Non Stop Comics

[PJP]

Lubię takie gównoburze, bo zawsze trochę wyjdzie brudów i człowiek może się dowiedzieć o "kuchni" wydawniczej ;-) Oczywiście, gdyby tego nie wiedział...

[holcman]

https://sjp.pwn.pl/slowniki/pierdel.html

Ajajajaj! To już wysyłam pozew na siebie samego!

[ukaszm84]

Chyba rzeczywiście masz rację. Nie wyrażajmy sprzeciwu kiedy słyszymy przekleństwa, albo (jak tutaj) wulgarne słowa. Najlepiej siedzieć cicho i akceptować nieakceptowalne...

Słowa wulgarne mają swoją rolę językową i całkowitym absurdem jest nazywanie ich nieakceptowalnymi. Pojawiają się w wybitnych utworach literackich, filmowych, komiksowych, muzycznych itd. Oceniać można, jak wszystko, czy użyte jest w odpowiednim kontekście jeśli ktoś ma na to czas, ale nazywanie wulgaryzmów nieakceptowalnymi świadczy o mocnym spaczeniu widzenia świata.

[neo789]

Od kiedy forum jest równorzędne utworom literackim itp.?  Od kiedy lista synonimów zawiera tylko kulturalne zwroty? To jest mój ostatni post w tej sprawie. Kto chciał zrozumieć co napisałem - zrozumiał. Kto nie chciał, tego i 20 stron argumentów nie przekona.

[kubisz]

Pokolenie płatków śniegu jego mać... Czy jedzie z nami moderator? Chciałbym wiedzieć, wchodząc na forum, że w nowych postach w wątku NSC poczytam sobie o komiksach NSC, a nie o tym jakie słowo dziś kogoś zabolało.

[Castiglione]

Od kiedy forum jest równorzędne utworom literackim itp.?  Od kiedy lista synonimów zawiera tylko kulturalne zwroty? To jest mój ostatni post w tej sprawie. Kto chciał zrozumieć co napisałem - zrozumiał. Kto nie chciał, tego i 20 stron argumentów nie przekona.

Dla większości forum internetowe jest tym bardziej miejscem, gdzie piszemy raczej potocznie i luźniej niż w utworach literackich. Bez przesady, nikt tu nie rzuca kurwami na lewo i prawo.

[Voitas]

Czasem można by porzucać dla rozluźnienia atmosfery

[kenji]

Od kiedy forum jest równorzędne utworom literackim itp.?  Od kiedy lista synonimów zawiera tylko kulturalne zwroty? To jest mój ostatni post w tej sprawie. Kto chciał zrozumieć co napisałem - zrozumiał. Kto nie chciał, tego i 20 stron argumentów nie przekona.

Wlasnie - ktoś kto zrozumiał , niech napisze i wytłumaczy. Bo ja nie rozumiem …

[ukaszm84]

Wlasnie - ktoś kto zrozumiał , niech napisze i wytłumaczy. Bo ja nie rozumiem …

Czyli po prostu nie chcesz zrozumieć W końcu kto chciał, to zrozumiał.

[death_bird]

przepraszam ale aż mnie oczy bolą jak widzę to sformułowanie... nie można użyć zakładu karnego, więzienia? 

Można, ale czy trzeba? Termin, który tak bardzo Cię razi po oczach znajdował się nawet w podręcznikach do historii (cytat z Piłsudskiego), w żaden sposób nie edytowany. W zw. z tym trudno tutaj mówić o jakimś poważnym oburzaniu się w przestrzeni w której "poruszają się" pełnoletni.

[starcek]

I pomyśleć, że kiedyś nie do pomyślenia było użycie w dyskursie kulturalnym takich słów jak hajs, rozkmina, czy zajebisty. No co tu dużo pisać - jaka kultura, takie i słownictwo.

[PabloWu]

Przecież to jest forum  , dlaczego chcesz kneblować usta ludziom z uboższym słownictwem? Może powinna być ankieta przy rejestracji czy użytkownik nadaje się do dyskursu? Sam nigdy nie byłem językowym orłem, staram się pisać tak jak umiem i tak ja to czuję w danej chwili czy to jest problem ? Generalnie zawsze wydawało mi się że ludzie czytający komiksy są bardziej wyluzowani  i bez tego właśnie kija w dupie. Niech sobie każdy pisze jak chce, byleby się nie obrażać i tyle w temacie . Przepraszam za moją rozkminę i offtop , pozdrawiam ✌️

[ukaszm84]

Porównując dwie grupy ludzi - tych, którzy używają wulgaryzmów i tych, którzy ich nie używają, to logicznie rzecz biorąc ta druga grupa ma uboższe słownictwo. Uboższe o wulgaryzmy.

[parsom]

I pomyśleć, że kiedyś nie do pomyślenia było użycie w dyskursie kulturalnym takich słów jak hajs, rozkmina, czy zajebisty. No co tu dużo pisać - jaka kultura, takie i słownictwo.

Bo hajs i rozkmina to są chujowe słowa, ale pierdel jest zajebistym określeniem.

[Szekak]

I pomyśleć, że kiedyś nie do pomyślenia było użycie w dyskursie kulturalnym takich słów jak hajs, rozkmina, czy zajebisty. No co tu dużo pisać - jaka kultura, takie i słownictwo.

Kiedys to bylo... nie to co teraz.