Autor Wątek: Jakie komiksy właśnie czytacie?  (Przeczytany 391190 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline wilk

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2280 dnia: Pn, 18 Marzec 2024, 18:59:20 »
"Zamek Śpiący" - sam nie wiem czego się po tym komiksie spodziewałem, cały czas miałem nadzieję że jednak coś się wydarzy. Ta gruba cegła jest nudna jak podróż ślimaka przez trawnik, tam się nic nie dzieje. Tego tekst się nawet czytać nie chce bo jest jakiś taki bez polotu. Zmęczyłem się czytając ten komiks - może ktoś z Was wyłuskał z niego jakieś drugie dno - jeśli tak to proszę o informacje.
Ja odniosłem wrażenie, że ten komiks ma dwie części - pierwszą przygodowo-fantastyczną z Jain w roli głównej i drugą, gdzie na pierwszy plan wychodzą Miła i Mesia. Nie jestem i nie czuję się żadnym specjalistą od idei czy też ruchów społecznych ale wydaje mi się oczywiste, że ten komiks traktuje o feminizmie. Na szczęście nie w żaden wojujący sposób ale taki z uśmiechem, spokojem, życzliwością i ogólnie pozytywnym nastawieniem do świata. Gatunkowo to trochę melodramat, trochę komedia romantyczna. Fantastyka szybko schodzi na drugi plan. Owszem może to się wydać się nudne, jeżeli ktoś chciałby w tym komiksie szukać akcji. Nie jest to arcydzieło ale lektura zapadła mi w pamięć. Warsztatowo jest to jednak bardzo dobra robota - zarówno od strony rysunków jak i prowadzenia graficznej narracji.

Offline Popiel

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2281 dnia: Pn, 18 Marzec 2024, 19:21:18 »
Resident Alien 1-2 - definicja lektury lekkiej, fajnej i niegłupiej. Gdyby ktoś nie wiedział - obcy, uwięziony w małej miejscowości, za pomocą hipnozy ukrywa swoją alienową tożsamość i pomaga lokalnej społeczności, zarazem poznając ludzkie zady i walety :)
Nic wielkiego, ale też niełatwo ulega zapomnieniu. Bohater jako wysoce empatyczna istota zderza się z ludzką brutalnością, emocjami, różnymi spojrzeniami na niezbyt czarno-biały świat.
Zilustrowane jest to przejrzyście, a napisane tak potoczyście, że strony same ino furkają.
Wiem, że jest serial, wiem, że są różnice, z pewnością go sprawdzę, bo takie skrzyżowanie "Ojca Mateusza", "E.T." i "Przystanku Alaska bardzo mi się spodobało i z pewnością jest to komiks niejednokrotnego czytania.
8/10

Batman: Rok pierwszy powtórka po jakichś dwudziestu (?) latach. Nic się nie zestarzał. Znakomita rzecz o początkach Nietoperza, czuć noirowy swądek, czuć moralną ambiwalencję, Miller w szczytowej formie scenarzysty. Obok "Zabójczego żartu" moim zdaniem najlepszy komiks o Batmanie. Potem dłuuugo nic, a potem nawet nie wiem w sumie co (nie przepadam za DKR).
10/10


Offline Leyek

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2282 dnia: Pn, 18 Marzec 2024, 19:43:44 »
Resident Alien 1-2 - definicja lektury lekkiej, fajnej i niegłupiej.

Wszystko co napisałeś jest prawdą. Ale dla mnie to też definicja średniactwa (wszystko - fabuła, rysunki, postacie jakieś takie letnie). Mimo że sam oceniłbym całość na 7 lub 7+/10 to mam na kupce do sprzedania (tylko nie mogę 3 tomu znaleźć ;) ), a niżej ocenione, ale mające jakiś wyróżniający element, komiksy zostały na półkach.

