Też sprawdzałeś co to jest ten wattpad?
Tego akurat się parę miesięcy temu dowiedziałem, kiedy chciałem sprawdzić, o czym jest ta "Rodzina Monet", którą widywałem w księgarni i w autobusie (naiwnie zakładałem, że to może być coś wyższych lotów z francuskim sznytem). I kiedy się dowiedziałem, okazało się, że to kolejny z wielu aspektów dzisiejszej rzeczywistości, który budzi we mnie zdumienie.
Nie da się też ukryć, że kiedy ja się uczyłem posługiwać naszym językiem, to z siedmiu wyrazów zdania "Must read dla wszystkich książkar i wattpadziar!" w obrocie były tylko "dla", "wszystkich" i "i"