem, to głupio by nie było wydać 3 tomu. Łatwa kasa. 
tylko że 3 tom nie sprzeda się jak będzie brakować dwóch pozostałych, czego ty nie rozumiesz? nie łatwa kasa tylko utopiona jeśli miałby być wydany trzeci tom


Preorder wychodzi w momencie gdy komiks trafi do drukarni. Gdyby otworzyć przedsprzedaż wcześniej, to można by zwiększyć pulę w druku. Może się mylę, Arek by musiał opisać nam jak to wygląda.
jak podpisujesz licencje to na określony nakład, Szymon Holcman to kiedyś to wyjaśniał

A co do części, że Studio Lain nie wydaje komiksów zarobkowo… Ja o czymś nie wiem? Arek nie pragnie się wzbogacać? Może jest jakimś milionerem, co wydaje komiksy dla własnej satysfakcji, podobnie jak właściciel Nagle. Ktoś mi streści jak to jest z tym Studiem Lain?
Jak jeszcze nie rozgryzłeś jak to jest z dobieraniem komiksów przez Arka to ci wyjaśnię przy okazji zrozumiesz dlaczego nie będzie 3 tomu Darkness. Klucz doboru komiksów jakie wydaje SL jest prosty, one po prostu jarają Arka wizualnie. Nie ważne czy to AD2000, czy frankofony, czy mangi, czy amerykańce. Pierwsze kryterium doboru to warstwa wizualna. To nie jest jakaś wielka tajemnica, kto kupuje komiksy SL to już powinien dawno to zrozumieć. Dlatego nie będzie 3 tomu Darkness bo to jest mielizna wizualna, nie tak jak dwa pierwsze tomy, gdzie dodatkowo jest zamknięta historia. Wzbogacić? Myślę że Arek ma inne priorytety i jak się nie mylę to nie jest główne źródło utrzymania dla niego. Wydaje komiksy których nikt by nie wydał. Komiksy które lubi i jak wyjaśniłem powyżej go jarają. Oczywiście nie wydaje wszystkiego co by chciał, bo wie że były problem z ich sprzedażą. Dobrał nakład optymalny który wie że zjedzie i wie że kasa z niego pójdzie na kolejne licencje. Nie można cały czas dokładać do biznesu bo wtedy popłyniesz i zostaniesz z towarem.

Sorry Arku że tak to wyłożyłem, ale jestem zmęczony czytaniem farmazonów niektórych tu osób.

O, jak miło przeczytać komentarze odmienne od tej sfory lemingów, która na mnie naskoczyła za zszarganie świętości ich zakumplowanego wydawnictwa :)
Czy ty przeprowadziłeś jakieś badania rynku komiksowego? Wiesz w jakich nakładach sprzedają się komiksy? Twierdzisz że zajmujesz się analizą kredytową, spoko, nie jeden był taki co mu się wydawało, że lepiej wie, a potem wykładał się bo sprzedaż nie szła. Tu nie chodzi o zakumplowanego wydawce, tylko że rynek komiksowy nie rośnie w takim tempie jakby się to niektórym wydawało. Konkurencja jest duża, łatwo można wtopić. Może zacznijcie pytać innych wydawców o nakłady jakie mają, a zaraz się okaże że wcale większe nie są, albo są minimalnie większe (nie mówię tu o Egmoncie). Różnica jest taka, że oni tych nakładów nie podają.
« Ostatnia zmiana: So, 17 Sierpień 2024, 00:50:43 wysłana przez michał81 »

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13945 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:46:45 »

tylko że 3 tom nie sprzeda się jak będzie brakować dwóch pozostałych, czego ty nie rozumiesz? nie łatwa kasa tylko utopiona jeśli miałby być wydany trzeci tom

jak podpisujesz licencje to na określony nakład, Szymon Holcman to kiedyś to wyjaśniał

Jak brakować? Przecież 800 osób kupiło, posiada, jest zachwyconych komiksem i chce więcej.

Czyli podpisałeś umowę na 800 kopi. Sprzedaje sie świetnie i wiesz że sprzedaż 1200. Piszesz maila do właściciela licencji „chcę aneks co do ilości, podeślijcie fakturę zaraz zrobie przelew” i dostajesz email zwrotny typu „nie zgadzamy się na więcej kopi, nie chcemy twoich pieniędzy. Drukuj tylko 800” Naprawdę w to wierzysz?
« Ostatnia zmiana: So, 17 Sierpień 2024, 01:00:04 wysłana przez Czeczot »

Offline turucorp

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13946 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:57:06 »
No cóż, ty nie wierzysz, że są ludzie, którzy wydają 800 i twardo się tego trzymają. Cóż zatem ma wspólnego czyjaś wiara z rzeczywistością?
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13947 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 00:57:46 »
Czyli podpisałeś umowę na 800 kopi. Sprzedaje sie świetnie i wiesz że sprzedaż 1200. Piszesz maila do właściciela licencji „chcę aneks co do ilości, podeślijcie fakturę zaraz zrobie przelew” i dostajesz email zwrotny typu „nie zgadzamy się na więcej kopi, nie chcemy twoich pieniędzy. Drukuj tylko 800” Naprawdę w to wierzysz?
Masz ustaloną datę premiery, drukarnia czeka na znak aby drukować, a właściciel licencji nie odpisuje i jest problem. I to się potrafi zdarzyć wbrew pozorom dość często, albo cię robi w konia i chce zarobić dwa razy sprzedając licencje tobie i jakiemuś wydawcy magazynu komiksowego, albo zmienia się właściciel licencji - myślisz że dlaczego nie ma kolejnego Solo? Nie można takich rzeczy zostawiać na ostatnią chwilę. Oczywiście jak wyrazi zgodę.

Offline komiks

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13948 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 01:04:12 »
Kroniki to komiks który zaczął się ukazywać 30 lat temu i ma tylko 14 ocen? Integral wyszedł 14 lat temu i ma 4 oceny. Przez 30 lat nikt więcej nic chciał go przeczytać. Ciekawe dlaczego, aż taki dobry?

W Polsce kupiły ten komiks setki osób, zaraz po premierze była afera dlaczego taki niski nakład. Ciekawe dlaczego, aż taki dobry?

Bardzo dobrze, że wydawca nie kieruje się tylko popularnością w portalach społecznościowych, ale ufa swojej intuicji i ryzykuje mniej znane tytuły. Dzięki temu czytelnik ma szansę odkryć coś nowego. Dzięki takiemu podejściu otrzymaliśmy komiks CE, uznany przez wiele osób za najlepszy tytuł wydawnictwa.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #13949 dnia: So, 17 Sierpień 2024, 01:08:41 »
Masz ustaloną datę premiery, drukarnia czeka na znak aby drukować, a właściciel licencji nie odpisuje i jest problem. I to się potrafi zdarzyć wbrew pozorom dość często, albo cię robi w konia i chce zarobić dwa razy sprzedając licencje tobie i jakiemuś wydawcy magazynu komiksowego, albo zmienia się właściciel licencji - myślisz że dlaczego nie ma kolejnego Solo? Nie można takich rzeczy zostawiać na ostatnią chwilę. Oczywiście jak wyrazi zgodę.

Straszny ten rynek wydawniczy. Chcesz komuś zapłacić kasę a prawie wszyscy mają Cię gdzieś. Rynek jest mały a tam kolejka innych wydawców którzy też chcą wydrukować 800 kopi żeby z nimi zostać na magazynie. Licencje się zmieniają nonstop, ciężko nadążyć. Na szczęście to tylko hobby.