Offline JakubM

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2283 dnia: Wt, 19 Marzec 2024, 08:26:40 »
Ja odniosłem wrażenie, że ten komiks ma dwie części - pierwszą przygodowo-fantastyczną z Jain w roli głównej i drugą, gdzie na pierwszy plan wychodzą Miła i Mesia. Nie jestem i nie czuję się żadnym specjalistą od idei czy też ruchów społecznych ale wydaje mi się oczywiste, że ten komiks traktuje o feminizmie. Na szczęście nie w żaden wojujący sposób ale taki z uśmiechem, spokojem, życzliwością i ogólnie pozytywnym nastawieniem do świata. Gatunkowo to trochę melodramat, trochę komedia romantyczna. Fantastyka szybko schodzi na drugi plan. Owszem może to się wydać się nudne, jeżeli ktoś chciałby w tym komiksie szukać akcji. Nie jest to arcydzieło ale lektura zapadła mi w pamięć. Warsztatowo jest to jednak bardzo dobra robota - zarówno od strony rysunków jak i prowadzenia graficznej narracji.

OK, to zrozumiałem - dam Pani Medley jeszcze szanse i poczekam na kolejne tomy - bo chyba powinny być wydane- główny watek "dziecka" i historie pozostałych mieszkańców zamku są cały czas otwarte.

Offline Tomczi

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2284 dnia: Wt, 19 Marzec 2024, 12:52:41 »
No to jedziem:

Habibi (Craig Thompson) - bardzo dobry komiks obyczajowy, przedstawiający losy pewnej dwójki, mężczyzny i kobiety w fikcyjnym państwie muzułmańskim, osadzonym jakoś w I połowie XX wieku. Czarnobiały, kreska może nie jakaś wybitna ale po prostu dobra, ale to co przykuwa hipnotycznie uwagę to piękne orientalne wzornictwo, zdobiące "ramki" komiksu w wielu miejscach jak i czasami pojawiające się po prostu na prezentowanych przedmiotach bądź myślach postaci. Craig wplótł do tego komiksu dużo numerologii i mistycyzmu islamskiego, które misternie łączą się z losami bohaterów, ich przeżyciami wewnętrznymi jak i po prostu, przynajmniej dla mnie, były one okazją do dowiedzenia się czegoś więcej o obcej kulturze. Komiks momentami potrafił być naprawdę ciężki i pesymistyczny, ale dzięki tym bardziej  "działały" wzruszające momenty. Do bardziej mistycznych bądź pesymistycznych momentów fajnie mi się słuchało w tle niektórych kawałków z albumu Eons zespołu Neptunian Maximalism. 8.5/10

Future (Tommi Musturi) - komiks z pewnością zaliczający się do tych "artystycznych". Zawiera w sobie wiele osobnych narracji, jednych dłuższych, innych krótszych, a jeszcze innych dosłownie będących paskami w stylu Garfielda. Każda jest narysowana w innym stylu co naprawdę wzbudziło mój podziw. Na początku wydają się niepowiązane ze sobą ale im dalej, tym bardziej zaczynają się układac w całość, prezętującą bądź jakoś komentującą ponurą, przerysowaną wizję dystopijnej przyszłości ultra-konsumpcjonistycznej. Pomimo pewnej dozy pretensjonalizmu, oraz tego że momentami komiks może za bardzo wałkował te same motywy, wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie, a wręcz kilka razy wywołał wewnętrzny niepokój. Każdy numer otwierał i zamykał dość długi tekst do przeczytania, więc ci którzy nie cierpią większych ilości tekstu w komiksie mogą lekko kręcić nosem, ale mi on nie przeszkadzał. Koniec trochę mnie przerósł jeśli chodzi o jego zrozumienie, podobnie chyba nie wychwyciłem wszystkich powiązań, ale to w sumie w pozytywny sposób. Fajnie mi się go czytało słuchając w tle ścieżki z animowanej serii Interface - , którą swoją drogą polecam i która uderza nieco w podobne klimaty jak Future. 7.5/10

Septentryon (André Houot ) - frankoński komiks sci-fi z podgatunku post-apo. Autor miał bardzo ciekawy pomysł na świat przedstawiony i z naprawdę świetną kreską, kolorem i ilością detali, w stylu Moebiusa, przelał to na warstwę wizualną. To z czym dał niestety mu nie wyszło to fabuła i narracja, jak i mam wrażenie że wizja świata nieco go przerosła i tylko częściowo ją zmieścił w ramach tego komiksu. Koncept świata jest dość oryginalny, zamiast typowego MadMaxa na skutek wojny atomowej mamy miks postapokaliptycznych pustkowii (które nie do końca wiadomo skąd się wzięły), które w dodatkowo są zróżnicowane na biomy, z enklawami nieco bardziej zaawansowanej technologii, pewne wręcz kosmiczne technologie w tle no i przede wszystkim motywy bio-punku. Autor świetnie zbudował klimat tajemniczego świata. Problem polega na tym że w wielu momentach komiks ten razi albo nielogiczne postępującymi postaciami (dużym spoilerem chyba nie będzie stwierdzenie że doświadczony acz tchórzliwy handlarz z dużym inwentarzem bronii i materiałów wybuchowych, rozstawiając namiot w dość dużym mieście powinien chyba mieć ochroniarza....) albo brakami logiki w ogólnym przebiegu wydarzeń. Koniec jest, eee, no, ciężko go nazwać zakończeniem. Szkoda bo potencjał był, ale nie żałuję mimo wszysko czasu poświęconego na jego czytanie. 5/10

