Egmont 2020

[michał81]

Ja to bardziej narzekam, że nie chcą wydać tego Bagniaka Soule'a.

Edit: proszę o jakiś link, gdzie tak cenią run Vaughana i Millara.

najpierw polecę sprawdzić oceny na często tu przywoływanym goodreads


a tu masz omówienie prawie wszystkich runów (oraz wydań) a także wydań

[ramirez82]

A jakby wydali, to byś narzekał, że wpierw powinni Snydera, także wiesz...

[OokamiG]

Umówmy się, Egmont musiałby wydać wszystko, żeby było dobrze.

To jedyna rozsądna droga.

[Death]

Planuję kupić tego Potwora, dziś rano przeglądałem w necie plansze i tak nie do końca ufam, ale generalnie od kilku lat zbiera dobre opinie.

[michał81]

A jakby wydali, to byś narzekał, że wpierw powinni Snydera, także wiesz...

ok, po runie Snydera, ale i tak bym wolał to co napisałem powyżej niż np. obecnie wydawane Sandman Uniwersum.

Co prawda większe narzekanie zostawię na listopad, po ogłoszeniach emefkowych.

[ramirez82]

najpierw polecę sprawdzić oceny na często tu przywoływanym goodreads

No właśnie, Vaughana oceniany jest średnio na 3,5, więc jest to wyraźnie mniej, niż okolice 4, na ile oceniany jest run Snydera, czy Soule'a. I jakoś pierwszy raz spotykam się z opinią, by był on tak doceniony, dlatego się zdziwiłem. Millara na ile znam, w ogóle nie wyobrażam sobie jako scenarzysty Potwora z bagien

Oczywiście, że chętnie przeczytałbym Soule'a, Vaughana mimo, że bardzo lubię, chyba jednak mniej że względu na te niezbyt zachęcające oceny. Ale absurdem dla mnie jest, wymienianie każdego rumu Potwora, że powinni wydać, jakby to był co najmniej Batman, czy Deadpool. Przecież wiesz, że jest to postać niszowa.

ok, po runie Snydera, ale i tak bym wolał to co napisałem powyżej niż np. obecnie wydawane Sandman Uniwersum.

No oczywiście, ja w ogóle olałem Sandman Uniwersum, ale nie muszą wszystkiego pode mnie wydawać Pewnie wydają, bo muszą. Ale wolę się skupić na tym co wydają, a co mnie interesuje, a tego jest naprawdę sporo.

[SkandalistaLarryFlynt]

Umówmy się, Egmont musiałby wydać wszystko, żeby było dobrze.

  Jestem przekonany, że to by nie wystarczyło żeby było dobrze. Chyba niektórzy zapominają, że Egmont to nie tylko misja ale i biznes a czasy mamy jakie mamy. Snyder jest u nas popularny i się dobrze sprzedaje, Moore widocznie dobrze im poszedł skoro zdecydowali się  na kolejną serię no ale Moore to Moore. wydadzą to zobaczą jak się sprzeda to pewnie sięgną po następnego autora. Soule na naszym rynku jest raczej mało znany a jego komiksy to, to na dodatek różnie z nimi bywa.

[michał81]

Chyba niektórzy zapominają, że Egmont to nie tylko misja ale i biznes a czasy mamy jakie mamy.

I dlatego przytoczyłem tu nazwiska Morrisona, Millara i Vaughana, ponieważ odnoszę wrażenie, że obecnie społeczność komiksowa bardzo patrzy na twórców. Dobra Batman i Deadpool na to się nie łapią, ale inne tytuły zdecydowanie lepiej się sprzedają ze względu na to kto je tworzy.

A co do Soule'a to chyba najwyższa pora aby zaprezentować tego scenarzyste. Mogę się mylić i Egmont pozytywnie zaskoczy zapowiedzią jego runu na przyszły rok, ale to chyba by zapowiadał obecnego Swamp Thinga jako tom pierwszy, gdzie nawet robi tak z większością pojedynczych tomów, a tak nie jest.

[michał81]

No właśnie, Vaughana oceniany jest średnio na 3,5, więc jest to wyraźnie mniej, niż okolice 4, na ile oceniany jest run Snydera, czy Soule'a.

Ja rozumiemiem, że dla niektórych 3,5 w skali 5 gwiazdkowej, to jest średnio a nawet slabo, ale czy na pewno znaczy że jest źle?

