Studio Lain

[Leyek]

Oczywiście, że sami się zapędzili. FOMO, iluzoryczne poczucie uczestnictwa w czymś ekskluzywnym (co widać zwłaszcza po walkach o okładki limitowane), posiadanie dla posiadania. Do tego obwinianie wszystkich dookoła (wydawnictwo, sklep, inni kupujący) za własną przegraną w tym kompletnie idiotycznym wyścigu, do którego nikt nie zmuszał.

Kupione, jest wystrzał endorfin, przekartkowane i... leci na kupkę wstydu, jak wiele innych pozycji. Jak skrzynia z artefaktem w "Poszukiwaczach zaginionej arki".

Na miejscu Studia Lain (i innych wydawnictw) nic bym sobie nie robił z tłumu krzykaczy. Wy wydajecie - a że oni mają lemingowy czy tam owczy pęd - ich problem.

Kiedyś może zdadzą sobie sprawę, że zamiast w limitowane nakłady, limitowane okładki, limitowane slipcase'y i limitowane obwoluty powinni jednak zainwestować w terapię. Dostępną dla każdego.

Albo i nie, trudno.

Mam nadzieję, że dasz dobry przykład i pierwszy się tam udasz, bo Tobie jest ona potrzebna jak nikomu innemu (no dobra jest jeszcze jeden z większą potrzebą).
Z całą resztą wpisu do tego wygrubionego momentu się w sumie zgadzam.

[Castiglione]

A teraz szczerze odpowiedzcie sobie, Panowie, na pytanie, czy rzeczywiście dotyczy Was sytuacja, kiedy 300 PLN w danym miesiącu całkowicie bądź nawet częściowo zablokuje zakupy innych komiksów

Oczywiście, że tak.

W wątku Egmontu właśnie ktoś napisał, że ma w lipcu zgodnie z zapowiedziami 19 komiksów z tego wydawnictwa do zakupu i to będzie 1200 PLN, "masakra" - cytuję. Zakładam, że planuje wydać te 1200, i to w jeszcze w lipcu.

No i serio uważasz, że tak wyglądają zakupy przeciętnego czytelnika komiksów?

I na koniec dużymi literami, choć szanse, że dotrze są nikłe (bo ten mit coś za długo już pokutuje): 800 egzemplarzy TO NIE JEST MAŁY NAKŁAD

Tylko co z tego, skoro wyprzedaje się w dzień?

[komiks]

Tylko co z tego, skoro wyprzedaje się w dzień?

https://komiksiarnia.pl/studio-lain/20505-gunslinger-spawn-tom-1-i-2-9788397585003.html

[U.F.O]

Na chwile obecna jest 155sztuk dostępnego komiksu

[studio_lain]

Sprzedało się na spokojnie 60 do tej pory - także nie ma żadnego szału
i myślę że każdy kto chce kupi

[komiks]

[michał81]

Sprzedało się na spokojnie 60 do tej pory - także nie ma żadnego szału
i myślę że każdy kto chce kupi

Sugerujesz, że w przypadku gildii pojawili się sabotażyści, którzy wykorzystali sytuację, wiedząc, że będzie większe natężenie ruchu w sklepie ze startem przedsprzedaży i specjalnie zwiększyli ten ruch aby storna sklepu się wywaliła, aby móc potem pisać: "patrzcie jakie gówno, nie działa"?

Podobno nakład miał być niejawny? Skąd w tytule 800? Czyżby jacyś szpiedzy w wydawnictwie donieśli "yotuberom"?

Edit: odsłuchałem i powiem tak, ktoś tu chce robić za Bazyla Juniora ale kosztem Studia Lain. Większość to są domysły i teorie spiskowe.

[Castiglione]

https://komiksiarnia.pl/studio-lain/20505-gunslinger-spawn-tom-1-i-2-9788397585003.html

Hmm, no to może problem polega na tym, że w powszechnej świadomości brak na Gildii = koniec nakładu.

[rrudy102]

A ja wciąż nie wiem co zrobić z moim zamówieniem na gildii...

Oni milczą, ja też na razie się nie odzywam.

Co radzą eksperci?

[LukCook]

A ja wciąż nie wiem co zrobić z moim zamówieniem na gildii...

Oni milczą, ja też na razie się nie odzywam.

Co radzą eksperci?

Anulować w gildii i zamówić w komiksiarni.

[kv]

powiem w pon

A poniedziałek mija.....

[komiks]

Hmm, no to może problem polega na tym, że w powszechnej świadomości brak na Gildii = koniec nakładu.

Nie wiem co jest w powszechnej świadomości, to była odpowiedź na Twoje stwierdzenie, że komiksy wyprzedają się w jeden dzień. Na Gildii Spawn był przez 2 dni.