Humanity Lost vol 1(Callum Stephen Diggle ) - nie wydany w Polsce anglo-języcznych komiks sci-fi, co więcej, w dużej mierze komiks hard sci-fi, co jest rzadkością. Przedstawia losy astronauty który zostaje wybudzony przez AI swojego statku z hibernacji i zastaje świat (eeee, kosmos? :D ) w którym ludzkość przegrywająca wojnę z koalicją obcych ras zedecydowała się na radykalny krok, który pozwolił jej uniknąć przegranej, ale za cenę... no to się dowie czytelnik. W komiksie tym mamy dużo bio-punku oraz całą masę "realistycznych obcych", tak inteligentnych ras jak i po prostu wspaniałej wizji speculative evolution flory i fauny. Komiks ten jest tym czym chciałby być Septentryon  ;D No i jest kurcze fajnym przykładem sci-fi z większym naciskiem na science niż typowe sci-fi, gdzie widać że autor miał radochę i zaangożawanie w światotworzenie, w przeciwieństwie do takiego np. moim zdaniem dość odtwórczego Descendera, w którym Lemire stwierdził że sobie napisze swoje komiksowe Gwiedzne Wojny ale wokół robotów. No ale są różne gusta, po prostu Humanity Lost bardzo w moje trafia. 9/10
« Ostatnia zmiana: Wt, 19 Marzec 2024, 14:23:45 wysłana przez Tomczi »

Offline studio_lain

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2285 dnia: Wt, 19 Marzec 2024, 14:10:03 »
Dzięki za zwrócenie uwagi na Humanity Lost :)

a o Septentryonie chętnie pogadam jak będę miał chwilę czasu
« Ostatnia zmiana: Wt, 19 Marzec 2024, 14:14:35 wysłana przez studio_lain »
Plany Studia Lain

Acriborea - marzec
CE - kwiecień/maj
Kroniki barbarzyńców - kwiecień
Shane - maj
Slaine Pogromca Smoków - czerwiec
Tenebres - lipiec
Tales of Telguth - sierpień

Offline donT

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2286 dnia: Wt, 19 Marzec 2024, 15:34:11 »
Znajdujemy ich, gdy są już martwi to komiks z gatunku "mind-bending" czy tez "nie wiem czy wszystko dobrze zrozumialem". Tym co go charakteryzuje jest przede wszystkim swietne budowane swiata oraz niezwykle ciekawie poprowadzona, wielowatkowa i angazujaca historia (wlasciwie to kilka). Lektura wymaga skupienia oraz czestego wracania do poprzednich stron w celu weryfikacji kolejnych faktow. Lubie komiksy zmuszajace do myslenia, a ten bez watpienia takim jest. Z drugiej strony zastosowane przez autora czeste zonglowanie liniami czasowymi moze przeszkadzac, bo burzy plynnosc lektury, ale jak najbardziej jest do ogarniacia. Polecam czytac go na swiezo, po zimnym porannym prysznicu i kubku mocnej malej czarnej. Zdecydowanie nie przed spaniem, lezac w lozku. Historia jak tornado, wciagnela mnie na calego i bardzo liczylem na wybuchowy final. No i wlasnie, w tym miejscu mam z ZIGSJZ maly problem. Bo o ile zeszyty 1-14 maja ciag przyczynowo-skutkowy w miare logicznie uporzadkowany, to zeszyt finalowy jest bardzo nieoczywisty i dosc trudny w interpracji. Nie pasuje mi on do reszty. Mogblym rowniez powiedziec, ze rozczarowuje bo nie daje jednoznacznych odpowiedzi na pytania, ktore mecza czytelnika przez cala lekture. Byc moze musze przeczytac go raz jeszcze i zwrocic uwage czy nie umknely mi jakies detale. Graficznie - jest bardzo specyficznie. Kreska jest rownie futurystyczna jak sama historia, wybuchowa, kolorowa i cholernie dynamiczna. Jednakze, artysta momentami przegina, sprawiajac, ze ciezko jest czasem ogarnac na co wlasciwie patrzymy i zmuszeni jestesmy uzyc sasiednich kadrow aby wylapac kontekst. Dodatkowym utrudnienim jest brak wyraznej roznicy w przedstawianiu linii czasowych, bo jest ich mnostwo i inna kolorystyka moglaby pomoc w polapaniu sie ktore wydarzenia aktualnie sledzimy. Niestety zabraklo takiego ulatwienia. Nie jest to jednak jakims wielkim minusem, ot takim malym, troche irytujacym. Komiks w ogolnym rozrachunku choc nie pozbawiony wad daje duzo frajdy. Czasu przy nim spedzonego absolutnie nie zaluje i zostawiam go na swoich polkach. To porzadna, choc nie ukrywam - dosc wymagajaca lektura. Niestety trudu wlozonego w jej zrozumienie nie nagradza proporcjonalnie.
« Ostatnia zmiana: Wt, 19 Marzec 2024, 16:54:00 wysłana przez donT »
You know nothing. Hell is only a word. The reality is much, much worse.

