Dostałem odpowiedź, że już za minutkę, jeszcze tylko tydzień, bo sprowadzają jeden tytuł z dwóch zamówionych
(a czym się zajmowali do tej pory?) Przez Marsa chyba to jedzie, bo tytuł Egmontu sprzed miesiąca, który jest ogólnodostępny. Już nie mówiąc o tym, że powinni mieć na stanie to, co sprzedają.
Napisałem, że chcę w takim razie anulować i otrzymać zwrot gotówki (może jeszcze się uda póki nie ogłoszą końca działalności). Niestety póki co cisza, może poruszyłem drażliwy temat
Z całego serca nie polecam tego krzako-sklepu, ale jak dla kogoś 2% rabaciku ważniejsze, to się nie będę kłócił.