[roble]

A ja wciąż nie wiem co zrobić z moim zamówieniem na gildii...

Oni milczą, ja też na razie się nie odzywam.

Co radzą eksperci?

Mi poprawili ten sam błąd na 299pln i dostałem darmową przesyłkę.. Limitka A zaklepana..

[death_bird]

A teraz szczerze odpowiedzcie sobie, Panowie, na pytanie, czy rzeczywiście dotyczy Was sytuacja, kiedy 300 PLN w danym miesiącu całkowicie bądź nawet częściowo zablokuje zakupy innych komiksów Jeśli tak, I rest my case.

Powyższe podpowiada mi, że osiągnęliśmy tutaj wyższy poziom wyabstrahowania od układu odniesienia.
W sensie, że 300 PLN za historyjki obrazkowe to jest mało? Sprawdziłem sobie i poniżej tej kwoty jestem w stanie złożyć zamówienie na cztery grube tomy wydane "na twardo". Cieńsze i bardziej miękkie zmieściłyby się pewnie w liczbie sześciu. Rzecz jasna chodzi o książki.
Umówmy się, że zdecydowana większość tego co się wydaje w komiksowie nie jest już warta żądanych dzisiaj kwot. My tutaj obecni jesteśmy generalnie mniej czy bardziej uzależnieni i na ogół kupujemy kierowani sentymentem, chęcią dokończenia historii, z powodu przywiązania do postaci albo ze zdrożnej ciekawości. I bądźmy szczerzy: wszystkie wspomniane powody są tak naprawdę gorzej niż średnio racjonalne.
Toteż odbijanie piłeczki na zasadzie "co to w sumie jest te 300 złotych w przypadku hobby komiksowego" zahacza tutaj o propozycję solidnej autoanalizy i może nawet sugerować konieczność przyjęcia czerwonej pigułki.

[Adolf]

Panie Wombat z Youtuba. Wiem, że Pan to przeczyta, bo opowiadał Pan, że śledzi to forum. Szkoda, że nie prześledził Pan dyskusji trochę szczerzej, bo wtedy miałby Pan większa wiedzę i nie szerzył dezinformacji.

1. Nakład Spawna jest niejawny. Jedyne co wiemy, to że jest to więcej niż 800, ale Mała Kasia zdradziła, że przypuszczenia forumowiczów o 1600 są przesadzone. W negocjacjach z agencją pojawiła się liczba 1000. Czy tyle jest to nie dowiemy się, ale OSOBIŚCIE sądzę, że może tego być coś koło 1000-1200. I... to wystarczy. Do tej pory sprzedało się tego sporo, a jeszcze trochę zostało w sklepach. Jak widać jest pozytywne fomo, bo dla każdego starczyło, a spóźnialscy jeszcze mają szansę się załapać.
2. Innym czynnikiem, o którym Pan nie mówi, to podział na Lain Europe i Lain USA. Właśnie przy Lain USA zaczęły padać rekordy sprzedażowe, gdzie po kilku dniach nie było czego zbierać. Dlatego warto podkreślać, że nakład 800 zazwyczaj wystarczał i nawet często był za duży. * Co do Lain USA, wydawca ma już pewne pojęcie ile podnieść nakładu żeby zadowolić ludzi, ale żeby sobie piwnicy nie zawalić. Efekty już widzieliśmy przy Spawnie. Chcę jeszcze podkreślić, że komiksy z USA to nie jakaś awangarda jak to było wcześniej, tylko uśpiona nisza. Klienci Lain USA kierują się sentymentem, a nie chęcią eksplorowania "czegoś głębszego".
3. Co do okładek limitowanych, to nigdy nie było problemu, jak ktoś nie dostał to nie narzekał. Wszystko zaczęło się od przebudowy sklepu Gildia, która została poprowadzona nieprofesjonalnie i sprawiła, że klienci wpadli w furie i zaczęli się wyżywać na tym sklepie. Niestety odbiło się to rykoszetem na Studiu Lain, bo przez awaryjność sklepu nie dostali oni swojej wymarzonej okładki. Szereg nieszczęśliwych zbiegów okoliczności, na których korzystają skalperzy.

Dlatego proszę o drugi filmik ze sprostowaniem! Myślę, że każdy szanowany Youtuber chce przekazywać prawdziwe i rzetelne informacje.

Edit:
*Button Man to wyjątek, ale jednorazowy wybryk. Wszyscy byli zaskoczeni, do dziś nie wiadomo dlaczego tak się stało. A jeśli wiadomo, to może ktoś wytłumaczy, mnie tu wtedy nie było, znam tą akcję tylko z opowieści.