Egmont 2019

[JanT]

Ale nie Omnibusy 

Są i takie wydania (nie omnibusy) po 500 stron 

[xanar]

Są to omnibusy, które nie nazywają się omnibusy tylko OHC  np.:
X-men: Eve Of Destruction - 808 str.
Hulk: The Dogs Of War - 832 str.

[Antari]

Omnibus nie ma nic wspólnego z grubością. To po prostu kompletny run danego autora lub konkretny story arc.

[JanT]

A jak Egmontowi chodzi o kolekcję Eaglemoss?

[Komediant]

Komediant, to w końcu jak to jest? Te tomy zbierają tylko rzeczy rysowane przez Breyfogle? Bo widzę w zawartości vol.2 Batman #448-451, których Norm nie rysował? Czy to tylko okładki Norma z tych zeszytów?

Mam na razie tylko vol 1, ale internet mówi że numery nierysowane przez Breyfogle'a wycięto (są tylko jego okładki do tych zeszytów), bodajże w jednym przypadku pozostawiono w ten sposób tylko część historii rysowaną przez Norma. Durne, ale standardowe w tego typu wydaniach.

Wygląda na to że Hiszpanie mają pełniejsze tomy, gdyby Egmont miał wchodzić w Breyfogle'a to byłaby najlepsza opcja: https://www.ecccomics.com/comics/grandes-autores-de-batman-4065.aspx?p=4

[xanar]

Omnibus nie ma nic wspólnego z grubością. To po prostu kompletny run danego autora lub konkretny story arc.

a jak masz na przykład:
The Thanos Wars: Infinity Origin Omnibus
Marvel Now! Omnibus
MARVEL FIRSTS 1990S OMNIBUS
Spider-man Vs. Venom Omnibus

[Piterrini]

Batman Black & White też możliwa opcja jak już było wspomniane, pasuje pod antologię ładnie.

Pamiętam przy wstępnej dyskusji co do "dziwnego projektu z Batmanem" był wspomniany (a przynajmniej powinien być) run Moench - Jones. Później przeszło w kierunku Morrisona, ale Morrisona przy 80leciu sobie nie wyobrażam (długość runu).
Wznowienie Husha, DH czy nowe wydanie Roku Pierwszego jakoś słabo pasuje, bo oprócz tych słów "limitowana" i "kolekcja" padło też wyrażenie jw. "dziwny projekt", stąd wciąż mnie intryguje co Egmont wyda z tej okazji, duża szansa że wszyscy będziemy rozczarowani, ale pomyśleć życzeniowo jeszcze trochę można 

[eridraven]

A jak Egmontowi chodzi o kolekcję Eaglemoss?

Wiesz co, wyjątkowo zgadzam się z tobą. Egmont zrobi tłumaczenie a Eaglemoss wyda. Taka symbioza wydawcy i wydawcy kolekcji

[JanT]

Później przeszło w kierunku Morrisona, ale Morrisona przy 80leciu sobie nie wyobrażam (długość runu).

Jest francuskie wydanie w czterech tomach po 500 coś stron każdy. Jeśli jest to nazywane "kolekcją" to też raczej więcej niż 4 tomy.

Egmont zrobi tłumaczenie a Eaglemoss wyda.

Z WKKDC tak jest Może teraz bardziej z inicjatywy Egmontu i oni będą mieć więcej do powiedzenia. Może też wyda bez Eaglemoss bo np WKKDC i Batmana w Hiszpanii wydaje Salvat. Ale to by chyba mała prawdopodobne i mogłoby zabić Bazyla

[eridraven]

Z WKKDC tak jest Może teraz bardziej z inicjatywy Egmontu i oni będą mieć więcej do powiedzenia. Może też wyda bez Eaglemoss bo np WKKDC i Batmana w Hiszpanii wydaje Salvat. Ale to by chyba mała prawdopodobne i mogłoby zabić Bazyla

Wiem, że tak jest. Dlatego wydaje się to być oczywiste.  Według listy czeskiej: https://cs.wikipedia.org/wiki/DC_komiksov%C3%BD_komplet#Legenda_o_Batmanovi będzie trochę dubli. Ale wiadomo, że "kolekcje nikogo nie zadowolą"

[JanT]

Nie ma czeskiej kolekcji Batmana tylko skopiowali z UK https://en.wikipedia.org/wiki/DC_Comics_%E2%80%93_The_Legend_of_Batman Nie licząc Knightfall to połowa to duble.

[eridraven]

Nie ma czeskiej kolekcji Batmana tylko skopiowali z UK https://en.wikipedia.org/wiki/DC_Comics_%E2%80%93_The_Legend_of_Batman Nie licząc Knightfall to połowa to duble.

No racja: nevydávaná série - niewydawana seria. Dobrze byłoby mieć coś przed nimi

[radef]

Może też wyda bez Eaglemoss bo np WKKDC i Batmana w Hiszpanii wydaje Salvat.

Salvat to lokalny oddział Kolekcji Hachette...
Egmont raczej nie będzie pakować się w kolekcje kioskowe, ponieważ po prostu - oni się na tym nie znają i koszty byłyby większe niż dla dużej firmy wydającej wiele kolekcji.

[JanT]

Salvat to lokalny oddział Kolekcji Hachette...

Wiem o tym I wychodzi na to że nasz Hachette też chyba mógłby wydać kolekcję Batmana.

Egmont raczej nie będzie pakować się w kolekcje kioskowe, ponieważ po prostu - oni się na tym nie znają i koszty byłyby większe niż dla dużej firmy wydającej wiele kolekcji.

Eaglemoss może tylko odpowiadać z dystrybucję a reszta to Egmont

[eridraven]

Wiem o tym I wychodzi na to że nasz Hachette też chyba mógłby wydać kolekcję Batmana.

Eaglemoss może tylko odpowiadać z dystrybucję a reszta to Egmont

Eaglemoss byłby lepszy. Przynajmniej poznamy pełen skład kolekcji na samym początku.