0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.
Logo umieszczone w fatalnym miejscu...
będzie poddane jeszcze raz wnikliwej korekcie i pozbawione drobnego błędu składu z pierwszego wydania, który niestety się wdarł, za co przepraszamy.
Przeczytałem połowę przed snem. Gorączka dużo lepsza niż Samaris. Tylko trochę przeszkadzają te błędy w dymkach.Ale wiadomo: "jak się wydaje 500 stron w limitowanym nakładzie na specjalnie dobranym papierze po rocznej robocie tłumaczy, redaktorów, grafików i drukarzy to komiks nie będzie kosztował taniej niż w USA..."Tutaj też duża cena i było chwalenie się jaki to cudowny papier i jak to trzeba super wydać żeby tamci zatwierdzili. A dymki poszły do druku w takiej a nie innej formie. Ostatnio mam wrażenie, że im bardziej wydawca chwali się ile było roboty przy albumie, im bardziej limitowane i ekskluzywne i im wyższa cena tym większa szansa, że spierdolone.
Jedna z najlepszych serii jakie obecnie ukazują się na rynku polskim i perła w katalogu Scream Comics. Warto było czekać tyle lat.