Mucha Comics

[Komediant]

Ale w sumie czego nie rozumiesz w tym poście? napisał swoje zdanie, dobrze zrobił, żalenie się na forum nic nie daje.

Równie dobrze mógł napisać nasze swojskie, forumowe "niech zdychają" a potem jęczeć że go zbanowali. Krytykować też wypada umieć i przynajmniej pozory kultury zachować, a to to co tu kolega przytoczył to zwykłe prostactwo (żeby nie powiedzieć buractwo) klawiaturowego wojownika za trzy grosze.

Chyba większość wolałaby, żeby ktoś inny wydał ten komiks.

'Powers' ma prawie ćwierć wieku, jakoś się temu "komuś innemu" nie spieszyło z jego wydaniem.

[Raveonettes]

No ale etap krytyki jest już chyba za Muchą. Niestety, ale to wydawnictwo doprowadziło ludzi do takich wpisów. I jasne, każdy może się pomylić itd. Tylko, że oni tam nie wyciągają żadnych wniosków, co gorsza zatajają prawdę (usunięcie stron w Ghost Riderze), albo zwyczajnie kłamią (East of West tom 3). Są po prostu pośmiewiskiem.

[komiks]

Tylko czy chamskie wpisy na FB coś pomogą? I nie odnoszę się teraz tylko do przytoczonego komentarza, ale ogólnie, tego co dzieje się od jakiegoś czasu na FB Muchy. Wydaje mi się, że należy nagłaśniać nieprawidłowości oraz wtopy każdego wydawnictwa, w sposób spokojny i merytoryczny. Wypowiedzi nacechowane agresją, nie są traktowane poważnie, zaś autorów tych wypowiedzi łatwo zdyskredytować nazywając hejterami, co nie służy sprawie.

[Raveonettes]

Tylko czy chamskie wpisy na FB coś pomogą? I nie odnoszę się teraz tylko do przytoczonego komentarza, ale ogólnie, tego co dzieje się od jakiegoś czasu na FB Muchy. Wydaje mi się, że należy nagłaśniać nieprawidłowości oraz wtopy każdego wydawnictwa, w sposób spokojny i merytoryczny. Wypowiedzi nacechowane agresją, nie są traktowane poważnie, zaś autorów tych wypowiedzi łatwo zdyskredytować nazywając hejterami, co nie służy sprawie.

Mi się wydaje, że już jest za późno. Czy będą to komentarze chamskie czy też merytoryczne, nie zmieni to faktu, że wydawnictwo ma to w dupie. Osobiście uważam, że mają najlepsza ofertę tytułów na naszym rynku, ale położyłem już na nich krzyżyk bo trzeba powiedzieć sobie w końcu kiedyś dość. Co więcej, ich brak profesjonalizmu spowodował, że nawet powymieniałem sobie ich wydania na wydania anglojęzyczne.

[Xmen]

Równie dobrze mógł napisać nasze swojskie, forumowe "niech zdychają" a potem jęczeć że go zbanowali. Krytykować też wypada umieć i przynajmniej pozory kultury zachować, a to to co tu kolega przytoczył to zwykłe prostactwo (żeby nie powiedzieć buractwo) klawiaturowego wojownika za trzy grosze.

'Powers' ma prawie ćwierć wieku, jakoś się temu "komuś innemu" nie spieszyło z jego wydaniem.

Spoko, czyli miałeś na myśli ton wypowiedzi.
Czekamy 25 lat i nie dostaliśmy, czyli jeszcze 2, 3 lata i wydałby to ktoś inny. Wydawane są najgorsze gnioty, więc powers które jest klasyką też wreszcie ktoś by wydał. Ja też napisałbym na FB muchy z prośbą o rezygnację z tego tytułu, ale zablokowali mnie za pytanie dlaczego w ghost riderze brakuje czterech stron. Kultura wypowiedzi obowiązuje w dwie strony. Rozumiem, że mucha blokowała ludzi którzy nie hamowali się w wypowiedziach, ale wiele osób zostało zablokowanych za normalne pytania.

