Egmont 2019

[roble]

Daj spokój, "wariantowych maniaków" jest jak na lekarstwo, większość jara się kolekcjami i ogranicza horyzonty do tematyki superhero. Poza tym mieszasz 2 różne rzeczy. Osoby które zbierają warianty kupują między innymi z uwagi na wartość rynkową. Tego typu polskie "warianty" nie będą wiele warte. Już próbowali iść w tym kierunku z błyszczącymi jedynkami Rebirth (które do dziś się walają w Empikach) oraz z Przypinką, która miała 2 okładki. I nic z tego nie wyszło.

a moze wyszlo? przypinka to jedyny rebirth u mnie na regale..

[Antari]

a moze wyszlo? przypinka to jedyny rebirth u mnie na regale..

W dwóch egzemplarzach masz? Z tego co kojarzę były dylematy, "którą wersję wziąć, z Flashem czy Batmanem", a nie "kupię oby dwa".

[Pocztar]

Mam do Was pytanie o egmontowego "Zimowego Żołnierza tom 1". Ma ktoś?
Jak to się ma do tego co wydano w WKKM? Czy w Egmontowym wydaniu jest 13 czy 14 zeszytów?
I czy jest zeszyt #10, który pominięto w WKKM? Dzięki

[Arne]

Jest to samo co w wkkm: nie ma zeszytu 10 ( to byl tie-in do House of M, ktory do akcji tomu nie wnosil absolutnie nic, odnosil sie jedynie do wspomnianego eventu.

[laf]

I czy jest zeszyt #10, który pominięto w WKKM?

Jeszcze nie mam tego wydania, ale osobiście zakładam, że tego zeszytu nie będzie, bo stanowi zupełne oderwanie od głównej historii. Jest to tie-in do Rodu M, w którym Steve jest staruszkiem (do czego mieliśmy nawiązanie w końcówce End Game)
Edit. @BosMan szybszy 

[Pocztar]

Dzięki Panowie!

[OokamiG]

Egmont naprawdę sprzedaje niespełna stu stronicowy  za pełną cenę? W drugą stronę jakoś nie mają problemu bycia elastycznymi i podwyższają cenę. Trochę śmiech na sali.

[radef]

Egmont naprawdę sprzedaje niespełna stu stronicowy  za pełną cenę? W drugą stronę jakoś nie mają problemu bycia elastycznymi i podwyższają cenę. Trochę śmiech na sali.

Egmont wydaje Marvel Now od 4 lat, biorąc pod uwagę jak ostatnio skoczyła inflacja, to chyba tylko popularność Marvela ratuje Marvel Now przed podwyżkami. Bo - uwaga - nie kojarzę by podwyższano cenę Marveli, chyba że przy wyraźnie grubszych tomach.

[JanT]

Trzeba się cieszyć że Marvel NOW nie zdrożało jak Odrodzenie/Uniwersum

A tak w ogóle to już Strażnicy Galaktyki 2 - Angela mieli 96 stron więc nie wiem skąd to zdziwienie.

[laf]

Strażnicy Galaktyki 2 - Angela mieli 96 stron więc nie wiem skąd to zdziwienie.

Tak samo jak Hulk kontra Iron Man.

Ja też osobiście nie widzę problemu, że Egmont w takiej sytuacji nie obniża ceny. Po prostu 39,99 to cena minimalna za komiksy z serii Marvel Now.

[JanT]

Z 6 było takich tomów. To nawet jakby były tańsze o 10 zł to przez ponad 4 lata byłoby to 60 zł okładkowo 

[Gazza]

Paździerze zdarzają się i w Odrodzeniu (Przypinka). Mechanizm (cena) ten sam.
O dziwo - AC #1000 ma cenę zdaje się obniżoną.

[OokamiG]

Paździerze zdarzają się i w Odrodzeniu (Przypinka). Mechanizm (cena) ten sam.
O dziwo - AC #1000 ma cenę zdaje się obniżoną.

W takim razie co pozwoliło obniżyć cenę Action Comics, który jest w takim samym formacie chyba(nie wiem, mam amerykańskie wydanie), i który ma więcej stron niż 96? Cena powinna oddawać realna wartość towaru, tutaj wyglada mi to nabijanie klienta w butelkę.

[JanT]

To sobie porównaj oryginalne ceny AC 1000 i Przypinki

[OokamiG]

Ale co mają ceny oryginalne do polskiego rynku. Action Comics był wydawany jako powiększony zeszyt, The Button jako TPB. To jest różnica, w polskim przypadku wszytko zostało ujednolicone wydawniczo, dlatego tez powinny panować podobne zasady w kwestii ceny.