Mucha Comics

[Raveonettes]

Moim szczerym zdaniem Mucha nie zrobiła wystarczająco dużo marketingowo dookoła tej serii. Jedna z najlepszych na rynku, i w ogóle w tematyce superhero, a traktowana jest nieco po macoszemu ze strony samego wydawnictwa. To powinien być jeden ze sztandarowych tytułów, o którym non stop się rozpisują, wydają z odpowiednią częstotliwością, by zbudować i podtrzymać zainteresowanie, a tak przechodzi zupełnie bez echa.

Ci, którzy wiedzą jak dobre to jest, albo sugerują się opiniami tych wiedzących, kupią i sami się przekonają. Niemniej co z pozostałymi, którym tytuł nie mówi nic bądź obawiają się ryzyka? To nie Marvelki ze zbudowaną ogólnoświatową marką. Nawet najlepszy produkt może okazać się klapą, jeśli nie dotrze do świadomości odbiorcy. Mucha naprawdę powinna poczynić kroki, by pozycjonować takie świetne tytuły lepiej, inaczej zawsze pozostanie w niszy, nieważne po jak rewelacyjne serie sięgnie.

Dokładnie. Podobne wrażenia miałem z Invincible od Egmontu, gdzie po zapowiedzi myślałem że każdy kolejny tom będzie "schodził na pniu". Byłem bardzo zaskoczony, jak Pan Tomek wspominał, że sprzedaż jest poniżej oczekiwań. Dopiero serial coś ruszył. Natomiast co do Astro City - podobnie jak poprzednicy, baaaaardzo polecam.

[michał81]

Jedyne co Mucha może zrobić to dać więcej recenzenckich sztuk blogerom, bo serialu lub filmu to jie wyczarują.

[Raveonettes]

Jedyne co Mucha może zrobić to dać więcej recenzenckich sztuk blogerom, bo serialu lub filmu to jie wyczarują.

A Mucha daje sztuki recenzenckie blogerom? Pytam, bo pamiętam jak jeszcze dawno temu Spoiler Included na swoim kanale wspominał, że Mucha nie daje komiksów do recenzji. Ale to było lata temu.

[Warpath]

Nie muszą wyczarowywać filmu, niemniej na palcach jednej ręki można policzyć ile razy w ogóle Astro City pojawiło się na ich FB. Sami nie nawiązują, żadnych zajawek, odnośników, czy linków - nie wiem na co oni liczą. Produkt sam się rozreklamuje i sprzeda?

[wayne_collector]

Mucha generalnie przespała moment w którym mogła pójść w większy marketing w social mediach - niby mają FB, ale mało im relatywnie daje. Egmont dla porównania poszedł w YouTube, nagrania (Wieści ze świata komiksu), spotkania z Egmontem w Łodzi coroczne - to wszystko powoduje, że zawsze o nich jest głośno. I wiadomo, wydają więcej komiksów - co miesiąc więc zapowiedzi o których i tutaj są długie dyskusje. Mucha wyda parę komiksów na rok i dziękuję.
Szkoda bo wydają naprawdę dobre rzeczy, sam mam od nich trochę komiksów - ale no niestety marketing u nich leży. Tak samo tempo wydawnicze niestety pozostawia wiele do życzenia (jeden tom Astro City na rok to żart, patrząc na taki Egmont i w jakim tempie wydali Knightfalla a teraz No Man's Land)

[dreamer36]

Marketing u Muchy niestety leży i kwiczy, nawet nie wiadomo nad czym pracują. Fajnie, że wrzucili zapowiedzi maj/czerwiec, coś więcej dzięki temu wiadomo, ale wg mnie skoro na maj/czerwiec mieli wstępny plan (już trzymajmy się tego AstroCity jako przykładu, ale to samo można było powiedzieć np. o Projektach Manhattan), to się od lutego wrzuca zajawki, udostępnia na fb, rolkach. Co do YT, to wg mnie, za mało wydają, żeby iść w tę stronę - jedna-dwie premiery w miesiącu to nie ma za bardzo o czym gadać.

Teraz są plany maj czerwiec, więc a maju powinny być jakieś zajawki/teasery na wakacje, potem zrobić ankietę co ludzie by chcieli najpierw i by się działo. Fajne te komiksy wydają - naprawdę sporo od nich kupiłem ostatnio (wszystkie Marvele za wyjątkiem B&W&B), większość Brubakera, Na wschód od zachodu, Projekty Manhattan, AstroCity - ale kurczę trzeba trochę bardziej to wszystko pchać do ludzi. No i oczywiście unikać mega wielkich wtop...

Ogólnie zgodnie z grafiką z grudnia, która pokazywała plan na pierwszą połowę roku, to po tych zapowiedziach zostają im dwa tytułu - Saga 12 oraz Asgardian Wars. Więc można by rzec, że plan w miarę zrealizowany (jak nadrobią wszystko w lipcu to będzie wg mnie ok). Więc pozostaje tylko czekać na drugie półrocze, a których mam nadzieję zobaczyć kolejny tom AstroCity (może być i w grudniu) i fajnie, jakby zamknęli Projekty Manhattan. No i liczę na jakieś fajne niespodzianki Marvela

[amsterdream]

Nie muszą wyczarowywać filmu, niemniej na palcach jednej ręki można policzyć ile razy w ogóle Astro City pojawiło się na ich FB. Sami nie nawiązują, żadnych zajawek, odnośników, czy linków - nie wiem na co oni liczą. Produkt sam się rozreklamuje i sprzeda?

Ogólnie Mucha tak działa od początku swojego istnienia. Szczyt ich marketingu to wydrukowanie ulotek "Mucha Comics na papierze" i rozdawanie na MFKiG.

[Warpath]

I to jest dla mnie najbardziej irytujące - mają naprawdę świetne tytuły, a tak trwonią ten potencjał przez nieumiejętne zarządzanie marketingiem.

Przy X-Men czy Spider-Manie - wiadomo, wystarczy wrzucić okładkę i spis zawartości. Od razu będzie: "O, nowy Spiderek, biorę", "Mutanci? Jasne!", bo każdy wie co to jest i nie trzeba się wysilać. Ale Astro City, Projekt Manhattan, Na Wschód od Zachodu, Zbłąkane Kule, etc. - to tak nie działa. Trzeba kroić strategię reklamy i wydawania pod tytuł i jego rozpoznawalność, liczbę tomów, etc. Mam wrażenie, że bardziej cieszą się, że sam z siebie zejdzie taki Spectacular Spider-Man - Tombstone dorywczo niż właściwie zbudować popyt na 6 opasłych tomów całego cyklu (vel Astro City).

Naprawdę, kupuję od nich mnóstwo, ale jednocześnie irytują mnie okrutnie.

[wayne_collector]

Egmont też długo działał tak, Tomek kiedyś mówił pamiętał, że żadnego FB nie będą mieli. A jak jest teraz sami widzimy - i tutaj Egmont odrobił pracę domową idąc z nurtem i ich marketing jest na świetnym poziomie. Mucha niestety przespała to i mimo, że mamy 2025 rok, to dla nich widać nadal jest 2010.
Dużo by też pomogło swoje stoisko na targach, można było by pogadać z ludźmi tam pracującymi, wejść w to - a tak to nawet swojego stoiska Mucha od jakiegoś czasu nie ma ani na komiksowej Warszawie, ani w Łodzi, kończy się na tym, że ich komiksy można kupić na stoisku ATOMu i tyle.

[Kvothe]

Tak samo tempo wydawnicze niestety pozostawia wiele do życzenia (jeden tom Astro City na rok to żart, patrząc na taki Egmont i w jakim tempie wydali Knightfalla a teraz No Man's Land)

Może się zapatrzyli na Egmont jak wydawał Fantastyczną Czwórkę 
Pamiętam jak to zapowiedzieli Astro City i Motyl zachwalał. Napisałem, że szkoda bo wyjdzie jeden tom rocznie. To odpowiedział, że może nie będzie tak źle. A jednak jest ;P

[Bazyliszek]

Dokładnie. Podobne wrażenia miałem z Invincible od Egmontu, gdzie po zapowiedzi myślałem że każdy kolejny tom będzie "schodził na pniu". Byłem bardzo zaskoczony, jak Pan Tomek wspominał, że sprzedaż jest poniżej oczekiwań. Dopiero serial coś ruszył. Natomiast co do Astro City - podobnie jak poprzednicy, baaaaardzo polecam.

No i zszedł. Kupiłbym tomy 8,9,10 a już nie ma.

Mądre słowa. Kupujcie Astro City, bo naprawdę warto.

Ja tam wolę Beatels.

Jak Mucha opracowywała WKKM to miała przynajmniej wymówkę, że nie ma więcej mocy przerobowych. Potem już nawet tego nie było, a jeden Marvel na pół roku, to dla mnie za mało. No i ta seria Black, White & Blood to dla mnie nieporozumienie. Naprawdę się im tyle tego sprzedaje, że opłaca im się to dalej puszczać?

