Ja cieszę się szczęściem tych co twierdzą że mieli kilka czy kilkanaście zamówień i było ok bo u mnie wręcz odwrotnie
Ja na 10 zamówień w Livro (od kwietnia 2019) i setki zamówionych pozycji (poza swoimi komiksami zamawiam mnóstwo książek dla ludzi z pracy) reklamowałem jedną książkę. I nie jest tak, że tak "twierdzę", ale faktycznie tak było. I NIGDY nie miałem zwykłego kartonu bez żadnego wypełnienia - zawsze była jakaś folia bąbelkowa, poduszki powietrzne, a ostatnio (2 zamówienia) folia z takimi dużymi bąbelkami.
Nie bronię Livro, bo faktycznie pakują fatalnie. Karton jest cienki, a wrzucone wypełniacze nie zajmują całej wolnej przestrzeni, przez co zamówione rzeczy bez problemu mogą się przemieszczać. Jak ktoś chce odbierać przesyłki ze spokojem i bez dodatkowej adrenaliny to ten sklep nie jest dla nich. Lepiej zamawiać w Gildii lub Fantastycznych Światach. Ja jednak do tej pory nie miałem z nimi problemu (nawet przy wymianie uszkodzonej książki) i mam zamiar nadal robić tam zakupy.