Offline Popiel

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2287 dnia: Wt, 19 Marzec 2024, 23:39:18 »
(tylko nie mogę 3 tomu znaleźć ;) )
Nie poświęcaj zbyt dużo czasu na szukanie. Nie ma trzeciego tomu. Są tylko dwa.

Online rapr

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2288 dnia: Śr, 20 Marzec 2024, 16:28:39 »
Blueberry - wyd. zbiorcze tom 5 - Miałem sobie dozować, ale bardzo ciekawią mnie losy Mike'a :D Piąty tom utrzymuje wysoki poziom, choć może ciut niższy niż poprzedni. Perypetie plemienia Indian śledzi się z zapartym tchem, rozwiązania fabularne są na dobrym poziomie. Dobrze dla historii robi powrót bohaterów poprzednich zeszytów, przekonująco wyglądają relacje głównych aktorów widowiska. Rysunkowo niezmiennie bardzo dobrze, kawał świetnej lektury!

Włoski Skarbiec. Najlepsze komiksy: Giorgio Cavazzano. Tom 2 - Drugi tom kolekcji Giorgio Cavazzano dostarcza głównie komiksów z Myszką Miki. Przez wielki sentyment, jakim darzę te postaci, uważam, że ten tom jest naprawdę fajną lekturą. Nie jest to absolutnie poziom Dona Rosy, ale są to historyjki z jakimś morałem i pomysłem. Dodatkowo są one naprawdę ładnie namalowane. Format tego komiksu zachęca do sięgania w wolnej chwili, choć historyjki są raczej z tych dłuższych. Zamierzam kontynuować tę serię.

Stumptown tomy 3-4 - Dwa zupełnie inne tomy. W porównaniu do pierwszych dwóch części zmienił się rysownik. Początkowo byłem bardzo sceptyczny, w trzecim tomie rysunki mi nie podeszły. Natomiast w czwartym tomie wyglądało to naprawdę świetnie. tomy trzeci i czwarty różnią się od siebie "ciężkością". Trzeci jest robiony mocno "na poważnie", czwarty zaś ma swoje komediowe momenty ("komediowe" jest pewną przesadą, choć "baristowa mafia" nie pozwala na utrzymanie pełnej powagi). Ogólnie - niezła lektura na odstresowanie po pracy. Nie stanę się od tego mądrzejszy, ale dostarczyło mi to rozrywki

Offline PJP

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2289 dnia: So, 23 Marzec 2024, 07:36:53 »
Powrót Milusia. Czyta się nieźle, chociaż scenariusz chaotyczny. Uwspółcześnione gagi są całkiem ok czy naśmiewanie się z obecnych trendów. Pani grabarz jako postać jest niewiarygodna, dobrze wiemy, że żadna kobieta nie zgłosiłaby się do tak niewdzięcznej i trudnej roboty  8) Odniosłem wrażenie, że Powrót był pisany na szybko i jest słabszy od poprzednich części. Pada również wzmianka o świętym źródle Porechwista. O ile dobrze pamiętam, było to źródło Pochwista.
« Ostatnia zmiana: So, 23 Marzec 2024, 07:39:03 wysłana przez PJP »

Offline Castiglione

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2290 dnia: So, 23 Marzec 2024, 16:43:47 »
No autor sam mówił, że napisał scenariusz w 40 minut.

