Ta czcionka w polskiej rekawicy rzeczywiście taka nieczytelna jak na zdjęciu? Kurcze, wypełnienie tekstem dymka to chyba naprawdę musi być nie lada wyzwanie edytorskie, skoro od 20 lat nie potrafią tego u nas robić jak trzeba..
Nie, to moja wina

Skupiałem się na twarzy Thanosa i ogólnej kolorystyce i nie zwróciłem uwagi, że mi się dymek rozmazał

Ale tu nie chodzi o dymki, bo te są w porządku.
Rzecz w ogólnym rozmyciu/rozmazaniu w porównaniu z oryginałem, której nie da się za bardzo uchwycić na zdjęciach, za to na żywo jest to bardzo zauważalne.
Do tego paleta kolorów jest o ton albo dwa "bledsza", to akurat widać bardzo dobrze.
I rzecz trzecia, te "paprochy", białe plamki, czy jak to się tam nazywa, które nie występują w oryginałach, a u Egmontu jest tego pełno na wszystkich stronach.
Wrzucam ten sam kadr, który był wcześniej z zaznaczonymi tymi "paprochami". W powiększeniu bardzo dobrze i wyraźnie widać.

EDIT:
A różnica w kolorystyce jest taka:
