Ja Elektrę Assassin sprzedałem zaraz po zakupie więc nie pamiętam jaki ona ma grzbiet. A brak jednolitej stylistyki w ramach jednej serii mi przeszkadza.
Ale to nie jest jedna seria. W ramach Klasyki Marvela jest wydawane wiele różnych serii. Jeśli już to jest to linia wydawnicza.
Podobnie jest w przypadku grzebietów DC Deluxe, gdzie każdy jest z innej parafii i tylko w obrębie serii jest zachowane spójność. Tam jakoś nie narzekasz.
Kolejny przykład to DC Black Label/Veetigo, gdzie jest zachowana stylistyka poszczególnych tomów serii, a nie całej linii wydawniczej.
Komiksy z Batmanem w twardej oprawie też maja różne grzbiety, bo nie tworzą jednej serii, a jedynie linię wydawniczą.
I tu jest identycznie.