[michał81]

I to jest dla mnie najbardziej irytujące - mają naprawdę świetne tytuły, a tak trwonią ten potencjał przez nieumiejętne zarządzanie marketingiem.

Egmont też ma świetny tytuł w postaci Invincible, za którym stoi znany z Żywych Trupów scenarzysta, a też nie potrafili go sprzedać mając większe zaplecze marketingowe i będąc większym wydawcą, którego komiksy można kupić stacjonarnie w empikach (Invincible był w ofercie empików), ale dopóki serial się nie przebił do mas to nie byli wstanie tym komiksem zainteresować odbiorcy. Ludzie cały czas pytali wtedy Taurusa o dokończenie Żywych Trupów, a nie o Invincible.

Jak Mucha ma zainteresować potencjalnych odbiorców? To nie jest Marvel i DC, co nie zachęca tych co czytają superbohaterów. Skoro to jest komiks o superbohaterach to znowu odpadają ci co ich nie czytają. I nie mówię tu o jakiś wyjątkach, które czytają jedno i drugi, bo takie osoby są, ale najwidoczniej jest ich za mało. Ile razy można wrzucać w swoje firmowe sociale przykładowe strony? To i tak nic nie da. Opcją są recenzje które coś o tym komiksie powiedzą, a jeszcze lepiej video recenzje na youtube, bo ludzie są wygodni i wolą obejrzeć/wysłuchać niż czytać.

Pamiętam jak to zapowiedzieli Astro City i Motyl zachwalał. Napisałem, że szkoda bo wyjdzie jeden tom rocznie. To odpowiedział, że może nie będzie tak źle. A jednak jest ;P

Ja to się obawiam, aby Astro City nie podzieliło losu The Wicked + The Divine, czy SEXu, bo jest to wbrew pozorom długa i droga seria.

[Warpath]

Wystarczy nawiązywać do serii od czasu do czasu, by była na świeczniku. Może być w różnej formie i treści, pozycjonując jej wartość i zachęcając do jej zakupu. Zdradzając nieco z jej treści, opowiadając o bohaterach, by była bliższa odbiorcy, a nie pozostawała zagadką. Zajawki i zaciekawianie. To nie jest rocket science, tylko trzeba chcieć i umiejętnie to robić.

Dla mnie to zerowy argument, że to nie jest superbohaterstwo spod szyldu Marvela czy DC, więc Mucha nie ma jak zainteresować potencjalnych odbiorców. To każdy mniej znany produkt skazany jest na porażkę, mimo rewelacyjnego kontentu? Absolutnie się z tym nie zgadzam, trzeba po prostu włożyć więcej wysiłku w marketing niż w przypadku tych rozpoznawalnych marek. Mucha po prostu nie wkłada potrzebnej dodatkowej pracy.

[michał81]

To każdy mniej znany produkt skazany jest na porażkę, mimo rewelacyjnego kontentu?

Przecież dałem ci przykład - Invincible. Chcesz inny? Power Rangers, kolejna porażka Egmontu. Tylko nadal obracamy się w komiksach superbohaterskich. I miałem taką sytuację, że rozmawiałem z osobami które czytają komiksy, ale unikają jak ognia właśnie superbohaterskich, woląc sięgnąć po tytuły z po poza tego gatunku, a Astro City niestety jest komiksem superbohaterskim, nawet jeśli jest to bardziej dojrzały tytuł.

Absolutnie się z tym nie zgadzam, trzeba po prostu włożyć więcej wysiłku w marketing niż w przypadku tych rozpoznawalnych marek. Mucha po prostu nie wkłada potrzebnej dodatkowej pracy.

Jakie dodatkowej pracy? Bo to co piszesz wychodzi z recenzji. Mogą wykupić reklamę na facebooku, a jak to się przekłada na sprzedaż i zainteresowanie to możesz zapytać w wątku Studia Lain. Czy coś te wykupione reklamy dały. Może Mucha powinna mieć swojego instagrama, jak mają inne wydawnictwa.

[Raveonettes]

Mucha Comics mogłaby oddelegować jakiegoś pracownika do kontaktu z fanami komiksu na tym forum. Osoba miałaby za zadanie nakręcić hype na dany tytuł, odpowiadać na pytania użytkowników, dodawać linki do recenzji itp. I nie mówię tu o użytkowniku Motyl, tylko o kimś poważnym.
Przykład Studio Lain idealnie pokazuje, że przy dobrej strategii marketingowej da się ludziom wcisnąć nawet największy chłam:)