[Xmen]

Tylko czy chamskie wpisy na FB coś pomogą? I nie odnoszę się teraz tylko do przytoczonego komentarza, ale ogólnie, tego co dzieje się od jakiegoś czasu na FB Muchy. Wydaje mi się, że należy nagłaśniać nieprawidłowości oraz wtopy każdego wydawnictwa, w sposób spokojny i merytoryczny. Wypowiedzi nacechowane agresją, nie są traktowane poważnie, zaś autorów tych wypowiedzi łatwo zdyskredytować nazywając hejterami, co nie służy sprawie.

Też prawda, ale to też działa w dwie strony. Mucha popełniając błąd za błędem, blokująca ludzi na FB, kłamiacą bez zastanowienia, pamiętne wypowiedzi redaktora motyla, i gdy myślisz, że oni bardziej nie mogą dowalić do pieca, to jakaś pani opisuje swoją pracę dla wydawnictwa, która jest od początku do końca fuszerką, a pani nawet tego nie rozumie i żal za swoje błędy ma do czytelników. Wisienka na torcie. Gdybyś nie zauważył muchy już nikt nie traktuje poważnie.

[komiks]

To co proponujesz, wyzwiska pod ich adresem i hejt? Spójrz z perspektywy niedzielnego klienta Muchy, który o niczym nie wie. Widzi komentarz, typu @$#%$ czy to na FB czy tutaj na forum i myśli sobie, że to jakiś frustrat, więc nie bierze go na poważnie.

[Xmen]

Wyzwiska nie. Hejtu też jakoś nie widzę, może pojedyńcze przypadki. Krytyczne opinie są i są zasłużone. Ludzie mają obawy o siedmiotomowe wydanie powers i też mnie to nie dziwi. Niedzielny klient muchy nie wchodzi w siedmiotomowe wydania po 250zl za tom, z zamiarem czekania siedmiu lat na komplet.
A ty co proponujesz? siedzieć cicho gdy popełniają błąd za błędem i niespecjalnie mają chęć poprawy?

[Pestak]

Pytanie do osób, które to czytały - to naprawdę taki świetny komiks? Tytuł obija mi się o uszy od lat. Ale kiedyś też słyszałem zachwyty nad np. Authority, i było to jakoś w podobnym czasie.

Nie czytałem komiksu, ale czytałem wiele artykułów o nim. O tu na przykład:

https://www.kzet.pl/2004_05/tn_powers.htm

[misiokles]

Czekamy 25 lat i nie dostaliśmy, czyli jeszcze 2, 3 lata i wydałby to ktoś inny. Wydawane są najgorsze gnioty, więc powers które jest klasyką też wreszcie ktoś by wydał.

Co roku na polskim rynku wydawane są komiksy klasyczne, średnie i gnioty. Nie bardzo rozumiem skąd ten nacisk by topowe tytuły wydać wszystkie w ciągu 5 lat. Bo mogą się zepsuć?

[amsterdream]

A czasem Arek z SL nie chcial tego wydać?

[michał81]

A czasem Arek z SL nie chcial tego wydać?

Nie.

Bo mogą się zepsuć?

Tak, jeśli jakaś seria jest wydawana powyżej 5 lat (nie dotyczy to mang, komiksów superbohaterskich i Thorgala) to taka seria zaczyna śmierdzieć jak zepsuta ryba.

[Crono]

I jesteśmy coraz starsi, wielu z nas już po czterdziestce, albo tuż przed pięćdziesiątką. Kto wie co będzie za 7-8 lat...

[celtic]

Dwie dekady temu Egmont chciał wydać Powers, jeszcze z 5 lat temu w sklepie Gildii można było zobaczyć to jako zapowiedź Egmontu po wpisaniu w wyszukiwarkę sklepu nazwisko Bendisa.
Niestety ta fala komiksu made in USA w latach 2000-2003 Egmontowi nie wypaliła i porzucił plan wydania Powers u nas. Z tego co pamiętam był jakiś artykuł w Świecie Komiksu o The Powers.

[misiokles]

I jesteśmy coraz starsi, wielu z nas już po czterdziestce, albo tuż przed pięćdziesiątką. Kto wie co będzie za 7-8 lat...

Egmont w 2018 roku zaczął wydawać Invincible. Na pewno byli też komiksiarze, którzy nie doczekali tego rok. Ale jakby to wydał w 2013 roku to by zdążyli kupić zanim odeszli. No nie dogodzisz