Dla mnie to poziom porównywalny, czyli nic specjalnego, a i rozwiązania fabularne z tego co pamiętam zostawiły mnie z lekkim rozczarowaniem. Wiem że dużo ludzi nie trawi fantasy i wtedy automatycznie wyżej cenią sci-fi tytuły i na odwrót ja lubię oba podgatunki fantastyki więc szczerze piszę można ale nie trzeba, no chyba że się ceni po prostu Gimeneza.