Mucha Comics

[Xmen]

Motyl to nie moja wina że " ci się nie chciało" i w dodatku "śpieszyło". No widocznie mamy coś wspolnego, ty co innego piszesz a jeszcze coś innego robisz. Swój swego zawsze pozna. W sumie mucha chyba tak ma? Obiecują coś innego i robią coś innego. Nie masz czemu się dziwić , zawsze stajesz w obronie muchy to i teraz lecą na ciebie kamienie.
Z mojej strony tyle, nie ma po co ciągnąć tematu. Zróbcie w muszce naradę i zastanówcie się jak problem rozwiązać. Bo "przepraszam" problemu nie rozwiązuje a "nie chciało" i "śpieszyło" to nie wytłumaczenie.

[Motyl]

I merytorycznie jeszcze raz spytam czy naprawdę programy przygotowujące komiks do druku nie mają opcji sprawdzania czy splashe są dobrze rozłożone? Bo to jest dla mnie niepojęte.

To musisz zapytać kogoś zajmującego się składem, chyba na forum para się tym pokia. Nie mam żadnej wiedzy jak to wygląda przy składzie, bo nigdy tego nie robiłem.

Ale zaraz, kiedy w końcu komiks był sprawdzany? Chyba tylko przy składzie.

Napisałem wcześniej, że nie mam wiedzy, czy wydawca dostaje z drukarni egzemplarze sygnalne.

Motyl to nie moja wina że " ci się nie chciało" i w dodatku "śpieszyło". No widocznie mamy coś wspolnego, ty co innego piszesz a jeszcze coś innego robisz. Swój swego zawsze pozna. W sumie mucha chyba tak ma? Obiecują coś innego i robią coś innego. Nie masz czemu się dziwić , zawsze stajesz w obronie muchy to i teraz lecą na ciebie kamienie.
Z mojej strony tyle, nie ma po co ciągnąć tematu. Zróbcie w muszce naradę i zastanówcie się jak problem rozwiązać. Bo "przepraszam" problemu nie rozwiązuje a "nie chciało" i "śpieszyło" to nie wytłumaczenie.

Bazyl ma poważnego konkurenta, powiedziałby nawet, że go zepchnąłeś z fotelu lidera.

[Raveonettes]

To musisz zapytać kogoś zajmującego się składem, chyba na forum para się tym pokia. Nie mam żadnej wiedzy jak to wygląda przy składzie, bo nigdy tego nie robiłem.

Napisałem wcześniej, że nie mam wiedzy, czy wydawca dostaje z drukarni egzemplarze sygnalne.

Bazyl ma poważnego konkurenta, powiedziałby nawet, że go zepchnąłeś z fotelu lidera.

Stwierdziłeś, że komiks był sprawdzany. Dlatego zapytałem kiedy?

[Xmen]

@Motyl sorry ale muszę, nie obraź się. Jeżeli mucha nie dostaje z drukarni egzemplarza testowego( nie wiem jak takowy się nazywa, ty nazywasz go sygnalnym), to znaczy że oni na serio nie sprawdzają co sprzedają. To by znaczyło że mają totalnie wywalone, a nas uważają za większych jeleni niż myślałem.
Edit @Motyl to bardzo w twoim stylu. Próba wyśmiania kogoś  i zrobienia z niego głupka. Tym razem to nie przejdzie. Podałem sensowne i merytoryczne argumenty że jednym słowem odwaliliscie manianę z x statix.
Ja bym powiedział że mucha komiks zepchnęła z tronu TM semic jeśli chodzi o poszatkowanie komiksu. O jakości szkoda pisać bo muszka po jednym czytaniu się rozpada, a semiki 30 lat się trzymają.

[Warpath]

Nieoficjalnie, w tym roku niewielkie szanse, że się uda, dość opasły tom. Grudzień też jest miesiącem niepełnym, bo święta. Zatem duże prawdopodobieństwo, że pojawi się w styczniu.

