Parę słów o CE.
Intrygujący komiks, przemyślany, lekko zakręcony, chwilami niepokojący.
Elementy narracji nieco klasyczne, ale nie jest to minus.
Rozbudowany, ciekawy świat, niedopowiedzenia, które powoli się wyjaśniają (albo i nie).
W kolejnych rozdziałach ciekawe zwroty akcji, czasem wywalające z butów.
Sporo erotyki, różnorakiej.
Znakomita grafika, ekstra kreskowanie, pomysłowość w kadrowaniu i w układzie plansz, a najlepsze różnego rodzaju zakręcone rysunki.
Ale jest też parę minusów.
Kadry niestandardowe przynoszą czasem wpadki przy anatomii, układzie ciała czy twarzach.
Lektury wstawek książkowych w komiksach nie toleruję ani trochę, więc dla mnie te parę tekstów to duży minus.
Ale najbardziej mi się nie podobał ostatni rozdział (6,5) - wyglądał na bełkotliwy, dialogi sztuczne, jakieś takie napompowane, niepasujące do reszty opowieści; może czegoś nie zrozumiałem, ale dla mnie ten rozdział jest niepotrzebny, a że na końcu jest jeszcze wyjaśnienie jak krowie na rowie, co tam jest ciekawego w tym rozdziale, to już całkiem wygląda on na przerost formy nad treścią i niestety popsuł mi odbiór całości.
Solidne, eleganckie wydanie, czyta się dobrze; wyłapałem jedną literówkę ("kila" zamiast "kilka"), a raczej dwie (śmiech "haa" zamiast "ha").
Aż dziw, że takie perełki sobie gdzieś tam leżą i nie są u nas wydawane...