Z tego co wiem cały nakład ma z tym problem, więc pozostaje wybór mieć lub nie mieć wcale. Ja wybieram mieć, dla mnie mimo wady wydanie jest ślicznie, no i podpis Manary fajnie mieć. Sam komiks też jest wart uwagi... no ale to już sobie każdy musi sam ocenić. Ja liczę na to, że Libertago się ogarnie i zacznie prezentować wyższy poziom w wydaniach, no i, że trochę zaczną krytykę przyjmować jak dorośli ludzie, zamiast cenzury, obrażanie i ukrywania się na foro pod wieloma nickami. Dla mnie to nic osobistego, ja chce mieć fajne komiksy, dla nich też powinno to nie być nic osobistego, bo chcą kasę, więc wspólny interes jest wszystkich w tym, by podnieśli swój poziom.