Offline PJP

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2291 dnia: So, 23 Marzec 2024, 17:13:50 »
No i niestety to się odczuwa  ;)

Offline Zwirek

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2292 dnia: So, 23 Marzec 2024, 18:38:10 »
Mnie się Powrót Milusia bardzo podobał i to wcale nie ze względu na podróż sentymentalną, bo mało co pamiętałem (Złotej Kolekcji jeszcze nie przeczytałem). Potwierdzam jednak, że scenariusz jest trochę chaotyczny, ale nie na tyle, żeby to psuło zabawę z czytania. Do scenariusza upchnięto mnóstwo pomysłów, postaci, gagów, także nie ma chwili wytchnienia. Świetne rysunki, chyba najlepsze jak do tej pory. Mam jednak uwagi do dymków z tekstami, czasami jest ich zbyt wiele, a teksty są zbyt długie, momentami psuło mi to flow czytania. Nie powinno być tak, żeby we współczesnym komiksie młodzieżowym, dymki zajmowały połowę kadru. Wiem, że scenarzysta jest wygadany, ale to go nie usprawiedliwia.

Offline bosssu

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2293 dnia: Nd, 24 Marzec 2024, 14:39:33 »
Tulipanek i Kanibale Nowego Jorku- Boucq...lubię rysunki Boucq...ma on taki charakterystyczny styl jak Hermann, brudny szary...twarze nie są wyidealizowane i oderwane od rzeczywistości jak u Vance, który również tłucze postacie na jednym szablonie. Co do samej fabuły to było totalne zaskoczenie, gdyż kupiłem trzy komiksy (jeszcze Żonę Magika) i na szczęście zaczałem od Tulipanka, nie mając świadomości, że Kanibale to jego kontynuacja. Jak dla komiksów z udziałem Bounq jest świetna fabuła a rysunki tylko ją okraszają. Na prawdę dwa solidne czytadła.

SOS dla ziemi- Hermann- ponowne zaskoczenie, o ile rysunki nie powalają to Orwelowska fabuła rodem 1984 nakręca czytelnika z rozdziału na rozdział. Znajdujemy się w świecie niby wspaniałej przyszłości a jednocześnie hermetycznym jak Korea Północna, uśmiech na twarz i za ojczyznę do boju, jednostki nieprzystosowane do systemu giną w absurdalnych okolicznościach...najlepszy komiks jaki wpadł mi w ręce w tym roku.

Outcast (Opętanie)- 1-6,- w końcu jakiś amerykanecki komiks, który mnie zainteresował po Kaznodziei, czyta się dobrze, trochę delikatnego gore i niedopowiedzianej fabuły, zakończenie może nie powala ale całość tworzy fajny klimat, takiego amerykańskiego sennego miasteczka z tajemnicami...takie Miasteczko Salem Kinga.

Offline Komediant

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #2294 dnia: Nd, 24 Marzec 2024, 15:17:53 »

SOS dla ziemi- Hermann- ponowne zaskoczenie, o ile rysunki nie powalają to Orwelowska fabuła rodem 1984 nakręca czytelnika z rozdziału na rozdział. Znajdujemy się w świecie niby wspaniałej przyszłości a jednocześnie hermetycznym jak Korea Północna, uśmiech na twarz i za ojczyznę do boju, jednostki nieprzystosowane do systemu giną w absurdalnych okolicznościach...najlepszy komiks jaki wpadł mi w ręce w tym roku.


To jakiś remake komiksu SOS dla szczęścia Van Hamme'a i Griffo? Opis fabuły podobny;)
A SOS dla szczęścia to dla mnie mniej udany Van Hamme, mocno jednowymiarowy świat i postacie. Rysunki i kolory Griffo na plus, ale komiks koniec końców rozczarowujący i zbyt naiwny jak na tematykę którą porusza.