Egmont 2020

[JanT]

"Największym bestsellerem sprzedażowym Egmontu w segmencie komiksu superhero jest Deadpool." To już oficjalnie Deadpool przebił Batmana

"Być może jest miejsce na polskim rynku na omnibusy, zresztą właśnie z tego powodu zmienioną koncepcję wydania „Animal Mana” Granta Morrisona." Strach się bać

"przy czym Egmont chce zmniejszyć nieco dystans w stosunku do wydań amerykańskich, będzie więc więcej łączenia albumów i wydawania grubszych tomów (nawet do 400 stron)." To chodzi o Marvel NOW. Z DC Uniwersum dystans już jest mały. Cała reszta się nie łapie do "nadganiania"

"p. Tomasz zdradził nam, że na wiosnę będzie długo wyczekiwane nowe wydanie „Kingdom Come - Przyjdź Królestwo” Marka Waida i Alexa Rossa." bo ktoś pytał wcześniej.

A całość tutaj https://www.facebook.com/events/658841015049335/?active_tab=discussion

[ramirez82]

Mnie jeszcze cieszy to:

A propos kolekcji „Batman Noir” – nie okazała się ona tak dużym sukcesem sprzedażowym, jak zakładano, niemniej sprzedała się na tyle dobrze, że prawdopodobne są kolejne tomy w przyszłości

Chętnie przygarnę ich jeszcze kilka, Gotham by Gaslight, Dark Victory, Black Mirror, The Court of Owls, a zwłaszcza Watchmen.

[JanT]

Watchmen.

W Batman Noir?

[eridraven]

"przy czym Egmont chce zmniejszyć nieco dystans w stosunku do wydań amerykańskich, będzie więc więcej łączenia albumów i wydawania grubszych tomów (nawet do 400 stron)." To chodzi o Marvel NOW. Z DC Uniwersum dystans już jest mały. Cała reszta się nie łapie do "nadganiania"

A mnie to martwi. Te miękko-okładkowe wydanie wydania Marvel NOW! 2.0 są fatalne. Przydałaby się zmiana koncepcji.

[ramirez82]

W Batman Noir?

Wiesz, że ogólnie, w ramach Noir.

[JanT]

A mnie to martwi. Te miękko-okładkowe wydanie wydania Marvel NOW! 2.0 są fatalne. Przydałaby się zmiana koncepcji.

Co w nich fatalnego?

Właśnie są bardzo fajne i na pewno trwałe. No i na pewno cena takich grubasków na plus Też chyba nie rozumiesz założenia tej linii.

[michał81]

Co w nich fatalnego?

Ostatnio na Facebooka wrzucał ktoś zdjęcie jak ładnie się jedno z grubszych miękko okładkowych Marvel Now rozkleiło. Może o to chodzi.

[pawlis]

W Batman Noir?

No przecież Nite Owl wygląda jak Batman i tak jak on jest gadżeciarzem bez supermocy .

[JanT]

Ostatnio na Facebooka wrzucał ktoś zdjęcie jak ładnie się jedno z grubszych miękko okładkowych Marvel Now rozkleiło. Może o to chodzi.

Tego Visiona co trochę okładka odeszła? Każdy komiks się może rozkleić a tu mamy jedno małe "udokumentowane" na jakieś prawie 200 tomów w dużych nakładach

[Szekak]

Ja bym Kingdom Come widzial w formacie Przedwiecznych, ale pewnie wyjdzie w DC Deluxe, co tez nie jest zla opcja.

[ramirez82]

W sumie Watchmen to wolałbym w kolorze, jak Przedwiecznych, w takim wielkim formacie. Nie JanT, nie w Marvel Limited Ale ani Egmont nie ma na to odpowiedniej kolekcji, ani nie wydadzą drugiego wydania kolorowego, kiedy w obiegu mają standardowe. A szkoda, bo akurat ten komiks zasługuje na coś takiego.

[eridraven]

Co w nich fatalnego?

Właśnie są bardzo fajne i na pewno trwałe. No i na pewno cena takich grubasków na plus Też chyba nie rozumiesz założenia tej linii.

Na pewnie nie rozumiem Wolałbym w twardej.

Ostatnio na Facebooka wrzucał ktoś zdjęcie jak ładnie się jedno z grubszych miękko okładkowych Marvel Now rozkleiło. Może o to chodzi.

Si. Trafiłem kilka razy na egzemplarze, które po prostu rozklejają się. Ba! Momentami to nawet klej wycieka z łączenie strony.

Takie Uniwersum DC dostaje event Lewiatan twardookładkowo, tak samo chciałbym w Marvel NOW!

[michał81]

Tego Visiona co trochę okładka odeszła? Każdy komiks się może rozkleić a tu mamy jedno małe "udokumentowane" na jakieś prawie 200 tomów w dużych nakładach

Jak pamiętam to identycznie zaczynało się z ze starą wersją Hellblazera, Lucyfera i Baśni. Sam wiem to z doświadczenia.

[JanT]

Jak pamiętam to identycznie zaczynało się z ze starą wersją Hellblazera, Lucyfera i Baśni. Sam wiem to z doświadczenia.

Ale wiesz że to była inna drukarnia?

Si. Trafiłem kilka razy na egzemplarze, które po prostu rozklejają się. Ba! Momentami to nawet klej wycieka z łączenie strony.

Mi się żaden SC Egmontu drukowany w Edica (a jest ich bardzo dużo) nie rozkleił a za to trafiły mi się ze 3 źle sklejone HC'ki

"Ja bym chciał w HC i się będę na siłę doszukiwał błędów SC"

[isteklistek]

Jeżeli chodzi o superhero, to Egmont chyba zatoczył koło, bo teraz będzie wydawał większe tomy, co odbije się na cenie, czyli idziemy teraz w stronę tych, co wydają spore pieniądze na komiksy, a zostawiamy w tyle przypadkowego czytelnika.