Autor Wątek: Egmont 2019  (Przeczytany 797508 razy)

0 użytkowników i 16 Gości przegląda ten wątek.

ramirez82

  • Gość
Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2220 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 14:49:24 »
Nie wiem, gdzie było kupione.

Chyba że. No ja reklamowałem właśnie w sklepach, w których kupiłem.

Offline parsom

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2221 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 14:52:10 »
Mi na wypadajace kartki w Hellboyu w piekle...

K..., to tam też? Dobrze wiedzieć, trzeba szybko odfoliować i sprawdzić.

Ale z którego maila odpisali? Tego podanego na stronie?

Offline Gazza

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2222 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 14:53:13 »
Dokładnie. Wracam z kieratu i odfoliowuję wszystkie tomy z ostatnich tygodni...

Bender

  • Gość
Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2223 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 14:54:33 »
A te wypadające kartki, to po otwarciu "szeroko" i rozklejeniu czy po prostu wypadły bo bez kleju?


Offline parsom

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2224 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 14:55:00 »
Normalne otwarcie, jakby prawie nie było szycia.

Offline Szekak

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2225 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 14:55:53 »
Szekak - tradycyjne, staropolskie "spadaj" i zajmij się ustalaniem wielkości nakładu.
Jakbym mógł reklamować w sklepie, to bym reklamował. Nie wiem, gdzie było kupione.
Co, wlasna gadka teraz cie boli? O dobrze, moze wyciagniesz wnioski na przyszlosc, na to licze. :)
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Murazor

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2226 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 14:56:30 »
Wypadly bez kleju. Hellboy w piekle na miekko tom 2, wiec dosc dawno mial premiere.
Mail poszedl najpierw na jakis jeden konkretny adres, a po tygodniu na wszystkie podane na stronie, ale nie pamietam, z ktorego odpisali :-\

Offline parsom

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2227 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 14:58:26 »
A, no tak - pomyślałem o Piekle z BBPO.

Offline Teli

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2228 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 15:01:17 »
Biorąc pod uwagę że z ekskluzywnym Szninkieliem też w co po niektórych egzemplarzach były jaja (o czym wspominano na forum) to i w Noir babole mogą się zdarzyć. Urok procesu drukarskiego, choćbyś nie wiem jak się starał i tak zawsze jest szansa że coś się spierdoli, zwłaszcza przy dużych seriach - wiem bo pracuję w branży. Proces technologiczny w drukarni offsetowej nie jest doskonały. Farba chlapnie, gdzieś poderwie arkusz, gilotyna nie dotnie spadu, płyta się przesunie i zrobi się rozjazd, za słabo klejem przesmarują. Są jeszcze błędy ludzkie zazwyczaj wynikające z pośpiechu a nie z niedokładności. Taka drukarnia nie robi tylko komiksów, a w tym biznesie jest tak że wszyscy chcą wszystko najlepiej na zeszły tydzień, a terminy gonią. Przy nakładach powyżej kilku tysięcy błąd technologiczny lub ludzki jest nieunikniony. Teraz to kwestia tolerancji tak drukarni jak i zamawiającego.

Nie bronię Egmontu ale żeby uniknąć takich sytuacji drukarnia musiała by postawić cały dział kontroli jakości, który w białych rękawiczkach kartkował by ręcznie każdy komiks przed ofoliowaniem. Możliwe ale to generuje koszty a i tak coś może umknąć. Druga opcja drukować mniej tytułów, w dłuższych terminach i mniejszym nakładzie...ale coś czuję że taka opcja w grę nie wchodzi z punktu widzenia komiksiarzy :)

No ale mamy też proces reklamacyjny - z tym że tu trzeba komiks w miarę szybko od foliować, co niektórym nie w smak. Jak wspomniałem pracując w drukarni (co prawda cyfrowej nie offsetowej) i wiedząc co potrafią koledzy po fachu wyrobiłem w sobie paskudny nawyk odpakowywania i przekartkowywania każdej książki i komiksu najdalej dzień po odebraniu paczki.
 

Offline parsom

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2229 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 15:01:29 »
Ja odkąd pamiętam, reklamowałem chyba tylko dwa komiksy od Egmontu: luźne kartki w którymś tomie Ex Machiny i tytuł serii na grzbiecie któregoś tomu BBPO do połowy był pokryty farbą, do połowy biały (irytowało mnie to na półce). I przed laty Dni pośród nocy odwrotnie wklejone w okładkę, ale tego już nie reklamowałem (choć później żałowałem).

Miałem więcej - zgaszanie odpadających okładek Lucyfera w pewnym momencie już mi się znudziło i kupiłem klej. W Baśniach z kolei miałem jakieś 20 końcowych stron wklejonych na początku. I tu pomogła wspomniana Pani Marta.

Bender

  • Gość
Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2230 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 15:07:11 »
Biorąc pod uwagę że z ekskluzywnym Szninkieliem też w co po niektórych egzemplarzach były jaja (o czym wspominano na forum) to i w Noir babole mogą się zdarzyć.

Zwłaszcza, że bazują na czerni, która jak wiadomo nie jest mocną stroną Egmontu

sum41

  • Gość
Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2231 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 15:22:47 »
Egmont chce iść w slady innych którzy wydają limitowane wydania = jednak egmont wszystkich ich przewyższa bo nic o tym wydaniu poza wymiarami nie wiadomo - jaki nakład, jakie dodatki, na jakim papierze itp...
« Ostatnia zmiana: Śr, 10 Lipiec 2019, 15:24:24 wysłana przez sum41 »

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2232 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 15:33:26 »
Wcale nie trzeba szybko odfoliowywać, na rękojmię/gwarancję jest 2 lata liczone od momentu wydania towaru.

Offline Teli

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2233 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 15:38:54 »
Pełna zgoda. Ale jeśli prze dwa lata nakład "wyjdzie" co jest możliwe to zostaje tylko zwrot pieniędzy i dziura w półce albo rynek wtórny. No i dodatkowo reklamacje łatwiejsze są w krótkim okresie czasu ale to już od użytkownika zależy. Ja bym miał problem natury: "Cholera, gdzie i kiedy ja to zamawiałem?" bo nie prowadzę dziennika ewidencji zamówień księgarskich :P

Offline misiokles

Odp: Egmont 2019
« Odpowiedź #2234 dnia: Śr, 10 Lipiec 2019, 15:42:25 »
Miałem więcej - zgaszanie odpadających okładek Lucyfera w pewnym momencie już mi się znudziło i kupiłem klej. W Baśniach z kolei miałem jakieś 20 końcowych stron wklejonych na początku. I tu pomogła wspomniana Pani Marta.
Chciało ci sie? to komiksy z pierwszej dekady XXI wieku bodajże. Wtedy wszystkie komiksy z BZG tak wyglądały. Stosunkoeo niedawno drukarnia zainwestowała w lepsze maszyny.