[bibliotekarz]

Umówmy się, Egmont musiałby wydać wszystko, żeby było dobrze.

Nieprawda. Nie byłoby dobrze. Żeby było dobrze Egmont musiałby wydać nie tylko wszystko, ale i we wszelkich możliwych formatach.

[ramirez82]

I dlatego przytoczyłem tu nazwiska Morrisona, Millara i Vaughana...

I żaden z tych runów nie ma tak dobrych ocen, jak te Snydera, czy Soule'a. Morrison to chyba w ogóle nie był (?) wydany zbiorczo, co daje do myślenia. Serio, dyskusja czemu run Snydera, a nie Morrisona, Millara i Vaughana jest dla mnie totalnie bez sensu.

A co do Soule'a to chyba najwyższa pora aby zaprezentować tego scenarzyste. Mogę się mylić i Egmont pozytywnie zaskoczy zapowiedzią jego runu na przyszły rok, ale to chyba by zapowiadał obecnego Swamp Thinga jako tom pierwszy, gdzie nawet robi tak z większością pojedynczych tomów, a tak nie jest.

Nie ma na to szans, przecież wiesz jak to działa. Tak jak wyżej napisał SkandalistaLarryFlynt:

wydadzą to zobaczą jak się sprzeda to pewnie sięgną po następnego autora.

Ja rozumiemiem, że dla niektórych 3,5 w skali 5 gwiazdkowej, to jest średnio a nawet slabo, ale czy na pewno znaczy że jest źle?

Nie, na pewno nie znaczy, to są tylko oceny jakiejś grupy ludzi, które przecież nie muszą mieć takiego gustu jak my. Ale na czymś opierać się trzeba. Poza tym, nie wiem czy (przynajmniej w kwestii amerykańskiego mainstreamu) jakiś komiks z średnią 3,5 zrobił na mnie wrażenie wow!

[SkandalistaLarryFlynt]

Pytanie powinno brzmieć raczej, dlaczego ktoś z wyjątkiem zainteresowanych postacią/tematem miałby wydawać pieniądze/zajmować miejsce na półce/poświęcać czas czemuś z przypadłością "nie jest źle" i jak wielka jest w Polsce baza fanów Swamp Thinga?

[michał81]

Morrison to chyba w ogóle nie był (?) wydany zbiorczo, co daje do myślenia.

Jak nie był? Jest wydany razem z Millarem, dlatego caly czas wymieniam ich razem. Millar kontynuował to co zaczął Morrison.

[Kadet]

W styczniu prawdopodobnie to co miało w katalogu 2021:

All-New Wolverine 5
Ms.Marvel 8
Hawkeye
Daredevil Nieustraszony 0
Ultimate Spider-Man 8
Conan Barbarzyńca 3
Batman 12
Superman 3
Top 10 "2"
Skulldigger i Skeloton Boy (Czarny Młot)
Invincible 10
Ernest i Rebeka 3
Ptyś i Bill 8
Yakari 10
Clifton 4
Gwiezdny Zamek 5
Garfield 9

Pominąłem to co nie wyszło w oryginale.

Nie sądzę, by wszystko, co ma w katalogu datę 2021, miało wyjść w jednym miesiącu. Chyba raczej te tytuły rozłożą się na parę pierwszych miesięcy przyszłego roku. Taki "Garfield" na przykład - ósmy tom w grudniu, a dziewiąty miałby być zaraz za nim w styczniu? Coś mi się to nie widzi.

[ramirez82]

Jak nie był? Jest wydany razem z Millarem, dlatego caly czas wymieniam ich razem. Millar kontynuował to co zaczął Morrison.

Ok, znalazłem. Był wydany. Nie wiedziałem, że Morrison napisał raptem kilka zeszytów - WIELKI RUN MORRISONA  No dobra, żeby już zamknąć te dyskusję, gdybyś był wydawcą i po sukcesie Potwora z bagien Alana Moora, chciałbyś wydać z nim coś jeszcze, serio w pierwszej kolejności sięgnąłbyś po Morrisona/Millara, Vaughana lub Soule'a, zamiast Snydera?

Nie sądzę, by wszystko, co ma w katalogu datę 2021, miało wyjść w jednym miesiącu.

Zdecydowanie tak nie będzie!