Dzięki, pozostaję w oczekiwaniu

[Motyl]

@Motyl sorry ale muszę, nie obraź się. Jeżeli mucha nie dostaje z drukarni egzemplarza testowego( nie wiem jak takowy się nazywa, ty nazywasz go sygnalnym), to znaczy że oni na serio nie sprawdzają co sprzedają. To by znaczyło że mają totalnie wywalone, a nas uważają za większych jeleni niż myślałem.

Masz o sobie bardzo słabe zdanie. Nie wiem, kto cię uważa za jelenia, ja bynajmniej nie, ale swoim stwierdzeniem (kolejnym chybionym) obraziłeś wszystkich na forum.

[starcek]

Ale, że jak? Wydawca nie ma wydruków w postaci arkuszów, które po sprawdzeniu i złożeniu na każdej stronie z osobna podpisu są podstawą do rozpędzenia maszyn drukarskich? Coś się zmieniło w procesie produkcji materiałów drukowanych, czy to taki standard w polskim komiksowie?

[death_bird]

[...]nauka na przyszłość, aby się nie spieszyć i sprawdzić jeszcze jeden raz.

Czy to znaczy, że wcześniej tego nie wiedzieliście?

[Motyl]

Ale, że jak? Wydawca nie ma wydruków w postaci arkuszów, które po sprawdzeniu i złożeniu na każdej stronie z osobna podpisu są podstawą do rozpędzenia maszyn drukarskich? Coś się zmieniło w procesie produkcji materiałów drukowanych, czy to taki standard w polskim komiksowie?

Kurczę, powtórzę jeszcze raz. Nie mam takiej wiedzy, czy wydawca ma wydruki w postaci arkuszy. To pytanie do wydawcy.

[Itachi]

Sezon grillowania na muchę uważam za otwarty!

[Raveonettes]

Kurczę, powtórzę jeszcze raz. Nie mam takiej wiedzy, czy wydawca ma wydruki w postaci arkuszy. To pytanie do wydawcy.

To kiedy komiks został przez Was sprawdzony? Bo tak twierdzisz.

[Motyl]

Dzięki za dyskusje, zarówno głosy wsparcia, jak i grillowania, dzięki Itachi za grafikę. Dobrej nocy wszystkim.

[Xmen]

Masz o sobie bardzo słabe zdanie. Nie wiem, kto cię uważa za jelenia, ja bynajmniej nie, ale swoim stwierdzeniem (kolejnym chybionym) obraziłeś wszystkich na forum.

@Motyl to kolejny dowód na to że co innego piszesz a co innego robisz i podobnie muszka. Bo po twoich tłumaczeniach i tym co muszce zdarza się wydawać, mam wrażenie że macie mnie i waszych innych czytelników za jeleni.
Nie chciałem nikogo obrażać. Fajnie próbujesz manipulować i odbić piłeczkę w moją stronę. Jednak czy ty myślisz że forumowicze łykna taką kiepską przynętę? Chyba ty chciałeś obrazić ich inteligencję.
"Nie wiem czy wydawca dostaje egzemplarz testowy" po tym to wydaje mi się że nie dostaje(przynajmniej mucha). To by potwierdziło moje domysły że dany wydawca ma totalnie wywalone. Dla mnie oczywistą oczywistością jest że wszystko jest testowane w każdej branży. Nowy model samochodu powiedzmy, ktoś akceptuje i co? Jazda ruszamy? Pier*lnijmy na początek 500 000 sztuk i sprawdzimy czy jeździ?

[xanar]

Mam taki problem, bo nie bardzo rozumiem jak to się mogło w ogóle stać, jest to w miarę nowy komiks, czyli z zasady będą tam rozkładówki (już nawet nie czytając tego) i czy na prawdę ktoś nie wpadł na to, że jak się usunie jedną stronę to coś tam może pójść nie tak.

[Xmen]

Tak im się "śpieszyło" że nawet nie zdążyli pomyśleć, w końcu od jednego do drugiego tomu upłyneło tylko półtora roku.